Powrot cenzora

[Runforfun]

Zastanawia mnie natomiast w jaki sposób Ty Kazig przyjąłeś rolę moderatora. Rozumiem że nikt (nawet "włamywacz" ) nie pytał Cię o zgodę. Dla mnie to bardzo dziwne...

(Edited by Runforfun at 3:14 pm on July 9, 2004)

[Ibex]

Zauważcie, że CENZOR teraz jest BANNED

[Kazig]

Teraz już poważnie - przyjrzałem się sprawie, wnioski?

Myślę, że to działania FREDZIA i jego klony (Runforfun oraz CENZOR). 80%

Mam nadzieje, że nikt nie ucierpiał.

(Edited by Kazig at 3:20 pm on July 9, 2004)

[Runforfun]

JA NAJBARDZIEJ POWAŻNIE:

- PRZYSIĘGAM, ŻE NIE JESTEM KLONEM FREDZIA!!!!!!!

- ZA CENZORA SIĘ NIE WYPOWIADAM... ALE ZE MNĄ NIE MA ON NIC WSPÓLNEGO.  

(Edited by Runforfun at 3:32 pm on July 9, 2004)

[Kazig]

(Edited by Kazig at 4:37 pm on July 9, 2004)

[adamm]

To jest włamanie.

[Kazig]

Wow, ale mnie przestraszyłeś... kurcze

uważaj trochę na przyszłość, mógłbyć zrobić trochę nastroju wcześniej...


(Edited by Kazig at 4:45 pm on July 9, 2004)

[Kazig]

Jestem po paru mailach z FREDZIEM. Mogę już chyba powiedzieć, że to nie on stoi za włamaniem.

[Runforfun]

Już wiadomo kto to zrobił... Nie jestem wcale zaskoczony, znając go. Nie myślałem tylko, że jest aż tak zakompleksiały.

Nie jest to nikt z nas, kto wypowiedział się w tym wątku.

[lutek]

Nie jest to nikt z nas, kto wypowiedział się w tym wątku.

czyli sam CENZOR tez nie?:)

[Runforfun]

On nie nazywa się na forum "CENZOR".
Mam nadzieję, że zdobędzie się na odwagę osobistą, przyzna się i przeprosi. Nie będę go wyręczał. Jeśli ktoś zna go bliżej tj. z forum albo maili, nie powinien być zdziwiony, tak samo jak ja.

[krzycho]

Chyba sie domyślam.

[Bartek Sz]

A ja nie.

[Ibex]

Krzycho, jak wiesz to powiedz kto.

Adamm może napiszesz kilka wyjaśnień znaczy kto wg Ciebie mógł to być. Może jednak dało by się coś zrobić z takimi gościami

[CENZOR]

Skoro Adamm się nie odzywa, to ja napiszę.

Przykro mi, że moja obecność wywołała tyle złych emocji. Psychol, kompleksy... ok, każdy ma prawo do wyrażania swoich opinii. Szkoda też, że - niestety - FREDZIOWI się dostało - nie o to chodziło, choć każdy ma jakieś swoje demony. Przyznaję się, że popełniłem błąd w wątku poświęconym (luźno rzecz ujmując) pływaniu - rzeczywiście dodałem coś do posta Anezki, jedna nie przypuszczałem, że wywoła to taki efekt... Czy było to złośliwe? Czy, Runforfun, można tu pisać o 'nienawiści do pływania'? Wiem, że to wolny kraj, ale może spróbowałbyś choć raz wyważyć nieco poglądy? Czy mam dokladnie napisać, co zostało dodane, żeby Forumowicze wiedzieli, co się stało, nie tylko z Twoich, nieco tendencyjnych - sam przyznaj - relacji ?

Anezko - przepraszam, jeśli Cię uraziłem

i proszę, nie zrażaj się do całego Forum - to naprawdę dość przyjazne i chyba wyjątkowe miejsce. Przepraszam.

Włamanie, policja... wielkie słowa, czy aby na miejscu? Wiem nie od dziś, że tu zaglądają rozsądni ludzie i od początku miałem nadzieję, że głównym problemem poruszanym tutaj będzie 'dlaczego', a nie tylko 'jak'. Z drugiej strony wiem, że wg. części z Was uderzyłem w prywatność...

Ale w tej kwestii nie tylko ja ponoszę odpowiedzialność.

Powtórzę - ja naprawdę nie chcę nikomu szkodzić (wiem, czym wybrukowane jest piekło)... chciałem przede wszystkim POKAZAĆ, że problem istnieje. I przy okazji coś poprawić, i wcale nie chodzi o treść postów (choć - Arti - Michael nie nazywa się 'Johnos', dlatego m.in i to pozwoliłem sobie zmienić...). Nick był nieco mylący.

Pozdrawiam wszystkich i proszę o nieco dystansu, który chyba w pewnym sensie lubimy?

PS. post w 'Działanie forów' nie był prowokacją - naprawdę jestem chętny (i gotów) pomóc w rozwoju forum. Ale oczywiście - nic na siłę.