Skoor - sala tortur

[Skoor]

Jestem za! Szklanka u mnie stopniala wiec jest szansa na normalny trening, ale teraz to musze czekac do wieczora.

[Rolli]

A ja tam w taka pogode do hali

http://schulen.duesseldorf.de/ge-grafre ... ufbahn.jpg

[Marc.Slonik]

Ta. Trzeba tylko taką halę mieć do dyspozycji

[Skoor]

Cwaniura nie?

[Rolli]

I jeszcze mam taka... Ale teraz w remoncie...

http://k13.de/stadion/bilder/we_05-seid ... lle_03.jpg

[sosik]

Co do szklanki, to można świetnie kadencję ćwiczyć i nawet do 200 kroków na minutę dojść

[Skoor]

Moja kadencja jest wzorowa, nie mam zamiaru drobic kroczkow jakby mnie gonilo stado wyposzczonych homoseksualistow

[Marc.Slonik]

Ale to właśnie urok szklanki - próbując utrzymać zadane tempo przy stałej długości kroku musisz przebierać nogami 200 razy na minutę. Żadne drobienie nie wchodzi w grę.
A potem jak tylko mróz puści - zasuwasz jak Bolt. Musisz tylko uważać na długich wybieganiach bo jak mróz puści z nienancka w trakcie biegu to możesz osiągnąć pierwszą kosmiczną (widziałem to kiedyś na kreskówce więc napewno tak jest)

[Rolli]

Mielismy w firmie przetawienie na Office365 i wasze plany sie pogubiły. Zobacze w domu czy nie mam je tam zanotowane. Musimy zobaczyc czy cos nie dopasowac.

Odezwe sie.

[Rolli]

Jeszcze pytanie... co sie w diecie zmienilo? Eksperymentujesz?

[Skoor]

Plan podeśle Ci na PW.

W diecie... Hmmm tu można powiedzieć, że eksperymentuje i jest nereguralnie. Założenia są takie żeby zwiększyć podaż białka i to sporo bo go nie dojadałem, bazą diety mają być węgle a tłuszcze obcięte do minimum. Do tego deficyt 500kcal w tygodniu i norma żywieniowa na weekendzie. Niestety wychodzi to nieregularnie bo... Ciasteczka...

Przy sile eksperymentuje tylko z siłą naciągu gumy.

[krzysfizjobiega]

Dużo ostatnio biegasz, tracisz odporność i do tego ta "piękna pogoda". Przemarzłeś i teraz będziesz musiał odpocząć. Zdrowia i lepszej pogody.

[sosik]

Skoor - ostatnio zwiększyłeś kilometrarz, może czas zmniejszyć deficyt kalorii, bo widzę, że organizm daje znaki. Zdrówka!

[Rolli]

Wstrzymaj trening i sprawdz... idzie przeziebienie.

[Skoor]

Dziś odpuszczę faktycznie bo ten trening raczej nie miał by sensu. Ledwo w pracy funkcjonuję ale jak jutro poczuję się lepiej to zrobię go z rana.