katastrofa lotnicza prezydenckiego samolotu
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13297
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Celna puenta, Gife.
Warsztaty z techniki biegu
https://parawruch.pl/blog/warsztaty-z-t ... ezon-2025/
https://parawruch.pl/blog/warsztaty-z-t ... ezon-2025/
- PiotrekMarysin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1143
- Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15
[']


[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
Najgorsze jest w tym wszystkim to, że przyczyna tragedii jest prozaiczna - "pośpiech". To jakiś znak naszych czasów
Można też powoli odpowiadać sobie na pytanie - po co ta śmierć? Jestem chrześcijaninem, katolikiem i nie wierzę w przypadek, a tym bardzie w bez sens tego zdarzenia. Zbyt dużo zbiegów okoliczności. Jestem przekonany, że Bóg chce nam coś przez tą tragedię powiedzieć. Osobiście odpowiedź dostrzegam w kilku rzeczach: w składzie ludzie, którzy zginęli (po kilka osób z każdego ugrupowania) oraz w różnych komentarzach ludzi świata polityki, duchowieństwa i innych, którzy dziś mówią jedym głosem "nie ważne z jakiego ugrupowania jestem" I to zdanie uważam za kluczowe. Tę odpowiedź można bez trudu dostrzec w tych tysiącach milczących ludzi oddających hołd przed pałacem prezydenckim i w innych miastach. Myślę, że Bóg chce nas zjednoczyć. Chce nas oczyścić z wzajemnego opluwania się tylko z tego powodu, że ktoś inaczej myśli. Myślę, że w tych dniach wielu ludziom opluwających kiedyś zmarłego Prezydenta Polski jest dziś po prostu głupio. To dobrze! Ten wstyd jest bardzo oczyszczający. Żadna śmierć nie jest bez sensu! Ta tragedia aż krzyczy dziś do ciebie, do mnie aby odrzucić uprzedzenia i popatrzeć na każdego człowieka jak podczas maratonu i powiedzieć: BRACIE, POLAKU!
Bo jeśli jutro, za tydzień czy za miesiąc dalej będziemy sobą gardzić, to szkoda naszych łez, pisania świeczek i tego całego zamieszania a w radio możemy śmiało puścić na maxa Sex Pistols!

Można też powoli odpowiadać sobie na pytanie - po co ta śmierć? Jestem chrześcijaninem, katolikiem i nie wierzę w przypadek, a tym bardzie w bez sens tego zdarzenia. Zbyt dużo zbiegów okoliczności. Jestem przekonany, że Bóg chce nam coś przez tą tragedię powiedzieć. Osobiście odpowiedź dostrzegam w kilku rzeczach: w składzie ludzie, którzy zginęli (po kilka osób z każdego ugrupowania) oraz w różnych komentarzach ludzi świata polityki, duchowieństwa i innych, którzy dziś mówią jedym głosem "nie ważne z jakiego ugrupowania jestem" I to zdanie uważam za kluczowe. Tę odpowiedź można bez trudu dostrzec w tych tysiącach milczących ludzi oddających hołd przed pałacem prezydenckim i w innych miastach. Myślę, że Bóg chce nas zjednoczyć. Chce nas oczyścić z wzajemnego opluwania się tylko z tego powodu, że ktoś inaczej myśli. Myślę, że w tych dniach wielu ludziom opluwających kiedyś zmarłego Prezydenta Polski jest dziś po prostu głupio. To dobrze! Ten wstyd jest bardzo oczyszczający. Żadna śmierć nie jest bez sensu! Ta tragedia aż krzyczy dziś do ciebie, do mnie aby odrzucić uprzedzenia i popatrzeć na każdego człowieka jak podczas maratonu i powiedzieć: BRACIE, POLAKU!
Bo jeśli jutro, za tydzień czy za miesiąc dalej będziemy sobą gardzić, to szkoda naszych łez, pisania świeczek i tego całego zamieszania a w radio możemy śmiało puścić na maxa Sex Pistols!
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Ta katastrofa poruszyła wszystkich. przed meczem REAL-BRACA, była minuta ciszy i piłkarze zagrali z czarnymi opaskami... Jerzemu Dudkowi musiało sie zrobić dużo raźniej i chodź troche ułagodziło to jego ból... w końcu czuć że nawet tak wielkie wydarzenie jakim jest ten mecz, zostało przyćmione przez tą tragedie... a tu jest ciekawostka o Lechu Kaczyńskim związana z tym meczem:
1. http://www.realmadrid.pl/index.php?co=a ... i&id=29279 Lech Kaczyński chciał być na meczu Real-Barca
2. http://www.realmadrid.pl/index.php?co=a ... i&id=29281 Minuta ciszy przed Gran Derbi
http://www.youtube.com/watch?v=ongW06SqLUg a w TV mecz był bez polskiego komentarza...
1. http://www.realmadrid.pl/index.php?co=a ... i&id=29279 Lech Kaczyński chciał być na meczu Real-Barca
2. http://www.realmadrid.pl/index.php?co=a ... i&id=29281 Minuta ciszy przed Gran Derbi
http://www.youtube.com/watch?v=ongW06SqLUg a w TV mecz był bez polskiego komentarza...
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2010, 09:44 przez Raul7, łącznie zmieniany 1 raz.
- makar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1050
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:38:26
Dla mnie to też szok, z którego nie mogę otrząsnąć się od wczoraj. Różne myśli i refleksje, od olbrzymiego żalu i bólu do wściekłości i chęci znalezienia winnych tej tragedii. Jumper ma rację pisząc, że żadna śmierć nie jest bez sensu, tylko tak trudno się z nią pogodzić... Na pewno cos się zmieni w naszych wzajemnych stosunkach, ale na jak długo ? Życie toczy się dalej, a pamięć ludzka jest bardzo nietrwała.
Wczoraj mieliśmy całą rodziną pojechać na weekend do Leszna, a ja z mężem miałam brać udział w Biegu Sokoła. O tragedii dowiedzieliśmy się przy śniadaniu.... Dobrze, że bieg odwołano... Mnie jednak "nosiło" cały dzień i po południu poszłam pobiegać, pomyśleć, odreagować.... Biegałam 1,5 godziny po lesie i .... żadnej ulgi, nawet trudno zebrać myśli. A przecież dla mnie byli to tylko znajomi z telewizji, do większości nawet nie czułam sympatii.... Bólu rodzin i przujaciół nawet nie mogę sobie wyobrazić.
Przepraszam, że się tak rozpisałam. Pozdrawiam wszystkich. Bądźmy dla siebie po prostu dobrzy, a świat stanie się lepszy.
Wczoraj mieliśmy całą rodziną pojechać na weekend do Leszna, a ja z mężem miałam brać udział w Biegu Sokoła. O tragedii dowiedzieliśmy się przy śniadaniu.... Dobrze, że bieg odwołano... Mnie jednak "nosiło" cały dzień i po południu poszłam pobiegać, pomyśleć, odreagować.... Biegałam 1,5 godziny po lesie i .... żadnej ulgi, nawet trudno zebrać myśli. A przecież dla mnie byli to tylko znajomi z telewizji, do większości nawet nie czułam sympatii.... Bólu rodzin i przujaciół nawet nie mogę sobie wyobrazić.
Przepraszam, że się tak rozpisałam. Pozdrawiam wszystkich. Bądźmy dla siebie po prostu dobrzy, a świat stanie się lepszy.
- AkitaInu
- Stary Wyga
- Posty: 156
- Rejestracja: 09 lis 2009, 13:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: GNIEW
Łączę się w bólu z rodzinami wszystkich tragicznie zmarłych.
ps.
Gdyby przed katastrofą pokazywano Kaczyńskiego jako człowieka, który był tak życzliwy i ludzki pomyślelibyśmy, że to początki kampanii.

