Polar M400

Astraroth
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 16 mar 2015, 19:28
Życiówka na 10k: 47:10
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

RoliG pisze:
majas pisze:Moim zdaniem, jak biegasz dla siebie te kilka kilometrów, nie planujesz startów, nie planujesz rozwoju treningowego, to nie ma potrzeby posiadania paska. Tym bardziej, jeśli nie jesteś totalnym początkującym i wiesz, z jaką intensywnością najlepiej Ci się biegnie wyznaczone dystanse. Ale z drugiej strony może ci się zechce kontrolować swój organizm, to wtedy będziesz żałować. M400 + HR to zestaw kompletny, więc jeżeli ta stówa nie robi ci różnicy, to zawsze warto mieć pasek.
Zainwestuje w zegarek z paskiem najwyzej nie bede z niego zbytnio korzystał. Dzieki za odpowiedz
Przebiegnij się z paskiem i bez paska. Wtedy naocznie zobaczysz różnicę w ilości danych i zapewne zostaniesz przy opcji biegania z paskiem.
Dodatkowo zegarek bez paska podczas treningów w budynku jest zupełnie bezużyteczny, z paskiem będzie dużo bardziej przydatny.
W lecie na rowerze też się przyda.
W sumie to zegarek bez pulsometru to takie trochę drogie zminiaturyzowane endomondo, które większość ma w telefonie.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

Astraroth pisze:
rolin' pisze:Wczoraj i dziś synchronizacje nie wyłączyły autolapów. Wygląda na to, że działa.
A to ciekawe Rolin, bo ja włączyłam ręcznie we wszystkich sportach, poleciałam na bieganie - w trakcie elegancko autolapy działały, zsynchronizowałam zegarek żeby zgrać trening i dzisiaj znowu autolapy wyłączone, wrrrrrrrrr :wrr: :wrr: :wrr: :wrr:
A zmieniłaś w serwisie na włączone?
Ostatnio zmieniony 16 sty 2017, 23:27 przez rolin', łącznie zmieniany 1 raz.
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
Astraroth
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 16 mar 2015, 19:28
Życiówka na 10k: 47:10
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

rolin' pisze:
Astraroth pisze:
rolin' pisze:Wczoraj i dziś synchronizacje nie wyłączyły autolapów. Wygląda na to, że działa.
A to ciekawe Rolin, bo ja włączyłam ręcznie we wszystkich sportach, poleciałam na bieganie - w trakcie elegancko autolapy działały, zsynchronizowałam zegarek żeby zgrać trening i dzisiaj znowu autolapy wyłączone, wrrrrrrrrr :wrr: :wrr: :wrr: :wrr:
A zmieniłeś w serwisie na włączone?
Zmieniłaś, zmieniłaś i w serwisie widać autolapy wlączone a w zegarku niestety wylączone :ech:
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

No to klops.

@edit

Ja dziś wyłączyłem na trening, a po synchronizacji znów włączone - tak jak ma być. Więc działa.
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
moloo
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 18 sty 2017, 10:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam,

Proszę o pomoc.

Ustaliłem sobie plan treningowy na maraton z maksymalnym tętnem 177. Jednak wydaje mi się, że tętno to jest dużo za niskie, zmieniałem je najpierw na 180, teraz 190. Za każdym razem program informował mnie, że strefy tętna do treningów również zostaną zmienione.

Być może w normalnym bieganiu - poza programem - zostały zmienione, jeszcze tego nie sprawdziłem, jednak w programie treningowym dalej mam ustawione strefy tętna po staremu - maksymalne tętno w 5 strefie to 177.

Czy ktoś wie jak to zmienić w programie treningowym - strefy, które mam ustawione powoduje, że przekraczam je przy truchcie i taki trening wg nie nie ma sensu.

Dzięki za pomoc
Astraroth
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 16 mar 2015, 19:28
Życiówka na 10k: 47:10
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

moloo pisze:Witam,

Proszę o pomoc.

Ustaliłem sobie plan treningowy na maraton z maksymalnym tętnem 177. Jednak wydaje mi się, że tętno to jest dużo za niskie, zmieniałem je najpierw na 180, teraz 190. Za każdym razem program informował mnie, że strefy tętna do treningów również zostaną zmienione.

Być może w normalnym bieganiu - poza programem - zostały zmienione, jeszcze tego nie sprawdziłem, jednak w programie treningowym dalej mam ustawione strefy tętna po staremu - maksymalne tętno w 5 strefie to 177.

