Czy potrzebny mi plan 10-tyg?

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
Fist
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 949
Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

W piatek niech bedzie wolne, ale jutro w zasadzie albo wolne (jesli jak mowiles beda fatalne warunki) albo max 22-25'

sobota 35'
niedziela wolne

troche odpoczynku sie przyda bo ostatnio prawie caly czas obciazenie bylo coraz wieksze, od poniedzialu znowu zaczniemy biegac wiecej, wczesniej jednak musisz kilka dni pobiegac spokojnie


temperatura byla glownym powodem zwolnienia (wczesniej bywalo ponizej 7.00)
Mateusz
Dare for more!
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Bartess
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1338
Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
Życiówka na 10k: 999:99
Życiówka w maratonie: 999:99
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Witam.
Nie padało więc pobiegłem zalecane 20' (dokładnie 21')
tak to wyszło: (pobiegłem nieco szybciej bo tak jakoś wyszło)
tempo 6:44 (pierwsze 12' tempo 6:25, ostatnie 9' tempo 7:15)
tętno śr 148, ponad strefą 152- 6,5' ze śr 155. max 159 (po 13' ponad strefą byłem 3', 2. połowa 3,5' ponad strefą).
Biegło mi się dobrze, lepiej niż wczoraj. Jedyną rozgrzewką był spacer 400m do startu i wcześniej kilka krótkich serii rozciągających łydki. Tak jak ostatnio przeszkadzała temperatura 28 stopni..

Tu mam pytanie: jak zaczynać bieg? cały czas tempem jakim chcemy przebiec całość czy na początku szybciej by wejść w strefę treningową? Ja właśnie początek biegam szybciej, by dojść z tętnem pod górną granicę strefy a później zwalniam. Dziś to sprawdziłem i po 800m miałem czas 4:45 (tempo 5:56) a potem już tempo zwalniałem by nie wyskoczyć ponad strefę.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Fist
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 949
Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

powinienes zaczac wolniej i potem wskoczyc na dana predkosc ktora utrzymasz do konca. Nie powinno byc zwalniania! CHyba ze jakies nieprzewidziane warunki, odwodnisz sie czy pogoda sie zalamie
Podczas dlugich biegow 2h i wiecej wystepuje dryft tetna czasem czyli ze przy stalej predkosci tetno rosnie. Ciebie na razie to nie dotyczy

Zacznij bardzo spokojnie, pierwsze 1-3' to dosłownie trucht na tetnie do 135, potem delikatnie, stopniowo przyspieszaj az osiagniesz 145-148 i to utrzymuj. Po 5-6' powinienes wejsc w zadana predkosc
Mateusz
Dare for more!
Awatar użytkownika
Bartess
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1338
Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
Życiówka na 10k: 999:99
Życiówka w maratonie: 999:99
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Ok. Mam to ;-) ale co robićw sobotę/niedzielę (jeśli w sobotębędzie lało)

pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Fist
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 949
Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

deszcz nie powinien ci przeszkodzic, mozna normalnie wtedy biegac

jak masz czas to poczekaj i wybierz odpowiedni moment kiedy najmniej leje. Jesli bedzie bardzo, bardzo zle trudno, pobiegaj nastepnego dnia
Mateusz
Dare for more!
Awatar użytkownika
Fist
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 949
Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jesli w sobote zrobiles 35' a dzis nic to:
Pn - bieg 40'
wt - wolne
Sr - bieg 15' + SB (Siła Biegowa) 3x3x50m (A,wsk,pdb)
czyli 450m cwiczen i 450m powrotow truchtem
cz - bieg 50'
pt - wolne

bieg caly czas na tetno 145-150


Co do SB:
znajdz jakis odcinek ok 50m (moze byc minimalnie pod gore 1-3% nachylenia). Tylko nie z gorki! Najlepiej bez nierownosci zebys skupil sie
na technice a nie unikaniu np. dziur
robisz skip A pzrez 50m wracasz truchtem na miejsce startu,
robisz wieloskok -||-
robisz podbieg (bieg na 80-90%)
to jest jedna seria (robisz takie 3). Przerwa miedzy kazda 1' (rozluznienie)

Potym mozesz potruchtac 3-4' do domu.
Mateusz
Dare for more!
Awatar użytkownika
Bartess
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1338
Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
Życiówka na 10k: 999:99
Życiówka w maratonie: 999:99
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Witaj.
W sobotę zrobiłem te 35 min tak jak radziłeś równym tempem, spokojne tętno bez przyspieszania na początku i tak to wyszło:
tempo 7:02 (pierwsze 20' tempo 6:55, ostatnie 15' tempo 7:12)
tętno śr 148, ponad strefą 152- 9,5' ze śr 155. max 160.
Po 20' ponad strefą byłem tylko 1,5', 2. połowa aż 8' ponad strefą.
Nie wiem co się działo, ale ostatnie 5' prawie w całości wyszło mi ponad strefą. Chybabym musiał stanąć by zejść do strefy. Czy może to być efekt za słabej rozgrzewki/temperatury (28*C)? Poza tym czułem się dobrze.
Dziękuję za rozpiskę na najbliższy tydzień.
Aha - czy zamiast dzień treningu godz 19-20 (tak jak zwykle) może być dzień następny 7 rano?
Awatar użytkownika
Fist
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 949
Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

czy zamiast dzień treningu godz 19-20 (tak jak zwykle) może być dzień następny 7 rano?
tak, przy takim treningu, moze byc

