Siedlak vs. Maraton 2:55
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Jacek , nie wiem. Jest mi to obojętne
Sebastan, wiem i rozumiem ale nawet osobiście nie mam przekonania do startów kontronych. Zamiast rąbnąć w trupa 21km kilka tygodni przed startem a potem walczyć z tegeneracją wolę iść do końca w treningu.
Jakoś tak się złożylo że gość który mnie prowadzi od 1.5 roku myśli podobnie. Nie twierdzę że to jest lepsze bo tego nie wiem. Tym bardziej że 99% na forum trenuje inaczej. Dałem gościowi moje warunki progowe (raczej zapytałem ) czyli trening tylko 3 x w tygodniu z pytaniem czy jest możliwość złamania po kilku latach 3h.
Uslyszałem że @#$%^ wie(przepraszam) ale teoretycznie tak ale mam wprowadzić trening siłowy i trenujemy dokładnie pod maraton. Bez rozdrabniania. Kazał mi zrobić test do odmowy na AWF w Katowicach to zrobiłem. Stąd to moje bieganie na 125, 133,145 itd. Na forum nie zauważyłem żeby ktoś trenował podobnie
Było trochę krytycznych głosów ale ja na razie jestem zadowolony
Ale się rozpisałem!!
Sebastan, wiem i rozumiem ale nawet osobiście nie mam przekonania do startów kontronych. Zamiast rąbnąć w trupa 21km kilka tygodni przed startem a potem walczyć z tegeneracją wolę iść do końca w treningu.
Jakoś tak się złożylo że gość który mnie prowadzi od 1.5 roku myśli podobnie. Nie twierdzę że to jest lepsze bo tego nie wiem. Tym bardziej że 99% na forum trenuje inaczej. Dałem gościowi moje warunki progowe (raczej zapytałem ) czyli trening tylko 3 x w tygodniu z pytaniem czy jest możliwość złamania po kilku latach 3h.
Uslyszałem że @#$%^ wie(przepraszam) ale teoretycznie tak ale mam wprowadzić trening siłowy i trenujemy dokładnie pod maraton. Bez rozdrabniania. Kazał mi zrobić test do odmowy na AWF w Katowicach to zrobiłem. Stąd to moje bieganie na 125, 133,145 itd. Na forum nie zauważyłem żeby ktoś trenował podobnie
Było trochę krytycznych głosów ale ja na razie jestem zadowolony
Ale się rozpisałem!!
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- adam99
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1032
- Rejestracja: 11 lip 2016, 16:12
- Życiówka na 10k: 40'20"
- Życiówka w maratonie: 3:13:21
- Lokalizacja: Słupsk
Siedlak1975 pisze:osobiście nie mam przekonania do startów kontronych. Zamiast rąbnąć w trupa 21km kilka tygodni przed startem a potem walczyć z tegeneracją wolę iść do końca w treningu.
Jakoś tak się złożylo że gość który mnie prowadzi od 1.5 roku myśli podobnie. Nie twierdzę że to jest lepsze bo tego nie wiem. Tym bardziej że 99% na forum trenuje inaczej.
Wiesz poza tym, że obaj planujemy złamać 3:10 w maratonie to łączy nas to, że obaj należymy do tego 1%...
Też się zastanawiam jak pobiec półmaraton na 4 tygodnie przed docelowym maratonem. O ile rok i dwa lata temu wiedziałem (+/-) na jakie tempo mnie stać o tyle teraz szczerze mówiąc nie bardzo. Poza tym pytanie jak zareaguje głowa podczas takiego biegu mając świadomość, że start docelowy jest dopiero za 4 tygodnie.
Żeby nie było ten półmaraton i tak pobiegnę bez znaczenia czy na luzie czy na maksa bo to mój "domowy" półmaraton. Chodzi mi tylko o sam fakt startu kontrolnego przed maratonem.
5km - 20:02; 10km - 40:20; HM - 1:26:37; M - 3:13:21
"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"
Mój Blog
Komentarze
Garmin
"Coco jambo i do przodu..."
"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"
Mój Blog
Komentarze
Garmin
"Coco jambo i do przodu..."
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 358
- Rejestracja: 21 lut 2018, 08:21
- Życiówka na 10k: 35:59 U15
- Życiówka w maratonie: 3:18:36
Siedlak a może powinieneś spróbować pobiegać na różnych tętnach? Widzę ciągle klepiesz ok 135 nie mówię że jest źle ale ja w zeszłym roku klepałem ciągle 150 i doszedłem do pewnego poziomu a jak spróbowałem na niższym było cieniutko, teraz próbuje na różnych - 145,135 nawet 125 i prędkość na tych niższych też mi weszła do przodu chodzi mi o dłuższe bieganie a nie tylko kilka km, drugi zakres przy 145 ? bardzo nisko
Mi osobiście wydaje się słabym pomysłem ten półmaraton przed maratonem, nie biegam takich dystansów ale ostatnio po dyszce regenerowałem się przynajmniej 10 dni
Mi osobiście wydaje się słabym pomysłem ten półmaraton przed maratonem, nie biegam takich dystansów ale ostatnio po dyszce regenerowałem się przynajmniej 10 dni
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Teraz biegam głównie na 133 i od czasu do czasu drugi zakres bo do zawodów jest jeszcze 18 tygodni więc nie ma co się spieszyć z podbijaniem wytrzymałości tempowej. Jest 133, 140, 145. Zresztą biegam co mi kierownik każe. Dobrze się czuję, pomału wytrzymałość idzie w górę więc jest ok. Na szlifowanie wytrzymałości na tempie docelowym przyjdzie czas.
