Maraton poniżej 3 godzin metodą Skarżyńskiego na wiosnę 2008
- zukow2
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: 2,52,20
- Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI
mam pytanko:czy biegając wb2 -obecnie biegam po 4,25/km w 2 zakresie- mam trzymać się wskazań pulsometra czy biec w tempie który wyznaczone jest w planie-4.15/km?
Przez ten okres caly czas biegam tą samą prędkością 4,25.
rozwiejcie moje wątpliwości
dodam jeszcze, że po sile biegowej na drugi dzień czuję mięśnie i ciężko mi się biegnie wb2.powiem więcej-massakra!!może robię za mocno siłe?
pozdrawiam
Przez ten okres caly czas biegam tą samą prędkością 4,25.
rozwiejcie moje wątpliwości
dodam jeszcze, że po sile biegowej na drugi dzień czuję mięśnie i ciężko mi się biegnie wb2.powiem więcej-massakra!!może robię za mocno siłe?
pozdrawiam
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Proszę bardzo, info z samej "góry"
Szkoda, że zawodnik nie podał "rozkładu" TĘTNA na dystansie - po 1, 2, 3... do końca WB2.
Oczywiście ważne jest tętno. Jeśli kończy odcinek 14-16 km z tętnem z granicy z WB3 (np. 166-168), wtedy nie może tego biegać po 4:15-4:20/km, bo tetno wskoczyłoby powyżej 170, a to już WB3.
Moja rada - niech się - przynajmniej na razie - specjalnie nie przejumuje tym, że "nie wyrabia" z podana prędkością. Jeszcze są 2 miesiące pracy biegowej. Jest szansa, że organizm "zaskoczy" i statnie WB2 i BNP uda sie już biegać z podanymi w planie prędkościami. Jeśli nie - zejście poniżej 3:00 będzie trudniejsze. Wtedy sprawdzian na 10 km lub w półmaratonie może pokazać realne szanse wynikowe w przyszłym maratonie.
Massakra po SB? Może górka jest nazbyt stroma, albo zaangażowanie fizyczne od samego początku nazbyt duże, Tu się trzeba "rozkręcać" - coraz mocniej, a nie max od pierwszego odcinka.
Szkoda, że zawodnik nie podał "rozkładu" TĘTNA na dystansie - po 1, 2, 3... do końca WB2.
Oczywiście ważne jest tętno. Jeśli kończy odcinek 14-16 km z tętnem z granicy z WB3 (np. 166-168), wtedy nie może tego biegać po 4:15-4:20/km, bo tetno wskoczyłoby powyżej 170, a to już WB3.
Moja rada - niech się - przynajmniej na razie - specjalnie nie przejumuje tym, że "nie wyrabia" z podana prędkością. Jeszcze są 2 miesiące pracy biegowej. Jest szansa, że organizm "zaskoczy" i statnie WB2 i BNP uda sie już biegać z podanymi w planie prędkościami. Jeśli nie - zejście poniżej 3:00 będzie trudniejsze. Wtedy sprawdzian na 10 km lub w półmaratonie może pokazać realne szanse wynikowe w przyszłym maratonie.
Massakra po SB? Może górka jest nazbyt stroma, albo zaangażowanie fizyczne od samego początku nazbyt duże, Tu się trzeba "rozkręcać" - coraz mocniej, a nie max od pierwszego odcinka.
Ostatnio zmieniony 13 lut 2008, 12:22 przez Adam Klein, łącznie zmieniany 1 raz.
- zukow2
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: 2,52,20
- Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI
prędkość na 1, 2, 3, .....jest stała.tętno rónwież.po 14km prędkość i tętno są takie jak na początku.mói 2 zakres ustaliłem na 80-85% tmax, co daje mi 153-163.Biegam w tętnie ok 160.utrzymuje się przez cały czas biegu.
chyba mam za stromą górkę, ale jak biegałem pod mniej strome to jakos nie czułem tej górki;)mieszkam w terenie dość górzystym więc mam codzienie stałe wchodzenie, schodzenie po górkach.
będę biegał wb2 jak biegam, natomiast SB zrobie na górce z mniej stromym podbiegiem;)
chyba mam za stromą górkę, ale jak biegałem pod mniej strome to jakos nie czułem tej górki;)mieszkam w terenie dość górzystym więc mam codzienie stałe wchodzenie, schodzenie po górkach.
będę biegał wb2 jak biegam, natomiast SB zrobie na górce z mniej stromym podbiegiem;)
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ale jakis sprawdzian na dyszke by się przydał.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Sorry, tam w odpowiedzi był błąd.
Chodziło o podanie "rozkładu tętna".
