Maurice - komentarze

[Gife]

Pogratulować biegu i wyniku
To był dobry plan

[Dawid79]

wielkie gratulacje. Szczerze myślałem patrząc na twoje treningi że powinieneś złamać 38'. Twój wynik zaskoczył mnie zupełnie. Doskonale!

[koreek]

wszystkim wielkie dzięki za ciepłe słowa
aż mi głupio że tyle poleciałem w 10 m-cy od swojego pierwszego biegowego wyjścia do parku

pzdr

bardzo dobrze ze jest Ci glupio:D:D:D. no ale nie gniewamy sie;p. dalszych sukcesow zycze;)

[lubusz]

Wielkie gratulację za wynik w "Maniackiej"
Mam pytanie z innej beczki.
Co sadzisz o swoim HRmax 210/min ?
Pozdrawiam

[Maurice]

Mam pytanie z innej beczki.
Co sadzisz o swoim HRmax 210/min ?

nigdy takiego nie zakładałem..
nigdy też nie robiłem próby wysiłkowej (czy jak to się nazywa..)

na swoich pierwszych zawodach na 10k w X 2010, gdzie ambicjonalnie wyszedłem ze skóry by dogonić jednego gościa Garmin zmierzył mi na mecie 202bpm
--> stąd szacunek 205 jako maksimum

Na Maniackiej szczytowe wyszło 187 (i czułem lekkie rezerwy), sądzę że 10k to za długi dystans na pomiar HR max. W najbliższą niedzielę o ile dobrze pójdzie to na GP Łodzi (5km) spróbuję długo i mocno finiszować - pewnie puls przekroczy 195...

a w kwietniu wykonam już taki typowy test wysiłkowy, chociaż podkreślę raz jeszcze że moje treningi nie są oparte na pulsie tylko tempie zgodnie z danielsowym VDOT

pzdr

[kapan]

Ja swoje szacuję na 210. Na treningach zdarza mi się kończyć interwały na 20x. Na zawody rzadko zabieram pulsometr. Raz zabrałam pulsometr na półmaraton wyszło AVG 198, max 206. Z drugiej strony ponieważ mogę człapać na <120, więc zakresy ustalam po swojemu. Uważam, że głupotą jest uzależnianie zakresów jedynie od HR max. Nie jestem w stanie robić długiego wybiegania na 150-160, jeśli biegam porządnie to na tętnie 135-140 (tempo ~5'/km). Niestety zdarza mi się na tętnie niższym. Moim zdaniem ważny jest zakres tętna użytkowego u mnie 120-205 lub różnica między tętnem max a spoczynkowym. I to na ich podstawie należałoby ustalać zakresy, a nie tylko na podstawie HR max.

[lubusz]

Mam pytanie z innej beczki.
Co sadzisz o swoim HRmax 210/min ?

nigdy takiego nie zakładałem..
nigdy też nie robiłem próby wysiłkowej (czy jak to się nazywa..)

na swoich pierwszych zawodach na 10k w X 2010, gdzie ambicjonalnie wyszedłem ze skóry by dogonić jednego gościa Garmin zmierzył mi na mecie 202bpm
--> stąd szacunek 205 jako maksimum

Na Maniackiej szczytowe wyszło 187 (i czułem lekkie rezerwy), sądzę że 10k to za długi dystans na pomiar HR max. W najbliższą niedzielę o ile dobrze pójdzie to na GP Łodzi (5km) spróbuję długo i mocno finiszować - pewnie puls przekroczy 195...

a w kwietniu wykonam już taki typowy test wysiłkowy, chociaż podkreślę raz jeszcze że moje treningi nie są oparte na pulsie tylko tempie zgodnie z danielsowym VDOT

pzdr

Przepraszam Maurice, gdzieś mi się zakodowało, że masz HRmax na 210.
Stawiam, że 195, nie więcej ( nie dociągniesz do 200 )
Jak ja zaczynałem prawie 2 lata temu zabawę w bieganie, dociągnełem do 190 HRmax. Teraz za cholerę nie przekroczę 180 HRmax
Masz rację, że "wyciepałeś" pasek od pulsometru.
Kasia i Ty dobrze zakładacie, że HRmax nie jest wyznacznikiem zakresów.
Jestem ciekaw jak długo trzeba trenować i ile mieć "czucia" własnego organizmu, aby w czasie treningu bez paska móc ustalić zakresy wysiłku.
Maurice, aż się boję pomysleć po ile będziesz śmigał za 1-2 lata.
Może tak wyczyn ?
Gdybyś przez 2 lata skupił się na 10 k i zszedł do 32 min to miałbyś zaj..... bazę pod maraton
Pozdrawiam serdecznie.