145 drugi zakres nisko? Zobacz na jakich pulsach i prędkościach biega kkkrzysiek.
Z półmaratonem przed startem, to chyba uwaga do Adama bo ja na pewno do 20 X nic nie biegnę.
145 drugi zakres nisko? Zobacz na jakich pulsach i prędkościach biega kkkrzysiek.
Z półmaratonem przed startem, to chyba uwaga do Adama bo ja na pewno do 20 X nic nie biegnę.
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Bartek, mówisz i masz
15km ciagly w 4:36 na 141(76%) Lekko i przyjemnie. Nigdy w 25 C nie miałem takiego tempa przy takim pulsie.
Cichy70 pomału cię gonię
15km ciagly w 4:36 na 141(76%) Lekko i przyjemnie. Nigdy w 25 C nie miałem takiego tempa przy takim pulsie.
Cichy70 pomału cię gonię
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4205
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
powiedziałbym, że lubię czuć oddech na plecach, ale teraz takie czasy, że nie wiadomo kto czyta i co po tym zaoferuje ale liczę na Ciebie i że w końcu zlapiesz luz, nie napisze nawet, że w kroku
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 358
- Rejestracja: 21 lut 2018, 08:21
- Życiówka na 10k: 35:59 U15
- Życiówka w maratonie: 3:18:36
Spoko spoko
ja przy Hrmax 200 biegałem do 150 teraz się staram do 145 ale biegałem też 135 czy 125, spróbuję pewnie i na 115 z czasem jeśli będzie progres to te prędkości na tych niższych tętnach też idą w górę. Takie bieganie wygląda śmiesznie ale wcale nie jest to bezproduktywny trening.
ja przy Hrmax 200 biegałem do 150 teraz się staram do 145 ale biegałem też 135 czy 125, spróbuję pewnie i na 115 z czasem jeśli będzie progres to te prędkości na tych niższych tętnach też idą w górę. Takie bieganie wygląda śmiesznie ale wcale nie jest to bezproduktywny trening.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Jeżeli będę zdrowy to będzie dobrze.
Trochę mnie martwi że zostało jeszcze aż 18 tygodni ale na szczęście kierownik jest od myślenia
Trochę mnie martwi że zostało jeszcze aż 18 tygodni ale na szczęście kierownik jest od myślenia
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Siedlak - i tu ładnie widać jak u różnych ludzi występuje brak korelacji tętna do tempa
https://connect.garmin.com/modern/activity/3754409095
Moje lajtowe wieczorne wybieganie też lekko i luźno. 10km@4'40 śr. tętno 148 (moje 75%HRmax)
https://connect.garmin.com/modern/activity/3754409095
Moje lajtowe wieczorne wybieganie też lekko i luźno. 10km@4'40 śr. tętno 148 (moje 75%HRmax)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Nie łapięLogadin pisze:Siedlak - i tu ładnie widać jak u różnych ludzi występuje brak korelacji tętna do tempa
https://connect.garmin.com/modern/activity/3754409095
Moje lajtowe wieczorne wybieganie też lekko i luźno. 10km@4'40 śr. tętno 148 (moje 75%HRmax)
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
W sensie 'szybszy' biegacz biega na wyższym tętnie (cały czas mówimy o HRmax dla danej osoby) wolniejsze odcinki niż 'wolniejszy' biegacz. Dlatego porównywanie śr. tętna między osobami mi nigdy nie leżało
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Aaaaa teraz złapałem. Ciepło, mam przegrzane styki
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2700
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
No widzisz, a jak dla mnie to zostało już tylko 18 tygodni. Jak widać punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.Siedlak1975 pisze: Trochę mnie martwi że zostało jeszcze aż 18 tygodni ale na szczęście kierownik jest od myślenia
W tym roku również miałem 1 docelowy start, ale takie odliczanie 18 ty itp by mnie dobijało , chyba bym jajko zniósł , dlatego chyba większość z nas tak często startuje w startach kontrolnych, aby nie czekać tyle na 1 zawody i co jakiś czas mieć ten zastrzyk adrenaliny , ja mam tak że jak miesiąc nie mam jakiś zawodów w sezonie to już mi czegoś brakuje , zresztą trenować cały rok aby pobiec w 1 zawodach , nie wytrzymał bym , to już chyba działa jak narkotyk .
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Bez przesady. Jakie jedne zawody? W tym roku mialy byc 4 starty.
Na wiosnę maraton i połówka ale chorowałem i się posrało a na jesień ma być maraton i 10km.
Mnóstwo startów
Na wiosnę maraton i połówka ale chorowałem i się posrało a na jesień ma być maraton i 10km.
Mnóstwo startów
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze