rubin - komentarze
Moderator: infernal
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
Kobieto, twoje postepy sa niesamowite 
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4268
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
żal że icebugach pobiegać nie można co ? 
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
moja uwage raczej przykula rozgrzewka po 5:44 
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4268
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
taaa, wyćwiczyła nam sie rubin, zobacz Julka, nawet gadać z nami nie chce 
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4268
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
teraz dopiero mówisz ?rubin pisze:...mąż w delegacji...
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- rubin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
spokojnie, haha, jeszcze nie jedna okazja się trafi
za choinkę nawet się nie zabrałam; zachciało mi się mieszkać eko, to teraz mam; tym razem olejowanie stalowych mebli kuchennych; ale już się błyszczy:)
za choinkę nawet się nie zabrałam; zachciało mi się mieszkać eko, to teraz mam; tym razem olejowanie stalowych mebli kuchennych; ale już się błyszczy:)
- tomasir
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 815
- Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19
Wybacz, że tak późno - ale po prostu nie miałem czasu wcześniej odpisać.rubin pisze:aleś Tomek sprytny ...
to znajdź mi jeszcze, proszę, jakiś podbieg ze 300-400m z nachyleniem ok. 7% ; tak, żeby blisko chaty było
Przejrzałem w miarę dokładnie Częstochowę i najbliższe okolice i wychodzi, że albo będziesz dreptać przy Jasnej Górze po chodnikach (najlepiej od strony Kordeckiego) - albo uderz do lasu przy Batalionów Chłopskich. W tym lesie masz do wyboru do koloru:
1) górka długości 600m - nachylenie 6 % (z 240m na 276)

2) Górka długości 250m - nachylenie 11 % (z 242 na 270m).
http://imageshack.com/a/img31/9835/c9t3.jpg
Bliżej Tysiąclecia/Północy niestety nic nie zdołałem znaleźć
zgodnie z naturą!
- rubin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
dzięki, Tomek
naszukałeś się;
w Twoich okolicach dobra jest Przeprośna Górka; ja sobie szukałam miejsca, skąd bliziutko byłoby do domu, ale skoro nie ma, musi wystarczyć LA i wycieczki za rzekę i na szlaki:))
w Twoich okolicach dobra jest Przeprośna Górka; ja sobie szukałam miejsca, skąd bliziutko byłoby do domu, ale skoro nie ma, musi wystarczyć LA i wycieczki za rzekę i na szlaki:))
- tomasir
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 815
- Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19
ta górka co Ci pokazałem jest też bardzo blisko - baa podczas jednego z biegów jak się okazuje byłem tuż obok :
http://www.endomondo.com/workouts/273625652/4595149
Ale w Cz-wie bywam góra raz na miesiąc, więc bardziej się na Krakowie skupiam
http://www.endomondo.com/workouts/273625652/4595149
Ale w Cz-wie bywam góra raz na miesiąc, więc bardziej się na Krakowie skupiam
zgodnie z naturą!
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Monika , masz rację.... nie da się nie kochać górskiego biegania po takich zawodach....i uwierz mi że też rejestrowałem te piękne okoliczności przyrody....bardzo mi się podobało...po Orlenie zajmę się bieganiem górskim troche poważniej, bo uwielbiam takie bieganie...martwię się tylko co na to moje stawy kolanowe
Liczę po cichu że tak jak Twój mąż...zapomną

Liczę po cichu że tak jak Twój mąż...zapomną
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Biegałaś w Pytho? Ja tak, i mimo iż po asfalcie ludziska szukały przyczyny hałasu wydobywającego się w wyniku kontaktu kolcy z asfaltem, biegło mi się po nim rewelacyjnie. Bardzo fajne odczucie gdy ludziska w kolejkach podchodzili boczkiem a ja srodeczkiem mogłem jak taran iść po lodzie
bardzo fajnie się w tych butach biegło w terenie błotnistym, bardzo dobre miałem czucie tego co się dzieje pod butem. Ogólnie cały bieg mi się bardzo podobał mimo że od suchej góry do punktu biegłem na kolce
pozdrawiam.
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Miejsce się nie liczy!Sam start...atmosfera.
Też miałem ochotę na ten bieg,ale na razie nie ma szans na imprezy biegowe.
Jak mi przejdzie startowanie na wyniki,to zapewne górskie biegi to będzie TO!
Też miałem ochotę na ten bieg,ale na razie nie ma szans na imprezy biegowe.
Jak mi przejdzie startowanie na wyniki,to zapewne górskie biegi to będzie TO!

