Cała prawda o PZLA

[huberts]

Co do Spały jestem tam średnio 2-4 razy w roku od 3 lat na obozie klubowym. Warunki są świetne, pokoje, obsługa jedzenie jest bardzo dobre. Aktualnie jestem właśnie po obozie - wczoraj wróciłem. Trasa do biegania (wychodzi się od strony pływalni i hali na drogę żużlową i dobiega się do wioski Królowa Wola mijając leśniczówke i jakiś dom z kamerami) jak ktoś kiedyś biegał to wie o czym mówie. Nie jest to pętla, ale 5 km w obie strony jest złamałem tam 22 min przy śniegu - ku mojemu zdziwieniu obsługa OPO przejeżdżała tam 2-3 razy dziennie ciągnikiem z pługiem. Spała jest specyficzna mi zawsze dobrze się tam trenuje jak dla biegaczy-lekkoatletów to najlepszy ośrodek w Polsce. W Jabloncu na hali źle się biega to jest korytarz z nawrotem przy bieganiu tempa 200-300 m wylatuje się na ściane. Na mityngu w tym rokuprzy przebieżce prawie wylądowałem na ścianie. Maraton w Szklarskiej to dobra baza na treningi z tym, że warunki pozostawiają sporo do życzenia. Dobrze się tam trenuje w październiku-listopadzie i wiosną. W Cetniewie organizm genialnie się regeneruje - coś z tym morskim kimatem to biegania rano po plaży jes genialne. Jednak i tak dla mnie najlepsza będzie Spała"