Czy może to być efekt za słabej rozgrzewki/temperatury
na pewno temperatury, 28 to juz goraco.
Staraj sie rozciagac chociaz po biegu
Mateusz
Dare for more!
Awatar użytkownika
Bartess
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1338
Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
Życiówka na 10k: 999:99
Życiówka w maratonie: 999:99
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Witam.
Zamiast wczoraj wieczorem pobiegłem dziś rano - dużo lepiej mi się biegło. Zamiast 29*C było tylko 22*C :-)
Rezultaty:
tempo 6:53 (pierwsze 19' tempo 6:46, ostatnie 21' tempo 7:01)
tętno śr 144, ponad strefą 152- 3' ze śr 154. max 164.
Po 19' nie byłem ponad strefą :hej:, 2' nad strefą "zrobiłem" w ciągu ostatnich 5 min.
Biegło mi się bardzo dobrze! Co jeszcze? Biegłem bez śniadania ale nie głody - może to też miało wpływ na bieg. No i powrót miałem więcej pod górkę niż pierwsza część biegu (akurat tą samą drogą).

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Bartess
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1338
Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
Życiówka na 10k: 999:99
Życiówka w maratonie: 999:99
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Witam.
Trening dziś rano 16', rezultaty:
tempo 6:37
tętno śr 139, ponad strefą 0' max 153.
Biegło mi się bardzo dobrze.
po biegu + ćwiczenia wg zaleceń
SB (Siła Biegowa) 3x50mx3 (A,wsk,pdb)
Zmachałem się jak cholera. Najbardziej zmęczyły mnie skipy.
tętno max wyskoczyło do 180
Potem truchcikiem 5' do domu a potem rowerkiem 15; do pracy ;-)
Wg tego co mi rozpisałes jutro mam "zrobić" 50' niegu (mam wątpliwości czy wyjdzie to ok...). A co później?

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Fist
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 949
Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

pt po poludniu najlepiej gdybys po powrocie (jak wraczasz rowerem)
odpoczal z 2h
bieg 50'
sob wolne
nd - marszobieg ok 80' ale jeszcze zobaczymy jak dasz rade 50' jutro
Mateusz
Dare for more!
Awatar użytkownika
Bartess
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1338
Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
Życiówka na 10k: 999:99
Życiówka w maratonie: 999:99
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Witam.
Dziś miało być 50' a było 45'. Osiągi:
tempo 7:15 (pierwsze 26' tempo 7:06, ostatnie 19' tempo 7:28)
tętno śr 148, ponad strefą 152- 10,5' ze śr 154. max 171.
Po 26' byłem ponad strefą 1', Po tym czasie zaczęło być gorzej i cieżko było mi zejść do strefy.
Mimo wyższego tętna w 2. części treningu biegło mi się bardzo dobrze! Nie czułem zmęczenia, nic mnie nie bolało. Tylko to tętno - co zerknąłem to 154-155 bpm.... Może temperatura... 27*C

No i co tu zrobić w niedzielę?
Pozdrawiam.
tomasz

Nieprzeczytany post

Fist - widzę, że dostałeś etet :hej:
Awatar użytkownika
Fist
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 949
Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wspolpraca uklada sie calkiem sympatycznie
nie bedzie mnie sierpien, wrzesien wiec jak bylbys taki dobry to odpowiedz na pytania bartessa :oczko:
Mateusz
Dare for more!
Awatar użytkownika
Fist
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 949
Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

sobota wolne
niedziela 25' biegu, 10' rozciagania, R 6x150m (biegniesz i wracasz truchtem i nastepny odcinek)
pn wolne
wt - 10' truchtu, 10' rozciagania, BIEG 1,5km
sr - wolne
cz - bieg 40'


niedziela, najlepoiej jakbys sie te 25' pokrecil troche wkolko, zebys po tych rytmach mial max 10' biegu do domu
rytmy najlepiej po plaskiej drodze, bez nierownosci

wtorek na stadionie. Zacznij w tempie 5.00 czyli
30" po 100m
1; po 200
2; po 400
potem przyspiesz zebys do 1,2km biegl na 95-97%
ostatnie 300m w trupa i od razu patrz na zegarek, i patrz dalej bo moze dopiero po 5" ci wskoczy najwyzsza wartosc
Mateusz
Dare for more!
ODPOWIEDZ