Skoor - sala tortur
Moderator: infernal
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Na gps odchylenie na dystansie 10 km będzie male, chyba ze trasa kreta, miedzy wysokimi budynkami czy w lesie. Każdy kto biega długo ze swoim gpsem chyba wie jaki odczyt świadczy o dobrym odmierzeniu a jaki o złym na danej trasie, bo atest to +- 100m i tyle na 10 km to nawet gps nie przekłamuje. To się po prostu wie, czuje czy podejrzewa. Tak samo wie się gdy źle są ustawione oznaczenia kilometrów. Kto takich rzeczy nie wie i nie czuje nie umie biegać z gpsem albo wniosków nie wyciąga. Jak strzelec co poprawki na wiatr nie uwzględnia.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Powodzenia na dyszce Tomek!
biegam ultra i w górach 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 785
- Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
- Życiówka na 10k: 47:21
- Życiówka w maratonie: brak
Niech moc będzie z Tobą. Powodzenia na zawodach.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
O ile dobrze widzę, to Tomek nabiegał 00:38:53 - chyba chciał lepiej, albo tam było więcej niż 10 km. Czekam na relację.
Edit: teraz doczytałem - to brawa za walkę, bo warunki dzisiaj gorące
Edit: teraz doczytałem - to brawa za walkę, bo warunki dzisiaj gorące

Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Walki to od 6km nie bylo, ot doturlanie sie do mety. Nie ma czego gratulowac 

- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Przy tak mocnych treningach faktycznie bez rewelacji, chociaż po sobie też wiem jak taka pogoda potrafi jednak zniszczyć. A jakie było całkowite przewyższenie +/- na trasie?
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Okolo 100m
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak wygladal profil trasy:

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13839
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05

- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Nooo to profil wszystko tłumaczy
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Ehehehe jaki Kasprowy na środku biegu.
Toż ja to bym się sturlał z niego w takiej temperaturze co dzisiaj była.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 785
- Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
- Życiówka na 10k: 47:21
- Życiówka w maratonie: brak
Stanął Ci jakiś eeeeee.... na przeszkodzie. Wniosek, więcej jeździć na rowerze. Tylko zastanawia mnie czy ta Twoja ostatnia historia z omdleniem to nie jest jakiś wskaźnik braku mocy i zbyt dużego osłabienia. Trenujesz mocno, zjadasz na styk, wygląda to fajnie tylko czy z tego da się biegać na PB. Nie wiem i nie chcę się tu wymądrzać, że to to ale zastanawia mnie to na ile restrykcyjna dieta może mieć wpływ na wyniki.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ok, ale zobacz moze na gc bo nie wiem czy bede mial to czas opisywac dokladnie.Rolli pisze:Poczytam jutro... akurat z uropu...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Co do czasu - nie chcę się wypowiadać, ale widzę żeś średnio zadowolony. Trzeba się zastanowić, co nie pyknęło - może po prostu pogoda na niełatwej trasie? Przegiąłeś na pierwszych 5km i potem Cię lekko poskładało? Najprostsze wytłumaczenia są często najlepsze...
biegam ultra i w górach 

- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Za dużo mówić, że niezadowolony jestem. Ot ciężka trasa i warunki. Nie ma nad czym gdybać. Gdybym dokładnie wiedział jak przebiega trasa to pobiegłbym zupełnie inaczej. Podbieg zaczynał się na 3,5km mniej więcej. Do tego czasu pobiegłbym po 3:40 bo było z górki. Kilometr pod górkę pozwoliłbym sobie potruchtać nawet po 4:40, później na zbiegu puścić nogę luźno (chociaż po asfalcie jednak zbiega się kiepsko w porównaniu z gruntem), a później walka o 3:45 i z tego mogło wyjść coś lepszego. Mogłem też się zezgonić całkiem no ale do rozplanowania taktyki na ten bieg potrzebna była znajomość profilu. Taktyka tutaj musiała być zupełnie inna od trasy płaskiej. Tyle.