Niedziela, 05.02.2012
Cały tydzień syberyjskie mrozy. W związku z powyższym -
- środa - hala (to akurat bez związku z mrozami bo sala i tak zawsze jest w środę)
- czwartek i piątek - przerwa
- sobota - 16 km po własnym salonie ("wycieczka biegowa" brzmi w tym przypadku nieco dziwnie), pętla to 15m, więc było 1066 okrążeń wokół stołu
- niedziela 90 minut ćwiczeń rozciagajacych i silowych, rownież w warunkach domowych
W sumie w kończącym się tygodniu - 3 pełne treningi gimnastyczne (sprawnosciowo-siłowe) i tydzień dzięki temu wcale nie byl stracony.