[Ciawaraz]

Gratulacje piękny czas:)) cieżko będzie dogonić ciebie Zwłaszcza ze robię trening maratonski ale zobaczymy pierwszy test na 10 k Juz nie długo ciekawi mnie moja dyspozycja po prawie nie bieganej zimie;)

[tompoz]

Mam pytanie z innej beczki.
Co sadzisz o swoim HRmax 210/min ?

nigdy takiego nie zakładałem..
nigdy też nie robiłem próby wysiłkowej (czy jak to się nazywa..)

na swoich pierwszych zawodach na 10k w X 2010, gdzie ambicjonalnie wyszedłem ze skóry by dogonić jednego gościa Garmin zmierzył mi na mecie 202bpm
--> stąd szacunek 205 jako maksimum

Na Maniackiej szczytowe wyszło 187 (i czułem lekkie rezerwy), sądzę że 10k to za długi dystans na pomiar HR max. W najbliższą niedzielę o ile dobrze pójdzie to na GP Łodzi (5km) spróbuję długo i mocno finiszować - pewnie puls przekroczy 195...

a w kwietniu wykonam już taki typowy test wysiłkowy, chociaż podkreślę raz jeszcze że moje treningi nie są oparte na pulsie tylko tempie zgodnie z danielsowym VDOT

pzdr

Przepraszam Maurice, gdzieś mi się zakodowało, że masz HRmax na 210.
Stawiam, że 195, nie więcej ( nie dociągniesz do 200 )
Jak ja zaczynałem prawie 2 lata temu zabawę w bieganie, dociągnełem do 190 HRmax. Teraz za cholerę nie przekroczę 180 HRmax
Masz rację, że "wyciepałeś" pasek od pulsometru.
Kasia i Ty dobrze zakładacie, że HRmax nie jest wyznacznikiem zakresów.
Jestem ciekaw jak długo trzeba trenować i ile mieć "czucia" własnego organizmu, aby w czasie treningu bez paska móc ustalić zakresy wysiłku.
Maurice, aż się boję pomysleć po ile będziesz śmigał za 1-2 lata.
Może tak wyczyn ?
Gdybyś przez 2 lata skupił się na 10 k i zszedł do 32 min to miałbyś zaj..... bazę pod maraton
Pozdrawiam serdecznie.

głupoty kolego opowiadasz jak stodoła wielkie tobie pulsometr przeszkadza bo to wynika z twej niewiedzy i nic więcej.

Tompoz

[lubusz]

Tompoz, przepraszam, ale to nie był post do Ciebie !
Tak naprawdę, nie mam ochoty dyskutować z gościem, który uważa, że przerzutki w rowerze za to samo co różna długość kroku u biegacza

[tompoz]

Tompoz, przepraszam, ale to nie był post do Ciebie !
Tak naprawdę, nie mam ochoty dyskutować z gościem, który uważa, że przerzutki w rowerze za to samo co różna długość kroku u biegacza

widzę że muszę ci parę rzeczy wytłumaczyc

1. Przerzutka to urządzenie a ja mówię o przełożeniu.
2. Tak kolego w bieganiu odpowiednikiem przełożenia jest długośc kroku biegowego.

Biegniesz na kadencji 160 z prędkością 12 km/h to robisz krótki krok
biegniesz na kadencji 160 z prędkością 16 km/h tp robisz dłuższy krok

podobnie na rowerze by jechadź szybciej to nie zwiększasz kadencji tylko zwiększasz przełożenie.

Proste jak drut.

Tompoz

[tompoz]

Maurice tylko nie przekombinuj z tymi biegami. Jak ci mówiłem wcześniej ustal sobie piorytety.

Tompoz

[michu77]

napisałeś, że Uniejów ma atest? W zeszłym roku nie było, aczkolwiek dystans i oznaczenie jak najbardziej w porządku.

Koło ma atest.

[Maurice]

W Kalendarzu biegów wyd PSB jest co prawda zła data przy Uniejowie (23.10.2011) ale napisali "atest P".
A terminu Biegu Warciańskiego wciąż nie podali...

[tompoz]

powiem ci więcej szykuje sie nowy cykl biegów po lesie lagiewnickim

Tompoz