Komentarz do artykułu Można (na razie) biegać

[Fenomen]

Czyli u Ciebie nie ma odgórnego zakazy korzystania ze WSZYSTKICH stadionów oraz parków (tak jak w Polsce) tylko konkretne są zamknięte?

Tak, dokladnie.
Dwoch stadionow nikt nie pilnuje. I ogrodzenia nie ma, najwyzej do pasa i dziura w siatce.
Rano i tak nikogo nie ma. Wiec lasze sie z ranca. Chociaz tez zapytam policjantów czy z rana można przyjść pobiegać jak nikogo tam nie ma.

Chociaz niechętnie będę biegał na stadionie, skoro zawodow do jesienie nie bedzie. Ale i tak lubię biegać na bieżni.

10 mil i 20km chcialem zrobic na bieżni, jako test mentalny i fizyczny.
Wysłane z mojego DUK-L09 .

[Kangoor5]

A ty gdzie biegasz? Czy przestałeś juz biegac? Pochwal sie gdzie mozna. Biegac legalnie.

Mam problem z głowy, bo podczas wykonywania innych czynności zwichnąłem sobie staw
Gdzie można biegać legalnie? Na pewno po swojej ziemi, jeśli masz koło domu.

[Sikor]

Czyli u Ciebie nie ma odgórnego zakazy korzystania ze WSZYSTKICH stadionów oraz parków (tak jak w Polsce) tylko konkretne są zamknięte?

W DE sytuacja zalezy od landu: np. w Bawarii i Badenii-Wurtenbergii generalnie jest zakaz wychodzenia z domu.
U mnie w Hesji natomiast pozamykane sa obiekty sportowe i place zabaw. Parki publiczne i lasy sa otwarte.
Sport mozna uprawiac, jednak max. 2 osoby, ktore nie mieszkaja razem.
Do spacerow, biegania itp ludzie sa nawet zachecani ze wzgledu na wplyw na odpornosc.
Przynajmniej na razie wciaz to tak wyglada.

PS od kilku dni obowiazuje jednak tabela kar: za zgromadzenie >2 osob nalezy sie 200EUR od osoby.
Za zlamanie nakazu kwarantanny (wyjscie z domu) bodajze 500EUR.

[Arek Bielsko]

ja zaliczyłem dziś w lesie - wg nomenklatury Lovebeer'a - tzw. "wariant wytrzymałościowy"

chociaż ciężko podciągnąć te ok.15-20 sekund pod wytrzymałość...

[Kangoor5]

Ponieważ za niedługo znowu będzie jakaś konferencja prasowa, po której znowu ktoś zmieni FAQ na stronie Ministerstwa i znowu będziemy czekali do nocy na rozporządzenie albo ustawę dyskutując, co to wszystko znaczy, to polecam zapoznać się z najwyższej jakości materiałem edukacyjnym mówiącym o źródłach prawa.

[R-X]

Clickbait'owo, czyli mandat 20zł na niestosowanie się do rozporządzenia: https://tinyurl.com/wxjw4qd

[LoveBeer]

ja zaliczyłem dziś w lesie - wg nomenklatury Lovebeer'a - tzw. "wariant wytrzymałościowy"

chociaż ciężko podciągnąć te ok.15-20 sekund pod wytrzymałość...

ja wczoraj leśnika mijalem na sciezce wejsciowej do lasu, jak karteczke przyczepial, mialem taki wkurw w oczach, ze odpuscil sobie jakiekolwiek proby niewpuszczenia mnie do lasu, czy nawet slowne uwagi

[Arek Bielsko]

zaliczył już ktoś z Was "wariant wytrzymałościowy" lub inne "bliskie spotkania 4-go stopnia" ??

[Wieńczysław]

Arek, jak możesz to napisz (chociaż mniej więcej) gdzie ten "wariant wytrzymałościowy" zaliczyłeś.

Mam rodziców w Bielsku i dość często tam biegam.