Ale potem napisałeś - że cały czas masz stałe 160 ? Tak ?
Chodziło o podanie "rozkładu tętna".
Ale potem napisałeś - że cały czas masz stałe 160 ? Tak ?
- zukow2
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: 2,52,20
- Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI
dokładnie tak.FREDZIO pisze:Sorry, tam w odpowiedzi był błąd.
Chodziło o podanie "rozkładu tętna".
Ale potem napisałeś - że cały czas masz stałe 160 ? Tak
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Słuchajcie, jeśli ktoś się przygotowuje do 3<h metodą Jurka - to jest bardzo wazne aby przeczytać książkę. Jurek pisze tam o wielu rzeczach których w programie na stronie internetowej nie ma opisanych.
Wiem że są jeszcze ksiązki w twardej okłądce i zarak będzie dodruk w miękkiej.
A teraz konkrety.
Wrażenie Jurka z tego co czyta są takie, że jest wg niego niemożliwe, żeby to był dla Ciebie drugi zakres skoro tętno CI wogóle nie rośnie. Powinno Ci stopniowo rosnąć i dojść może nawet do tych 166 - ale jeśłi stoi to moze ty biegasz cały czas I zakres?
I jaki Ty chcesz robić dzisiaj sprawdzian ?
Wiem że są jeszcze ksiązki w twardej okłądce i zarak będzie dodruk w miękkiej.
A teraz konkrety.
Wrażenie Jurka z tego co czyta są takie, że jest wg niego niemożliwe, żeby to był dla Ciebie drugi zakres skoro tętno CI wogóle nie rośnie. Powinno Ci stopniowo rosnąć i dojść może nawet do tych 166 - ale jeśłi stoi to moze ty biegasz cały czas I zakres?
I jaki Ty chcesz robić dzisiaj sprawdzian ?
- zukow2
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: 2,52,20
- Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI
sprawdzian-10km, zamiast owb +sb.tmax wyliczyłem z wzorów i robiłem test biegnąc na max pod sporą górkę.
co do książki: fajnie że jest ale nie korzystam z forum po to żeby kupić książkę tylko żeby dowiedziec się jak najwięcej z tego źródła.Napewno kupię ale jak ją zobaczę, dotknę i popatrzę co tam jest.W moim mieście nie ma tej książki.
wydaję mi się że ten program i temat jest po to, żeby zachęcić jak najwięcej ludzi do zakupu książki.nie łatwiej zamieścić po prostu reklamę???
ceniłem bieganie.pl za to, że jest niewiele reklam.Po tym co widzę w tym temacie to wyraźnie zachęcacie do jej zakupu.
co do książki: fajnie że jest ale nie korzystam z forum po to żeby kupić książkę tylko żeby dowiedziec się jak najwięcej z tego źródła.Napewno kupię ale jak ją zobaczę, dotknę i popatrzę co tam jest.W moim mieście nie ma tej książki.
wydaję mi się że ten program i temat jest po to, żeby zachęcić jak najwięcej ludzi do zakupu książki.nie łatwiej zamieścić po prostu reklamę???
ceniłem bieganie.pl za to, że jest niewiele reklam.Po tym co widzę w tym temacie to wyraźnie zachęcacie do jej zakupu.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Stary, poprostu jak czytam takie teksty to mi sie nóz w kieszeni otwiera.zukow2 pisze:wydaję mi się że ten program i temat jest po to, żeby zachęcić jak najwięcej ludzi do zakupu książki.nie łatwiej zamieścić po prostu reklamę???
ceniłem bieganie.pl za to, że jest niewiele reklam.Po tym co widzę w tym temacie to wyraźnie zachęcacie do jej zakupu.
Takiej bezmyślności (to delikatne określenie) to naprawdę dawno nie widziałem.
Oczywiście, że ten program ma także zachęcić ludzi do zakupu książki.
Jurek Skarżyński dając tutaj za darmo swoje rady nie jest jednak człowiekiem który żyje z powietrza i książki to także jego źródło dochodu.
Ten program pokazuje wiele fajnych rzeczy które w książkach można znaleźć i jeśli ktoś na poważnie myśli o bieganiu wg Planu Jurka - to oczywiście powinien kupić książkę.
Rozumiem że skoro uznałeś. że te wszystkie artykuły to nic innego tylko zwykła reklama - to wolał byś zobaczyć poprostu reklame zamiast tych wielu stron tekstu w które Jurek włozył swój czas i wysiłek ? Nic poza reklamą onie nie wnoszą, tak?
Mam nadzieję, że Twoi krajanie się za Ciebie wstydzą.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Stara polska przywara - a moze on na tym zarabia ?
Bo jesli on na tym straci to jest swoj gosc .
