SBBP (3)

[Leszek Gwiazdowski]

Z żalem zawiadamiam, iż dwa najbliższe sobotnie spotkania na Bielanach też będę nieobecny, ale będzie zastępstwo (Ola - lepsza połowa).
2-3.08.03 - rowerem Mierzeja Kurońska (270 km)
9.08.03 - triathlon w Górznie.

Pozdrawiam

Leszek

Czy dzisiaj ktoś się wybiera na Łosiowe o 19.00?
LG

(Edited by Leszek Gwiazdowski at 11:45 am on July 31, 2003)

[oluch]

Leszku powodzenia!

Ja będę z Ankiem i Krzysiakiem, Tatuch ma biegać gdzieś nad morzem w tym czasie, więc go nie będzie.
W ramach przygotowań do półmaratonu za 2 tygodnie i do maratonu (wiadomo kiedy) planujemy z Siostruchem rozwinąc wybieganie ma Młocinach do 4 kółek

[grubcio]

Leszek. w górznie będzie żabka czy kraul?

[Leszek Gwiazdowski]

W tym sezonie chyba cały czas ropucha - zimą popracuję nad zmianą na kraula.

Leszek

[grubcio]

może kijanką?
życze duzo radochy i udanego startu

[Pit]

Powodzenia Lechu!
A licencje oczywiście masz?
Na jakim rowerze jedziesz? Bo ze swojego skromnego doświadczenia to mogę powiedzieć tak: zwykle nie pozwalaja na góralach bo w regie jest kierownica typu baran a w każdym razie o zamknietym profilu. Kask jest obowiązkowy i trzeba jechać w koszulce nie wolno tylko w numerze:-)

[Leszek Gwiazdowski]

Licencje mam.
Górzno na szosówce, Kłajpeda na góralu.
Ubranko jednoczęściowe (gacie z koszulką) do pływania, jazdy i biegu nabyłem.

Pozdrawiam

Leszek

[caryca]

powodzenia na zawodach!

a ja licze na sprawozdanie jak bylo..... mam caly czas ochote sprobowac triatlonu... ale narazie nie mam jak sie przygotowywac

Joy milego urlopu!!

[joycat]

Ours brun - wygl±da na to, ¿e Letniego Biegu Piastów w tym roku nie bêdzie. Przeczesa³am sieæ wte i we wte - ani s³owa na ten temat. Rozpoznam jeszcze temat na miejscu w Szklarskiej.

Leszek, ja bêdê dzisiaj na WAT. Mo¿e byæ dziewiêtnasta tradycyjnie.
Wczoraj te¿ biega³am - by³o super, po deszczu. Tylko £osiowe trochê rozmiêkniête, sporo b³ota - jak to na £osiowych B³otach bywa

[piro20]

Ja także wyjeżdżam na urlop, ale na szczęście wyjazd przesunął mi się z soboty na niedzielę, więc takżę bedę w sobotę rano. Leszek powodzenia na zawodach, ja takżę mażę o tym, aby wziąć udział w triathlonie, ale niestety mam kiepską technikę pływania i wymiękam po 100m:-( Ale mam ambitne plany popracować nad tym.

[Pebe]

To nie prawda, że w Polsce jest mało biegaczy.
Właśnie przeszła nad centrum Warszawy piękna burza i od razu wszyscy na ulicy zaczęli biegać. Jedni sprinty, inni przebieżki, a pozostali długie wybiegania.

[Kociemba]

Mam zamiar przybiec na WAT z Bemowa. No chyba, że będzie lało. Leszkowi zazdroszczę tego triathlonu. Coś czuję, że znowu nas zaskoczy jakimś nadludzkim wynikiem tak jak to zrobił na Sudeckiej 100-ce. Na SBBP też się wybieram. Oluch, popieram cztery kółka. Potrzeba mi kilometrów przed maratonem. Szkoda, że nie będzie Joycat i LG. Też będziemy za Wami tęsknić. Mam nadzieję, że pojawi się Deck i Pit z nowymi opowieściami z podróży. Brawo Ola, bez Leszka będziesz mogła sobie wreszcie szybko pobiegać

[joycat]

Burza zniszczy³a mi wszystkie kwiaty na balkonie Wszystko porozwalane, ciê¿kie donice z ziemi±
Czeka mnie du¿o sprz±tania po powrocie do domu, nie wiem czy dotrê na WAT. Postaram siê.

[Pit]

Pit w tej chwili myślami jest najdalszy od wszelkiego ruchu:( Ruch sprawia ból i to bardzo głupim miejscu tzn boli mnie koniec ogona (kości ogonowej). Kompletnie nie wiem co to jest i dlaczego bo nie przypominam sobie zadnego urazu ale niestety od wtorku rano boli codziennie gorzej. Marzyłbym o wóżku ale na nim niestety trzeba siedzieć a to nie jest miła pozycja. No a tak poza tym to i tak pracuję i w sobotę i w niedzielę.
Tak że zgrzytam zębami czytając o triathlonach, o bieganiu i... staram się jak najmniej wiercić na fotelu w robocie.

[piro20]

Joy bardzo mi przykro z powodu kwiatków:-( Ja mam trzy balkony pełne kwiatów i aż boję sie wracać do domu, bo nie wiem jakie spustoszenia tam na mnie czekają. Ale mam nadzieję, że nie zatrzymają mnie one na wieczór w domu!