Pies bez smyczy, kagańca...

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
tomaskus.
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 29 gru 2013, 21:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

I tak żaden chuligan nie zwraca uwagi na przepisy. Co do moich wypowiedzi to nie muszę się rozpisywać jeśli nie mam na to ochoty. Ja już pisałem że nie obchodzi mnie zdanie innych. To są zwykle ludzie którzy nie lubią psów. Ja nie doszedłem do momentu żebym na psa mówił mój synek ale tak samo lubię. Mieszkam w fajnym miejscu gdzie można godzinami chodzić po lesie i miałbym trzymać tylko na smyczy ? To jest wykluczone. Po za tym jak się trzyma psa na smyczy to druga osoba co też ma psa to myśli że swojego trzeba trzymać bo skoro ja trzymam to pewnie jest groźny. A jak widzi że jest bez smyczy to przeważnie się pyta czy jest grzeczny ja mówię że tak i wtedy swojego też puszcza i jest nowa przyjaźń.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Kolega Acer jest leśnikiem, więc niech mnie poprawi, ale o ile wiem, w lesie psa poza myśliwskimi puszczać luzem nie wolno?

I to byłby EOT z mojej strony, trolla nie bede karmił, z dziećmi się nie kłócę (poza swoim), a jak powiedział któryś ze śląskich pisarzy fantastów tłumacząc dlaczego nie wchodzi na fora internetowe "Nie lubię z kimś się kłócić jeśli nie moge mu przypier....ć".
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

tomaskus. pisze:Po za tym jak się trzyma psa na smyczy to druga osoba co też ma psa to myśli że swojego trzeba trzymać bo skoro ja trzymam to pewnie jest groźny. A jak widzi że jest bez smyczy to przeważnie się pyta czy jest grzeczny ja mówię że tak i wtedy swojego też puszcza i jest nowa przyjaźń.
buhahaha, to słitaśnie. wzruszyłem się z tą przyjaźnią. są całuski?

a tak konkretnie, to przez takich posiadaczy psów trzeba ćwiczyć celność w rzucie kamieniem oraz nosić ze sobą gaz. szkoda tylko, że niektóre psy tego nie przetrzymują - te, które miały pecha i trafiły na właścicieli jak tomaskus.
mclakiewicz pisze:Kolega Acer jest leśnikiem, więc niech mnie poprawi, ale o ile wiem, w lesie psa poza myśliwskimi puszczać luzem nie wolno?
chyba nie. chyba nawet myśliwi strzelać mogą do takich psów.
Go Hard Or Go Home
rudnickir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 723
Rejestracja: 23 mar 2013, 22:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tomaskus kończ Waść ....Już pisałeś , że nie interesuje Cię zdanie innych - tylko jaki wtedy sens przebywania na publicznym forum? Chwalisz się jak to dbasz o swojego pieska? Przepisy są takie a nie inne i uszanuj to - nikogo nie przekonasz do swoich zachowań. Równie dobrze możesz szukać pozytywów jazdy w zabudowanym z prędkością 200km/h , bo taką masz wolę i chęć swobody. Nie rozumiem też , że każde zdanie na temat smyczy jest odbierane jako agresja w stronę psów. Ja osobiście lubię psy , miałem - obecnie nie posiadam , ale nikomu na siłę nie wciskałem psa na kolana. Jeśli ktoś zechce pobawić się z Twoim psem na pewno zapyta , nie musi łapać za nogawkę , ślinić czy brudzić jego ubrania.
tomaskus.
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 29 gru 2013, 21:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja mam to gdzieś. Las jest idealnym miejscem żeby psa puszczać wolno. Zawsze można zejść na bok. Życzę wam żebyście w przyszłym życiu narodzili się pod postacią psa i mieli takich właścicieli co będą was trzymali na krótkiej smyczy najlepiej półmetrowej. A strzelać nie można od 2011 roku.
młody
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 11 mar 2014, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

tomaskus. powiem tak art 166 kw Kto w lesie puszcza luzem psa, poza czynnościami związanymi z polowaniem,
podlega karze grzywny albo karze nagany. a wysokość grzywny może nawet sięgnąć 500 zł a jak leśniczy będzie upierdliwy to i dopisze mandat za szczepienie przeciw wściekliźnie , co do strzelania do psów w lasach zakaz owszem jest ale i są odstępstwa np:
- kiedy pies zagraża bezpieczeństwu zwierzyny leśnej
- kiedy zagraża bezpieczeństwu ludzi postronnych
tomaskus.
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 29 gru 2013, 21:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

„Dzierżawca lub zarządca obwodu łowieckiego może podjąć działania zapobiegające wałęsaniu się psów na terenie obwodu poprzez:
1)pouczenie właściciela psa o obowiązku sprawowania kontroli nad zwierzęciem;
2)odłowienie psa i dostarczenie go właścicielowi, a jeżeli ustalenie tej osoby nie jest możliwe dostarczenie do schroniska dla zwierząt; odłowienie i dostarczenie psa odbywa się na koszt właściciela.”


Nie ma tu nic o strzelaniu.