[Arasso]

zaliczył już ktoś z Was "wariant wytrzymałościowy" lub inne "bliskie spotkania 4-go stopnia" ??

2:55 min/km na 16 kilometrze wybiegania Nie wiem jak tętno bo longi bez opaski robię

[bosak]

Yanosik może trochę ułatwić bieganie

[beata]

ja wczoraj leśnika mijalem na sciezce wejsciowej do lasu, jak karteczke przyczepial, mialem taki wkurw w oczach, ze odpuscil sobie jakiekolwiek proby niewpuszczenia mnie do lasu, czy nawet slowne uwagi

Wiesz, tylko akurat leśnik nic do tego nie ma. Leśnik ma powiesić kartkę i pilnować, żeby ludzi w lesie nie było, bo jak tego nie zrobi, to wyleci z roboty. I ma dzięki temu jeszcze więcej obowiązków. A LP też zakazu nie wprowadziły na podstawie własnego widzimisię, tylko na polecenie premiera. Ale teraz wszyscy będą jechać lasach i leśnikach. To też dość typowe dla obecnej władzy, zaostrzanie konfliktów i antagonizmów.
Taki off top - właśnie wymieniono prezesa czy dyrektora, nie wiem jakie to stanowisko, Poczty Polskiej, bo ośmielił się powiedzieć co myśli na temat planowego głosowania korespondencyjnego. Więc, taki lajf.

[marek301]

Napiszę tak:
Jest ciężko i na sercu i na duszy.

Poczucie przyzwoitości, każe mi zostać w domu,
ale egoizm wypycha mnie na zewnątrz i biegam!

Oczywiście las sobie odpuściłem i biegam po pustych polach, przy lasach.

[LoveBeer]

ja wczoraj leśnika mijalem na sciezce wejsciowej do lasu, jak karteczke przyczepial, mialem taki wkurw w oczach, ze odpuscil sobie jakiekolwiek proby niewpuszczenia mnie do lasu, czy nawet slowne uwagi

Wiesz, tylko akurat leśnik nic do tego nie ma....

ja do lesnikow tez nic nie mam, rozumiem sytuacje. do policjantow tez poki nic nie mam, jesli nie okaza sie w ktoryms momencie sluzbistami (a niestety coraz czesciej widze, ze są, tudzież zdarzaja sie, ciezko okreslic skale statystycznie ). bo rzeczywiscie jedno ukarac 4 osobowa grupe ktora idzie razem, choc nie wolno, a samotnego sportowca, ktory poki co nie lamie zadnych przepisow czy rozporzadzen. bo policjant tez moze byc czlowiekiem. jesli zacznie sie "czlowiek czlowiekowi wilkiem" to... nawet nie pisze.

[zztrawy]

Napiszę tak:
Jest ciężko i na sercu i na duszy.

Poczucie przyzwoitości, każe mi zostać w domu,
ale egoizm wypycha mnie na zewnątrz i biegam!

Oczywiście las sobie odpuściłem i biegam po pustych polach, przy lasach.

Dlaczego egoizm?
Jeśli biegam w porze i w miejscu gdzie nikogo nie spotykam, lub bezpiecznie z rezerwą mogę wyminąć, to dlaczego ma to być egoizm?

Aktywność fizyczna dobrze wpływa na układ odpornościowy. Żeby pokonać epidemię powinniśmy nabrać odporności stadnej, czyli wystarczająco dużo z nas powinno przechorować. W naszym i społeczeństwa interesie jest przechorowanie łagodne, czyli w moim i społeczeństwa interesie jest dbanie o mój układ odpornościowy.
Oczywiście gromadzenie się i korona-party są niedopuszczalne i tego przestrzegam. Plus używanie rękawiczek w sklepie itd.
Nie próbuję naginać i tworzyć własnej interpretacji. Tak to widzę w oparciu o zalecenia lekarzy odnośnie dbania o odporność organizmu. Nie czuję, żebym działa aspołecznie i egoistycznie. Nikogo nie narażam.