ps.
Gdyby przed katastrofą pokazywano Kaczyńskiego jako człowieka, który był tak życzliwy i ludzki pomyślelibyśmy, że to początki kampanii.

[url=http://run-log.com/profiles/profile/AkitaInu][img]http://run-log.com/site_media/media/footers/dff69a8f6d6bb83aaefb19e80c2e0ec9.png[/img][/url]
- F@E
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: TG
Trudno niestety tam gdzie wchodzi tzw. czynnik ludzki zawsze będą się działy takie rzeczy, mam swoje zdanie na ten temat lecz wolałbym sobie zostawić je dla siebie, mogę powiedzieć tylko że pilot zachował się daremnie ale mogło to wynikać z presji przełożonego. Możemy się jedynie pocieszać iż w przeciągu tych kilkunastu godzin urodziło się nam następne 200 pociech które może kiedyś będą rządzić Polską i coś fajnego wniosą od siebie a ich zapamiętać i mówić o tym aby byli zawsze pamiętani, stali się takim symbolem.
pozdro
pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Takie są fakty wg standardów:
Dowódcą statku powietrznego jest Dowódca Załogi tego statku. Jest najważniejszą osobą i nie podlega prezydentowi i jego świecie.
Pilot jest pod nim więc za całość napewno odpowie człowiek, który nie żyje.
Sprawa będzie szybko zakończona bo jest "specjalna".
Dowódcą statku powietrznego jest Dowódca Załogi tego statku. Jest najważniejszą osobą i nie podlega prezydentowi i jego świecie.
Pilot jest pod nim więc za całość napewno odpowie człowiek, który nie żyje.
Sprawa będzie szybko zakończona bo jest "specjalna".
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- ejchost
- Stary Wyga
- Posty: 185
- Rejestracja: 23 kwie 2009, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Jedno jest pewne... w obliczu śmierci wszyscy jesteśmy równi... nie liczą się pieniądzę, immunitet czy władza [*]
[url=http://runmania.com/rlog/?u=ejrun][img]http://runmania.com/f/5348a6fe6b522b01bb6644fae69eee4e.gif[/img][/url]
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Kometarz z Rosji pokrywa sie z moim zdaniem w sprawie logistyki:
http://www.russiablog.org/2010/04/polis ... _crash.php
http://www.russiablog.org/2010/04/polis ... _crash.php
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0