Rytmy - 10*( 400 m R + 400 m B )
Wczoraj tradycyjny basen. 1 km spokojnego kraula w niecałe 26 minut, a potem kwadrans w jacuzzi.
Oczywiście wieczorny mecz musiał mieć dogrywkę
 . Liczyłem na Niemców, że to szybko załatwią, a Ci dopiero w dogrywce dwie bramy strzelili. Poszedłem spać 0:30. Więc przesunąłem budzik z 4:00 na 4:30. Dobrze, że wczoraj między meczami ( 20-22 ) walnąłem się do wyra i uciąłem sobie dłuższą drzemkę. Dzięki czemu dzisiejsze ranne wstawanie nie bolało
. Liczyłem na Niemców, że to szybko załatwią, a Ci dopiero w dogrywce dwie bramy strzelili. Poszedłem spać 0:30. Więc przesunąłem budzik z 4:00 na 4:30. Dobrze, że wczoraj między meczami ( 20-22 ) walnąłem się do wyra i uciąłem sobie dłuższą drzemkę. Dzięki czemu dzisiejsze ranne wstawanie nie bolało  . 15 minut po budziku wychodzę na trening. Tradycyjnie rozgrzewka, rozciąganie, jedna 200 metrowa przebieżka. Potem rozpoczynam rytmy. W jednym miejscu na mojej prostej duża kałuż, więc tam pełne skupienie co by się nie poślizgnąć. Pierwszy troszeczkę za szybko, więc korekta tempa i następne 7 wchodzi w czasie 84-85 sekund. Odpoczynek między rytmami w truchcie tempem ok 6'20". 9 powtórzenie wchodzi tak jak pierwsze czyli 82 sekundy. Ostatnie cisnę mocniej w 79 sekund.  Potem jeszcze 1,5 km schłodzenia i kończę trening.
. 15 minut po budziku wychodzę na trening. Tradycyjnie rozgrzewka, rozciąganie, jedna 200 metrowa przebieżka. Potem rozpoczynam rytmy. W jednym miejscu na mojej prostej duża kałuż, więc tam pełne skupienie co by się nie poślizgnąć. Pierwszy troszeczkę za szybko, więc korekta tempa i następne 7 wchodzi w czasie 84-85 sekund. Odpoczynek między rytmami w truchcie tempem ok 6'20". 9 powtórzenie wchodzi tak jak pierwsze czyli 82 sekundy. Ostatnie cisnę mocniej w 79 sekund.  Potem jeszcze 1,5 km schłodzenia i kończę trening.Odczucia: Pełna kontrola ( jak na mnie ) tempa. Nogi i płuca bardzo dobrze. To ostatnie powtórzenie też jeszcze nie na maksa. Powoli zaczynam się przekonywać do szybkiego biegania. Nie żebym to polubił, ale poziom akceptacji rośnie
 
 Dł. odcinka / Czas odcinka / Tempo odcinka / Śr. puls / Maks. Puls
3km 536m 19min 37s 05:33 127 156
408m 1min 22s 03:21 157 169
447m 2min 51s 06:23 139 169
409m 1min 25s 03:28 155 167
446m 2min 47s 06:14 141 168
418m 1min 24s 03:21 157 169
439m 2min 45s 06:16 143 169
417m 1min 24s 03:21 157 170
440m 2min 50s 06:26 142 171
412m 1min 24s 03:24 156 169
447m 2min 49s 06:18 144 170
413m 1min 24s 03:23 157 170
441m 2min 47s 06:19 146 171
413m 1min 23s 03:21 158 171
444m 2min 48s 06:18 145 171
419m 1min 25s 03:23 157 170
438m 2min 46s 06:19 146 171
412m 1min 22s 03:19 160 172
443m 2min 47s 06:17 148 173
411m 1min 19s 03:12 161 176
1km 530m 8min 24s 05:29 146 176
Całość:
13,20 1:07:12 5:06 142 (74%) 176 (91%)
Waga: 84,3 kg
Plany: Jutro 10-12 km w zależności od samopoczucia albo lekki narastający, albo spokojny.

 



 , jutro długi progowy - 40' P tempo 4'15"-4'20"
 , jutro długi progowy - 40' P tempo 4'15"-4'20"
 .
 .
 . Jednak jest satysfakcja po tym treningu, że się udało go wykonać w całości. Dodatkowo poszło to bardzo równo i praktycznie wg założeń tempem 3'50"/km
 . Jednak jest satysfakcja po tym treningu, że się udało go wykonać w całości. Dodatkowo poszło to bardzo równo i praktycznie wg założeń tempem 3'50"/km - nawodnienie się przydało.
 - nawodnienie się przydało.