Czy ktoś wie jak to zmienić w programie treningowym - strefy, które mam ustawione powoduje, że przekraczam je przy truchcie i taki trening wg nie nie ma sensu.

Dzięki za pomoc
Musisz zmienić także strefy tętna w każdej z dyscyplin biegowych w Twoich profilach bo dla każdego profiluokreśla się dowolne strefy tętna. :)
lepkareka
Wyga
Wyga
Posty: 120
Rejestracja: 30 kwie 2012, 18:14
Życiówka na 10k: 00:49:48
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Ursus

Nieprzeczytany post

Ile w Waszym wypadku trwało pierwsze ładowanie zegarka podłączonego do laptopa?

Można go ładować jak telefon przez gniazdko?
Maraton - 3:45

„Jeśli ktoś jest w stanie pokonać 160, 80, czy nawet 42 kilometry, to zyskuje taką wiarę we własne możliwości, że poradzi sobie ze wszystkim” – Scott Jurek
Astraroth
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 16 mar 2015, 19:28
Życiówka na 10k: 47:10
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

lepkareka pisze:Ile w Waszym wypadku trwało pierwsze ładowanie zegarka podłączonego do laptopa?

Można go ładować jak telefon przez gniazdko?
1. nie pamiętam, na pewno dłużej niż pod 220 V
2. zawsze ładuję przez 220 V i trwa to około 2 h
Mario82
Wyga
Wyga
Posty: 115
Rejestracja: 17 lip 2014, 14:48
Życiówka na 10k: 44:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

lepkareka pisze:Ile w Waszym wypadku trwało pierwsze ładowanie zegarka podłączonego do laptopa?

Można go ładować jak telefon przez gniazdko?
Można tak czy tak. Usb to standard uniwersalny, napięcie jest to samo. Zegarek ma malutka bateryjke, ładowany jest niskim natężeniem prądu, nie będzie różnicy w czasie ładowania czy to z laptopa czy z ładowarki.
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

A będzie różnica między USB 3.0 a 2.0?

Wysłane z mojego SM-T113 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Astraroth
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 16 mar 2015, 19:28
Życiówka na 10k: 47:10
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mario82 pisze:
lepkareka pisze:Ile w Waszym wypadku trwało pierwsze ładowanie zegarka podłączonego do laptopa?

Można go ładować jak telefon przez gniazdko?
Można tak czy tak. Usb to standard uniwersalny, napięcie jest to samo. Zegarek ma malutka bateryjke, ładowany jest niskim natężeniem prądu, nie będzie różnicy w czasie ładowania czy to z laptopa czy z ładowarki.
Mario, chyba nie do końca jest tak jak mówisz, to jest zwykły akumulator i jeśli podajesz większe natężenie prądu to oczywiste, ze naładuje się szybciej. Na wyjściu z kompa jest natężenie 0,5 ampera, w ładowarkach sieciowych jest podawane w zależności od ładowarki od 1,5 do 2 amperów. Oczywiste więc, że im większe natężenie prądu tym szybciej aku naładuje się do pełna.
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

Telefony mają ogranicznik i nie wezmą więcej niż np. 1A nawet jak mu podasz 10A. Zegarek pewnie też ma.
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
PPGant_pl
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 25 sty 2017, 11:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam.
Dzisiaj dzwoniłem do serwisu polara że mi zegarek paruje. Pan mi grzecznie powiedział że w polarach to standard i nie podlega naprawie.

Też tak macie?
Astraroth
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 16 mar 2015, 19:28
Życiówka na 10k: 47:10
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

PPGant_pl pisze:Witam.
Dzisiaj dzwoniłem do serwisu polara że mi zegarek paruje. Pan mi grzecznie powiedział że w polarach to standard i nie podlega naprawie.

Też tak macie?
Tak, też, zwłaszcza jak jak mniej niż -2 stopnie i zasuwam na rowerze :bum: , podczas biegania nie zauważyłam.
Patrick90
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 191
Rejestracja: 12 lip 2012, 16:38
Życiówka na 10k: 37:46
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

PPGant_pl pisze:Witam.
Dzisiaj dzwoniłem do serwisu polara że mi zegarek paruje. Pan mi grzecznie powiedział że w polarach to standard i nie podlega naprawie.

Też tak macie?
Rozumiem, że potem zegarek wraca do normalności? W sensie w domu?
ODPOWIEDZ