Wyrzuciłbym "pozbawiony wysiłku", bo zawsze jednak jakiś to wysiłek dla organizmu jestdejw pisze:Oto kilka haseł do naszego małego słowniczka.Co zmienić lub dodac?
Bieg regeneracyjny spokojny bieg pozbawiony wysiłku mający na celu pobudzić mięśnie do szybszej odbudowy.
Proponowałbym: "Bieg regeneracyjny to spokojny bieg mający na celu pobudzenie mięśni do szybszej odbudowy. Często stosowany po zawodach, bądź intensywniejszych treningach".
Interwały z tego co się orientuję mogą być też dłuższe, choćby kilometrowedejw pisze:Interwał biegi na 200-400m przerywane marszem lub truchtem o tej samej długości.Poprawia wydolność tlenową VO2max.Bieg w tempie wyścigu lub nieco szybszy.Rozwijają system aerobowy.
Jeżeli zaś chodzi o te krótsze odcinki, to wydaje mi się, że kształtują one nie tylko wydolność tlenową, ale i tolerancję na zakwaszenie. Wszystko jednak zależy od tempa biegu w porównaniu do możliwości danego organizmu. Krótsze interwały, typu właśnie 200 metrówki biegam 30 sekund szybciej niż tempo startowe, więc na pewno się zakwaszam Proponowałbym: "Rytmy (przebieżki) to krótkie, dość żwawo biegane odcinki o długości mniej więcej 100 metrów, realizowane najczęściej pod koniec treningu, mające na celu poprawę techniki biegu oraz szybkości."dejw pisze: Rytmy podobne do interwałów z tą różnicą,że staramy się utrzymać identyczne tempo rytmów przez cały trening co może wymagać dłuższego wypoczynku między rytmami.Poprawiają prędkość oraz ekonomiczność biegu.
przy przejeździe kolejowym 
.Mam nadzieję że śnieg jeszcze będzie leżał bo wtedy bieganie jest ciekawsze i przyjemniejsze 
.Dla mnie to też pracowity dzień.Dostałem zaproszenie do redakcji Nowości na kolejny wywiad 
s 
.Trasa do Mechanika i nawrotka 
.Pomijając stały temat biegaczek :uuusmiech: to co niektórzy nałożyli nacisk na temat związany z moją medialną karierą 
Już teraz szykują się na to aby mnie wygryźć ze stołka 
i zrobić kampanie wyborczą z prawyborami.Oczywiście każdy chce zgłosić swoją kandydaturę.Myślę że walkę wygra ten ,który przyciągnie do biegania więcej płci pięknej.I tak właśnie w miłej atmosferze przy rozmowie o głupotach lecą nam kolejne kilometry.I o to chodzi aby bieganie było przyjemnością a nie tylko pokonywaniem bez celu ścieżek.Więc takie rzeczy to tylko z nami Akademią Biegania w grupie a wyniki i tak przyjdą w odpowiednim czasie.Podczas biegania ustaliliśmy że w niedzielę w związku z naszym bieganiem przez cały dzień dla Jurka Owsiaka w WOŚP jako że jestem na telefonie to można się będzie przyłączyć o dowolnej godzinie w dowolnym miejscu bo nie wszystkim pasuje termin o 08.30 koło flisaka.
Zapewniam Andrzej,że z mojej strony nic ci nie grozi i masz moje pełne poparcie w następnych wyborach ;-D
i jak o 02.00 zatrzyma nas jakiś policyjny patrol to puszczą nas dalej bez odwożenia do Świecia. 