ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

@cava ja jutro w planach mam 20km, caly ten bieg uwazaj za wykonany przez Ciebie ;-)

Ah, no oczywiscie musisz wspierac mnie mentalnie ;-)
PKO
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:@cava ja jutro w planach mam 20km, caly ten bieg uwazaj za wykonany przez Ciebie ;-)

Ah, no oczywiscie musisz wspierac mnie mentalnie ;-)

Dzięki wam wielkie!
Będę Was wspierać mentalnie, oraz spożywać na Wasze konto kalorie w postaci weglowodanów prostych, co by Wam pary w nogach nie zbrakło! :-D
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

ania102 pisze:Ma_tika dotarłaś do outletu? Byłam tam jeszcze raz i widziałam kolejne terenówki za 90zł - takie same, jak moje tylko w innym kolorze, tamtych po 89zł było jeszcze kilka par. Ze swoich jestem zadowolona - żadnych bąbli i otarć. W ogóle nic mnie nie boli - oby tak dalej.
Ania, nie dotarlam jeszcze. Ale kusisz, oj kusisz :) W sumie to nie wiem gdzie ja bym miała biegac w tych terenówkach, ale za te pieniądze może warto kupić do kolekcji :niewiem: A Ty gdzie biegasz na co dzień? Dobrze kojarzę, że w okolicach Łazienek? Ja dziś zrobiłam sobie rundę po Agrykoli (ja tam lubię biegać po bieżni, bo mogę się skoncentrować wyłącznie na szybkich odcinkach i nic mnie nie dekoncentruje :)) + okolicy. Na Legii był mecz więc miałam dodatkowe atrakcje w postaci okrzyków i policji wszędzie :hahaha:
Obrazek
ania102
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 730
Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ma_tika biegam po Łazienkach - sporo tam alejek bez asfaltu i terenówki się tam jak najbardziej nadają. Zimą są niezastąpione - oczywiście są specjalistyczne buty na zimę, ale kosztują sporo. Też słyszałam wczoraj mecz - byłam ba placu zabaw w Łazienkach. Możemy się umówić któregoś dnia na kręcenie kółek na Agrykoli, jak masz ochotę.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:@cava, to dla Ciebie

http://connect.garmin.com/activity/345706881

:ble:
Nie wierzę!
Normalnie patrzę i nie wierzę!
Skoor, brak mi słów.
Dzięki! :hej:
Czuję się wybiegana. :hej:

A jaka ładna trasa na dodatek.

Idę się ogranąć, wypiję kawkę, wywleke ten okropny rower i coś pojeżdzę.
A w środę chyba już się wypuszczę pobiegać bo 2 tygodnie kwarantanny stuknie.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cala przyjemnosc po mojej stronie :-)
Stara Dama
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 405
Rejestracja: 18 cze 2013, 13:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Cava, ty to jeszcze długo musisz swoje gęsi pielęgnować?
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

ania102 pisze:Możemy się umówić któregoś dnia na kręcenie kółek na Agrykoli, jak masz ochotę.
Ania, bardzo chętnie. następny taki trening planuję w przyszłą sobotę. w tygodniu trudno mi wyrwac się poza okolice domu. spiszemy sie na PW, bo jeszcze do konca nie jestem pewna czy nie wyjedziemy na weekend.
cava pisze:Idę się ogranąć, wypiję kawkę, wywleke ten okropny rower i coś pojeżdzę.
Cava, jaki Ty masz problem z tym rowerem, hmm? ;-)
Obrazek
Awatar użytkownika
franklina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1395
Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!

Nieprzeczytany post

moja marna dyszka obok skoora półmaratonu to dupa blada :hahaha:
Ale jest? JEST :ble:
tej wysnionej 20ki to ja chyba nigdy nie zlamie :spoczko:
Obrazek
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

franklina pisze: tej wysnionej 20ki to ja chyba nigdy nie zlamie :spoczko:
To samo zes mowila przed dyszka :oczko:
ania102
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 730
Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ma_tika w sobotę wieczorem czy rano? (od 8.30 BBL)

franklina skoro jest dyszka, możliwe są i dwie:-)

Mój mąż biegał już dwa razy. Ciekawe, czy będzie i trzeci raz. Bardzo mi zaskoczył.

Idę biegać:-DDD
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ania, zdecydowanie wieczorem. nienawidzę biegać rano, choć czasami się zmuszam gdy już nie ma innego wyjścia. ale do soboty jeszcze duuuuzo czasu (buuuu).
Obrazek
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Stara Dama pisze:Cava, ty to jeszcze długo musisz swoje gęsi pielęgnować?

jeszcze do środy mam plan wytrzymać.
Miałam mieć kontrolę jutro, ale musiaam przełożyć na 30tego. Ale już bez przesady z tym gęsim interesem, idę w środę biegać i już!

Franki - czyli pięć było dla mnie! :hej: To mam rekord wybiegania, w sumie 25 k!
HA! Taka kontuzja dobra rzecz, się człowiek nie upoci a nabiega. :bum:


Ma_tika, w moim problemie z rowerem, największy problem stanowi rower. :/
Parafrazując stajenne porzekadło posiadaczy koni: nie po to sobie rower kupowałam, żeby na nim musieć jeździć. :bum:
Awatar użytkownika
Doroteczka
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 18 mar 2013, 08:48
Życiówka na 10k: 58:57
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ksw
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wróciłam z gór, relacja tutaj: http://bliczek.pl/gorski-zloty-polmaraton/
Powiem tak, było przeróżnie... wróciłam cała, ale nie do końca zdrowa.
Dalej, wyżej i na przekór!! http://bliczek.pl :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