O ile pamietam organizatorzy biegow (nie tylko w Polsce), chetnie widzieli
Jurka w swoich zestawieniach zaproszonej elity. Oczywiscie nalezeie do takiego
zestawienia ma dla kazdego swoje zalety, ale zdrugiej strony , aby sie tu znalesc
trzeba wlozyc kika lat biegania.
Pomowmy o naszych asach -troche brakuje im tej reklamy , moze poszlyby za nia
wieksze pieniadze.
O Szoscie jakos cicho na zachodzie- mimo ze to najszybszy obecnie bialy czlowiek
na swiecie w maratonie.
Niestety tak to u nas jest.
Po zwyciestwie Meba w Bostonie Amerykonie trombia o jego niby jakiejs zespolowej
taktyce i duchu zwyciestwa ,niewiarygodnym napoju , a u nas o Szoscie-jeden
krotki artykul na bieganie.pl z krzywa krytyka -po co i dla kogo!
Cisza o Brzezinskim , przeciesz dobrze pobiegli inni nasi reprezentanci i aby
strescic mamy dobre szanse na Mistrostwa Europy. Ale jak co, to maratonczycy
swietnie sie spisali nawet bez poparcia mediow , czy kibicow jak w USA.