Marek - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Nieee, w samym mieście śniegu nie było w ogóle, temperatura cały czas na plusie. Tylko wieje i deszcz padał. Walił grad kilka razy (nawet w poniedziałek dostałem po głowię na minutówkach), ale całość od razu topniała.
biegam ultra i w górach
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13599
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Sadyzm psychiczny to moja specjalnosc. Zonka tez sobie to chwali...Odczucia: przebiegnięte w sumie (z rozgrzewką i schłodzeniem) 18km, ale na szczęscie nie ma już takiej męki psychicznej w dalszej części planu...
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
A już myślałem, że też polaryzacją lecisz, jak przeczytałem co 5 km 100 m szybko
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Nie, nie mam tyle czasu na polaryzację - to wymaga zdecydowanie więcej czasu 3 dni w tygodniu, a ja mam tylko w weekend. Po drugie trochę jestem za mało wybiegany na polaryzację, to by trzeba pewnie robić kilometraż miesięczny minimum te 400km żeby miało sens, a ja póki co to w okolicach 270-300 biegam i tylko 5 dni w tygodniu.
biegam ultra i w górach
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13599
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
... bo my chcemy szybciej!Od kolejnego tygodnia będzie trochę mniej, ale szybciej
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13599
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Zanotowane... Szybkosc sie poprawila. Znacznie poprawila.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13599
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Marek, poszukaj dodatkowo jakichs zawodow treningowych.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
kiedy ?
biegam ultra i w górach
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13599
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Zawsze. Ty zaplanowales do jesieni tylko 3 zawody. Zaplanuj ich wiecej.marek84 pisze:kiedy ?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Bo zawody są tylko w weekendy, a te z założenia (poza 2 treningami) są dla rodzinki przeznaczone... Wyjazd na zawody jednak zajmuje sporo więcej niż te 2h
Teraz w maju wypadają mi z przyczyn "rodzinnych" wypadają praktycznie 3 weekendy, 27 maja mam zawody i docelowe 3 tyg później.
Zresztą (jak na mnie) to sumarycznie i tak kilka tych zawodów już było: 3 starty 10km + 1HM, będzie 15km i HM, to daje 6 startów wiosną - jak dla mnie ok, nie lubię dużo startować, w ubiegłych 2 latach to jeszcze mniej startowałem
Teraz w maju wypadają mi z przyczyn "rodzinnych" wypadają praktycznie 3 weekendy, 27 maja mam zawody i docelowe 3 tyg później.
Zresztą (jak na mnie) to sumarycznie i tak kilka tych zawodów już było: 3 starty 10km + 1HM, będzie 15km i HM, to daje 6 startów wiosną - jak dla mnie ok, nie lubię dużo startować, w ubiegłych 2 latach to jeszcze mniej startowałem
biegam ultra i w górach
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
U mnie zawody to wyjazd rodzinny, dziewczyny kibicują, biegają i jedzą wafelki za biegi dla dzieci (normalnie nie mogą). Ostatnio żona się tak wciągnęła, że zaczęła mi błędy taktyczne na podstawie zdjęć wyciągać że za dobrze wyglądałem i powinienem bardziej się zjechać i ciągnąć tempo dłużej
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Marek, jest trochę biegów w okolicy Wrocławia, przy Twoich wynikach zmieścisz się w 2h z dojazdem
03.05 5 i 10 km z atestem Kobierzyce
07.05 10 km k.Oleśnicy Bieg Lupusa (bez atestu)
14.05 5 i 10 km w Grabiszyńskim
03.06 5 i 10 km Siechnice (atest)
03.05 5 i 10 km z atestem Kobierzyce
07.05 10 km k.Oleśnicy Bieg Lupusa (bez atestu)
14.05 5 i 10 km w Grabiszyńskim
03.06 5 i 10 km Siechnice (atest)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
No bywają i takie rodziny, ale... nie wszystkieSkoor pisze:U mnie zawody to wyjazd rodzinny, dziewczyny kibicują, biegają i jedzą wafelki za biegi dla dzieci (normalnie nie mogą). Ostatnio żona się tak wciągnęła, że zaczęła mi błędy taktyczne na podstawie zdjęć wyciągać że za dobrze wyglądałem i powinienem bardziej się zjechać i ciągnąć tempo dłużej
Dzięki za listę, ale niewiele dajeziko303 pisze:Marek, jest trochę biegów w okolicy Wrocławia, przy Twoich wynikach zmieścisz się w 2h z dojazdem
03.05 5 i 10 km z atestem Kobierzyce
07.05 10 km k.Oleśnicy Bieg Lupusa (bez atestu)
14.05 5 i 10 km w Grabiszyńskim
03.06 5 i 10 km Siechnice (atest)
Jelcz-Laskowice jeszcze jest chyba w weekend majowy, 14.05 Cooper na olimpijskim, 20.05 Bieg firmowy etc. Znam, wiem.
Tyle że jak mi przełożysz wyjazdy służbowe (tak, bywają i takie w weekendy), imprezy rodzinne i wykańczanie mieszkania to może i bym pobiegł. Wszystkie te biegi znam i wiem o nich, ale aktualnie jedyny wolny termin mam 03.06, co jest trochę bez sensu bo nie dość że jest to tydzień po 15km (którą chcę pobiec na maksa jako start kontrolny), to jeszcze nic ten start nie da - bo jest o 15-tej i najpewniej będzie tam gorąco, biegłem to 2 lata temu i był dramat, rok temu koledzy biegli i było chyba 28 stopni.
biegam ultra i w górach
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Dobra, ale nieważne - nie chodzi o jakieś usprawiedliwianie się i szukanie dziury w całym. Przekaz od trenera jest jasny: w miarę możliwości poszukać zawodów, będe miał na uwadze. Jak się uda - to wrzucę.
Nadal jednak wychodzi mi wiosną 6 startów (3x10km, 1x15km, 2xHM), nie uważam że to jakoś mało - Tomek, ile z ciekawości zawodów biegasz tej wiosny?
Jesienią też z 6 będzie.
Nadal jednak wychodzi mi wiosną 6 startów (3x10km, 1x15km, 2xHM), nie uważam że to jakoś mało - Tomek, ile z ciekawości zawodów biegasz tej wiosny?
Jesienią też z 6 będzie.
biegam ultra i w górach
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
A gdzie tę 15 biegniesz?
Co do Siechnic te racja z temperaturą, z tego względu ja się nastawiam na 5 km.
Co do Siechnic te racja z temperaturą, z tego względu ja się nastawiam na 5 km.