Ja widzę że wy to tylko psa na smyczy byście widzieli, a nie wiecie co was czeka w przyszłym życiu. Jest powiedzenie. Nie życz drugiemu co tobie niemiłe.

Po za tym leśniczy w lesie w którym chodzę jest znajomym mojego znajomego co też ma psy i nie raz nas widział jak chodziliśmy bez smyczy. A on głównie się pojawia od czasu do czasu. A policję już 3 razy w lesie mijałem i nic nie mówili. Raz tylko szedł ze swoim psem i powiedział żebym przytrzymał.
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

:hahaha: Jako katolik nie wierzę w reinkarnację.
Co więcej, zgodnie z Biblią człowiek jest Panem wszelkiego stworzenia. Więc pies na smyczy jest zgodny z prawami boskimi.
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
Jaca_CH
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 678
Rejestracja: 16 paź 2013, 22:22
Życiówka na 10k: 41:57
Życiówka w maratonie: 3:28:03
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

tomaskus. pisze:Ja mam to gdzieś. Las jest idealnym miejscem żeby psa puszczać wolno.
Taaa.... Weź husky'ego do lasu i puść luzem. Ciekawe kiedy i czy w ogóle wróci jak poczuje zwierzynę :niewiem:
tomaskus. pisze:Zawsze można zejść na bok
Ale masz świadomość, że to Ty masz zejść na bok :niewiem:
młody
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 11 mar 2014, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

więc życzę ci spotkania z państwową strażą łowiecką oni nie patrzą na to czy ktoś jest znajomym jakiegoś znajomego pies bez smyczy i w dodatku poza czynnościami łowieckimi wyjścia są dwa jak wyżej opisane w poprzednim moim poście
tomaskus.
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 29 gru 2013, 21:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Moja suka nie zrobiła nigdy nic co by dało powód żeby chodziła na smyczy (nie mówię tu o tych wszystkich przepisach) jak ktoś jedzie na rowerze to ustępuje z drogi a jak ktoś biegnie to tylko głowę podnosi do góry i wącha żeby przez tą chwilę zebrać swoje informacje. Nieprzyjazne psy omija łukiem. Ale większość psów jest przyjaznych. Psy mają jakiś zmysł który podpowiada im, że ten drugi pies jest pozytywnie nastawiony. Jak ktoś ma psa który nie umie się zachować to powinien go trzymać na smyczy. Są sytuacje że to nie pies jest zagrożeniem dla przyrody ale przyroda dla psa. Np u mnie chyba prawie 2 lata temu dzik gonił wilczura tak długo aż go dopadł i staranował nie dało się psa uratować.

Przepisy są takie że nie strzela się do psów (mimo że ty byś wolał inaczej) i nie ma żadnych takich słów jakie przytoczyłeś. Jest tak jak ja napisałem i koniec. Leśniczy nie może sobie urządzać strzelanki bo ma taki kaprys. Równie dobrze mógłby trafić w człowieka a wtedy poszedłby na lata do więzienia.
tomaskus.
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 29 gru 2013, 21:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przytoczę wypowiedz biegacza z innego forum o bieganiu. Każdy biegacz ma takiego psa na jakiego sobie zasłużył.
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

Art. 6. 1. 13) Zabrania się zabijania zwierząt, z wyjątkiem:
1) uboju i uśmiercania zwierząt gospodarskich oraz uśmiercania dzikich ptaków i ssaków utrzymywanych przez człowieka
w celu pozyskania mięsa i skór,
2) połowu ryb zgodnie z przepisami o rybołówstwie i rybactwie śródlądowym,
3) konieczności bezzwłocznego uśmiercenia,
4) działań niezbędnych do usunięcia poważnego zagrożenia sanitarnego ludzi lub zwierząt,
5) usuwania osobników bezpośrednio zagrażających ludziom lub innym zwierzętom, jeżeli nie jest możliwy inny sposób
usunięcia zagrożenia,

6) polowań, odstrzałów i ograniczania populacji zwierząt łownych,
7) usypiania ślepych miotów,
[....]

to aktualnie obowiązująca ustawa. pałętające się po lesie psy, goniące inne zwierzęta, podpadają pod punkt 5. rzeczywiście nie można sobie zastrzelić psa ot tak. ale jeżeli stanowi zagrożenie i nie można go złapać, wtedy można zastrzelić.
Go Hard Or Go Home
Kolaj
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 654
Rejestracja: 23 lis 2012, 18:53
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:50
Lokalizacja: Piaseczno k/Warszawy

Nieprzeczytany post

tomaskus. pisze: Przepisy są takie że nie strzela się do psów
Może jakiś leśniczy, któregoś pięknego dnia posłuży się taką oto maksymą...
tomaskus. pisze:Olewać durne przepisy.
Szura
Wyga
Wyga
Posty: 78
Rejestracja: 18 sie 2010, 09:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Myślę, że fajnym kompromisem byłyby przepisy pozwalające puszczać psy luzem tylko pod warunkiem, że mają zdany egzamin PT (Pies Towarzyszący). Oczywiście dalej pod warunkiem, że są pod kontrolą i nie stanowią zagrożenia.
Jeśli powstaniesz choć jeden raz więcej niż upadłeś, uda ci się.

Komentarze
ODPOWIEDZ