Prawda jest taka , ze jak sie trenuje i dotego pracuje nie ma sie czasu na nic.mandaris pisze:Szkoda Pani Agnieszki, ale nie rozumiem, jak można być na tak wysokim poziomie sportowym, gdzie ważne są najmniejsze detale i nie zainteresować się głębiej tym, co się zażywa. Przecież hasła "hormony" i "anaboliki" powinny być bardzo alarmujące. Ja bym sprawdzała na własną rękę na dziesiątą stronę. A nie, "bo lekarz mnie nie uprzedził". Minuta googlowania, żeby zobaczyć, że anaboliki DHEA są na liście. A wtedy dopytywać się, wiercić dziurę wszystkim dookoła.
Nie jest to tak , ze wszyscy leca ci z pomoca i dobra rada

Jestes pozostawiony samemu sobie i moze sie to skonczyc tak jak u Agnieszki.
Dlatego jestes chory odpusc!