Bo jesli on na tym straci to jest swoj gosc .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- zukow2
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: 2,52,20
- Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI
nie napisałem że te artykuły to zwykła reklama...wiem również,że p. Skarżyński włożył w to mnóstwo pracy, zarówno w tekst jak i całą swoją pracę w tej dziedzinie. mam wielki szacunek dla Niego za to co robił i robi nadal.FREDZIO pisze:Stary, poprostu jak czytam takie teksty to mi sie nóz w kieszeni otwiera.zukow2 pisze:wydaję mi się że ten program i temat jest po to, żeby zachęcić jak najwięcej ludzi do zakupu książki.nie łatwiej zamieścić po prostu reklamę???
ceniłem bieganie.pl za to, że jest niewiele reklam.Po tym co widzę w tym temacie to wyraźnie zachęcacie do jej zakupu.
Takiej bezmyślności (to delikatne określenie) to naprawdę dawno nie widziałem.
Oczywiście, że ten program ma także zachęcić ludzi do zakupu książki.
Jurek Skarżyński dając tutaj za darmo swoje rady nie jest jednak człowiekiem który żyje z powietrza i książki to także jego źródło dochodu.
Ten program pokazuje wiele fajnych rzeczy które w książkach można znaleźć i jeśli ktoś na poważnie myśli o bieganiu wg Planu Jurka - to oczywiście powinien kupić książkę.
Rozumiem że skoro uznałeś. że te wszystkie artykuły to nic innego tylko zwykła reklama - to wolał byś zobaczyć poprostu reklame zamiast tych wielu stron tekstu w które Jurek włozył swój czas i wysiłek ? Nic poza reklamą onie nie wnoszą, tak?
Mam nadzieję, że Twoi krajanie się za Ciebie wstydzą.
bardzo dobrze że taki temat jest i chwała Wa za to.
to Wasze forum i możecie pisać co chcecie oczywiście.Mi jednak nie podoba się to, że na każdym kroku po wrzuceniu na strony forum pewnej dawki wiedzy pojwia się ...."resztę trzeba doczytać w książce J.Skarżyńskiego".
FREDZIO przepraszam jeżeli poczułeś się urażony.pisałem wcześniej ,że bieganie.pl to- jak dla mnie- najlepsza strona dla biegaczy.Swoje zdanie podtrzymuję.
Każdy jednak odbiera inaczej takie sugestie dotyczące zakupu w/w ksiązki.Ja odbieram to jako "ukrytą reklamę".
Pomijając jednak ten fakt, uważam,że to co robicie z tym programem "<3godz" to fajna sprawa i dziękuję za to.
- zukow2
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: 2,52,20
- Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI
może i polska przywara.wojtek pisze:Stara polska przywara - a moze on na tym zarabia ?
Bo jesli on na tym straci to jest swoj gosc .
jezeli zarabia to niech zarabia.mi to NIE PRZESZKADZA wogóle.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Ja mam książkę Jurka, w sumie przez przypadek - nagroda za 3m. na półmaratonie w Hajnówce.
W zasadzie, nie jest mi potrzebna.
Zukow, jak będę w okolicach świąt w Przemyślu, mogę ci podrzucić.
A co do Twoich podbiegów - wiem, jakie masz tam górki w okolicy. Ale w podbiegu nie chodzi o to, żeby zrobić go pod jak najbardziej stromą górkę - była o tym dyskusja w wątku o podbiegach. Górka może być płaska i długa, to nawet lepiej, ale wówczas skup się na technice.
W zasadzie, nie jest mi potrzebna.
Zukow, jak będę w okolicach świąt w Przemyślu, mogę ci podrzucić.
A co do Twoich podbiegów - wiem, jakie masz tam górki w okolicy. Ale w podbiegu nie chodzi o to, żeby zrobić go pod jak najbardziej stromą górkę - była o tym dyskusja w wątku o podbiegach. Górka może być płaska i długa, to nawet lepiej, ale wówczas skup się na technice.
- zukow2
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: 2,52,20
- Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI
dzięki.beata pisze:Ja mam książkę Jurka, w sumie przez przypadek - nagroda za 3m. na półmaratonie w Hajnówce.
W zasadzie, nie jest mi potrzebna.
Zukow, jak będę w okolicach świąt w Przemyślu, mogę ci podrzucić.
A co do Twoich podbiegów - wiem, jakie masz tam górki w okolicy. Ale w podbiegu nie chodzi o to, żeby zrobić go pod jak najbardziej stromą górkę - była o tym dyskusja w wątku o podbiegach. Górka może być płaska i długa, to nawet lepiej, ale wówczas skup się na technice.