majak-komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Dobre tempo...oj dobre :taktak:
Kiprun
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

minuty średnim tempem 4,50 w sumie krótko ale tempo dość zadowalające.
Dobre sobie... :bum:
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Nie no...teraz to już musisz dać fotę :D
Gratuluję! :)
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Widać zdjęcie jak najbardziej ;)
Super ;)
Już wiesz jak dodawać, to avatary i inne takie to już nie będzie żaden problem :taktak:

A i możesz nie biegać tak szybko? bo kroku dotrzymam Ci tylko przed wystrzałem startowym :bum:
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wypass pisze: Już wiesz jak dodawać, to avatary i inne takie to już nie będzie żaden problem :taktak:

:bum:
No nie powiedziałbym... U Was zdjęcia są bardziej wyraźniejsze i większe przez co więcej na nich widać. Na na swoim mogłem pokazac tylko 1/10 zdjęcia i jest jego tylko mały wycinek...
wypass pisze:A i możesz nie biegać tak szybko? bo kroku dotrzymam Ci tylko przed wystrzałem startowym
To tylko tak przed połówką w Ostrołęce takie żywsze tempo.
Później zwolnię troszkę :oczko:
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Ja przed dodaniem zawsze zmniejszam zdjęcia...żeby nie były za duże i nie ucinało...
Po za tym wrzucam na osobny serwer, na którym mam konto (darmowe) a tutaj wrzucam tylko link do zdjęcia używając
[img]linkzdjęcia[/img]
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Spostrzeżenia i rady...hm...

Czas-1;48;46 jest nieudanym występem... :niewiem:
To ja nie gratuluję :ojnie:

przestań wygadywać głupoty :bum:
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Thx Łuki :usmiech:
Wiesz był nieudany z tego względu, że przeszedłem do marszu, to troszkę mi głowę zajmuje :echech: Czas i miejsce jest sprawą drugorzędną.
Ale trzeba jak najszybciej wyciągnąć wniosek i zapomnieć ...
Teraz zdrowie jest najważniejsze, mam już wynik rezonansu... i ortopedę na 6 czerwca...
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Hm...coś wyczytałeś z wyniku?

Wiesz...lepiej się pije w marszu niż w tempie 5,0 na kilometr... :bum:
A na czasie nie straciłeś znowu tak dużo.... :spoczko:
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Czasem tak bywa, że człowieka ścina. Ja tam bym jednak obwiniła ten wiatr, bo co by nie mówić potrafi nieźle odebrać przyjemność z biegu i pozbawić sił. Ale ja ogólnie lubię zwalać na czynniki zewnętrzne, więc nie słuchaj. :hej:
A sam marsz to nic złego. Przez pół minuty można zyskać siły na kolejne dziesięć i jeszcze wyjść na tym na plus, jeśli zaczyna być bardzo ciężko.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dziękuję Wam :usmiech:
Niestety wynik rezonansu jak i słowa pani fizjoterapełtki nie są zbyt optymistyczne... :echech: A w zasadzie złe...
Tak po krótce to jest podejrzenie, że mogę mieć dodatkowy krąg i on powoduje zmniejszenie szpar międzykręgowych co może powodować ucisk nerwu kulszowego, a niewielka przepuklina odcinka L4 i L5 na pewno temu jeszcze bardziej sprzyja.
Niestety na dzień dzisiejszy biegac zabroniła... :echech: :echech: :echech:
Ale skierowała do poradni typowo sportowej ''carolina center '' w Warszawie. Podobno nie ma lepszych od nich. leczą się tam czołowi sportowcy.
To prywatna klinika, a na to zwyczajnie nie mam pieniędzy... Zapisałem się na piątek na wizytę ale chyba odmówię bo troszkę drogo...
Poszukam jeszcze czegoś na NFZ ale sami wiecie jakich mamy lekarzy i terminy na kasę chorych...
Broni nie składam ale jestem troszkę rozbity i zrezygnowany wręcz załamany...
6 czerwca mam ortopedę w Płońsku ale nie jest on typowym lekarzem sportowym...
Nie wiem co robic :echech:
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

O kurdę....
Szkoda, że ten dodatkowy krąg nie dodaje siły i szybkości biegowej...
Mógłbyś stanąć w szranki z kenijczykami :bum:

A tak na serio, droga taka wizyta?
Ktoś to ogólnie miał, czy jesteś pierwszym przypadkiem w naszym kraju?
Może warto tam napisać maila...zobaczyć co odpiszą...i jakie jest leczenie...
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wypass pisze:
A tak na serio, droga taka wizyta?
Ktoś to ogólnie miał, czy jesteś pierwszym przypadkiem w naszym kraju?
Może warto tam napisać maila...zobaczyć co odpiszą...i jakie jest leczenie...
300zł dla mnie to poważny koszt...
Pierwszym przypadkiem myślę, że nie jestem. I mam nadzieję, że da się to leczyć, musi się dać!
Ale jadę na tą wizytę, mam nadzieję, na to co napisałeś, że konkretnie powiedzą o co chodzi i jak leczyć, później ewentualnie czekać latami na NFZ ...
Zaraz napisze swój wynik do szerszej wiadomości może ktoś wskaże jakieś wzkazówki.

MR kręgosłupa lędźwiowo-krzyżowego
Podejrzenie obecności kręgu całkowitego dodatkowego w przejściu lędźwiowo-krzyżowym- do weryfikacji w badaniu rtg
L/S z uwidocznieniem dolnego odcinka TH. Podwyższenie sygnału krążka międzykręgowego L3-4 i L4-5 w obrazach T2 zależnych- zmiany zapalne? Szerokopodstawna niewielka przepuklina tylna krążka międzykręgowego na poziomie L4-5, nieznacznie zwęża oba zachyłki boczne, w niewielkim stopniu zwęża oba otwory międzykręgowe . Niewielka przepuklina tylna na poziomie L5-kręg przejściowy, zwęża nieznacznie oba zachyłki boczne kanału kręgowego i w niewielkim stopniu zwęża otwory międzykręgowe. Stożek rdzenia na wysokości L1/L2; nie uwidoczniono zmian ogniskowych w stożku rdzenia.
Zachowana fizjologiczna lordoza lędźwiowa kręgosłupa

Dziękuję Ci Łuki...
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

300 stówy to faktycznie bardzo droga wizyta... :ech:
Ale patrzyłem na stronę kliniki, to rehabilitacja jest na NFZ....
Może tędy...dostać się na taką rehabilitację pewnie nie łatwo...ale jak już byś się dostał...może od tego gościa by się dało jakieś informacje wyciągnąć...?
Nie dziękuj...nie masz za co... :smutek:
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wypass pisze:Nie dziękuj...nie masz za co...
Mam za co, chyba sam nie wiem jak bardzo...

Więc, jestem po wizycie w Carolinie. I sam nie wiem jak to wszystko ująć...
Pan po wysłuchaniu moich opowieści, przejrzeniu wyników badań i zbadaniu mnie powiedział.
Nie wskazuje na ucisk na nerw kulszowy w kręgosłupie ale w miednicy. Mam podobno ''zespół mięśnia gruszkowatego'' , który uciska na nerw kulszowy w pośladku przyciska go do kości i dlatego boli. Zalecił rehabilitację typowo sportową, ale takowa jest tylko w Carolinie. Niestety nie stać mnie na leczenie prywatne w tej klinice, a On z NFZ nie ma umowy więc dupa blada... Z tym, że powiedział, rehabilitacja wcale nie pomóc- w tym co u mnie podejrzewa to pierwsza procedura i szanse są 50 na 50... jeśli by nie pomogła to badamy dalej... W dalszej rozmowie doszliśmy do tego, że zakładając czysto hipotetycznie , że rehabilitacja pomogła i ból ustępuje to i tak biegać nie mogę :echech:
Raz, że mam mniejsze szpary między kręgowe w odcinku lędźwiowym-mogę mieć tak od urodzenia albo od ciężkiej pracy fizycznej ale od biegania...
Dwa, odcinek lędźwiowy jest obciążony i .......
Sam już nie wiem jak On to nazwał... jestem już tak rozbity, że nie wiele z tego pamiętam :echech: Ale mam pęknięty lub bardzo zdegradowany krąg na wysokości miednicy, tylko powinien mnie bolec kręgosłup! a nie boli!
Nie mniej jednak, mój kręgosłup nie nadaje się do biegania i nie pozwolił mi biegać.
Powiedział na przykładzie czerwonej lampki w samochodzie, że jak się zapali to samochód nie stanie od razu ale długo nie pojeździ i tak jest z moim kręgosłupem...
Licytowałem się trochę, że może chociaż spokojne rekreacyjne truchtanie. To mówił, że buty z bardzo dobrą amortyzacją i miękkie podłoże, w żadnym wypadku asfalt!!! Ale generalnie to i takiego biegania odradza...
Zabrzmiało to dla mnie jak wyrok... bo problem w tym,że ja to bieganie chyba zbyt bardzo pokochałem, to pierwsza rzecz w życiu dzięki której ''żyłem''(lepszego słowa nie znajduję) A teraz się okazuje, że nie mogę... :echech:
Mam jeszcze w głowie sporo pytań na które chciałbym poznac odpowiedź, ale na dziś mam już dość...
ODPOWIEDZ