fenix 6x pro, czy podstawowa wersa fenixa 7

[keiw]

W serii 7 ustawiasz już większość z poziomu aplikacji w telefonie. W F6 tego nie zrobisz.
Co do baterii się nie zgodzę. F7X SS trzymał mi dłużej, niż F6X Pro.
Teraz F6 to leżaki magazynowe, baterie są więc już w nich, w jakimś stopniu, zdegradowane.
Faktycznie ekran F6 mips był bardziej czytelny od ekranu F7. W F7 gorzej to wypadało, przez warstwę dotykową oraz przez szafir, bo akurat z nim miałem.
W wersjach Pro ekrany mips są już lepsze.
GPS w serii 7 nawet tej podstawowej działa o niebo lepiej niż w F6.
Multiband trochę poprawi sprawę w trudnych warunkach ale nie uważam, by były to jakieś spektakularne różnice.


Wysłane z mojego SM-S916B .

[banan85]

Dzięki Panowie na wszystkie wiadomości. Z tego co piszecie rzeczywiście bez sensu kupować prawie 5letni zegarek, więc wybór pozostaje między 7, a 955.
Napiszcie jeśli możecie, czy z waszego doświadczenia warto czekać na fajne promocje na te zegarki podczas Black Friday?
Najchętniej kupiłbym z 3 letnia gwarancją w eAzymucie.

[fetek]

Podobny zakupy rozważam tak że podłączę się z pytaniem - a Epix2? W stosunku do Fenixa 7 jakieś istotne +/- oprócz wyświetlacza?

[keiw]

Seria Epix to po prostu Fenix z Amoledem.

[weuek]

@banan85 , a potrzebne ci w ogóle mapy? Bo zauważyłem, że wielu ludziom niepotrzebne, a i tak zegarek z mapami kupują.

[banan85]

I to jest dobre pytanie. Na ten moment na pewno nie potrzebuję map, ale w okresie roku, czy dwóch myślę że będę potrzebował.
A jeśli założymy że nie potrzebuję to jest coś innego godnego uwagi niż ten Fenix 7 i 955?

[weuek]

No pewnie, np. fr255 za około 1300. I ma wszystko to co 955, ale bez map, ale jest nawigacja "po kresce"-to ci doraźnie wystarczy. Za dwa lata to i tak znów zmienisz zegarek, więc dopłacanie do cechy, której ci aktualnie nie potrzeba nie ma sensu.

Dopiero z tego forum się dowiedziałem, że ktoś ma zegarek z mapami i nigdy ich nie użył. Wszak życie absurdem stoi. Gdy kupiłem swojego 955 i nawigacja nie działała (taki skopany był soft w wersji "z pudełka"), to zapytałem o to dwóch innych właścicieli 955 i niczego się nie dowiedziałem, bo z map nie korzystali. Teraz już zdziwiony nie byłbym.

Ja nie potrzebuję muzyki w zegarku, ale nie ma takiej opcji, żeby tego nie było, a były mapy. Z map korzystam regularnie, najbardziej intensywnie w okresie letnim, bo przynajmniej 2x tygodniowo zapuszczam się w jakieś nieznane tereny.

[DKrunner]

No pewnie, np. fr255 za około 1300. I ma wszystko to co 955, ale bez map, ale jest nawigacja "po kresce"-to ci doraźnie wystarczy.

Fr255 nie tylko nie ma map. Nie ma też kilku innych opcji, chociażby Gotowości Treningowej czy Staminy.

Dopiero z tego forum się dowiedziałem, że ktoś ma zegarek z mapami i nigdy ich nie użył.

Ja też nie używałem map w Fenix 6x pro i nie używam w Fenix 7 pro. Nie używam zapewne 70% jego możliwości i wcale mnie to nie martwi

[weuek]

Tym bardziej nie zmartwi nikogo brak kilku zbędnych wykresów (stamina to akurat szczyt nieprzydatności).

[DKrunner]

Tym bardziej nie zmartwi nikogo brak kilku zbędnych wykresów (stamina to akurat szczyt nieprzydatności).

Powinieneś użyć zwrotu „Moim zdaniem”. Bo jest wiele osób mających odmienne zdanie

[weuek]

Wiem, z kulturą nadmiaru nie mam szans.

[Amadeusz]

Mapy może nie są niezbędne dla wielu biegaczy, ale dają jedną rzecz której nie mają zegarki bez nich: bezbolesny powrót do punktu startu w miejscach których się nie zna.

Często biorę sprzęcior do biegania do samochodu jak muszę gdzieś jechać coś załatwić i przy okazji odbębniam trening w nowych miejscach. Ile razy dupę mi uratował "wróć do startu", czy to po to żeby rzeczywiście wrócić, czy po to żeby zobaczyć jak daleko "realnie" się oddaliłem od samochodu, już teraz nie jestem w stanie zliczyć.

Jak ktoś biega 3 znane pętle w kółko to rzeczywiście może bez sensu (znam kolesia który robi 90km tygodniowo na bieżni lekkoatletycznej, dla mnie wariat), ale jak ktoś lubi sobie wystrzelić w nowe miejsca to mapy są genialnym dodatkiem.

I wiem że można odpalić OpenStreetMap na telefonie i nawigować w ten sposób, ale komfort i prostota jaką daje Garmin (klikasz nawiguj -> wróć do startu -> trasa i voila) to coś genialnego.

Dlatego jeżeli budżet nie jest ciasny (a widzę że nie jest) to odradzam oszczędzenie tych kilku stówek, tym bardziej że jest to sprzęt który się wymienia co kilka lat.

[weuek]

Akurat tą opcję wykorzystałem tylko raz-na grzybach. A potem już wolałem popatrzeć gdzie się zaczął ślad na ekranie i według tego iść do startu. Mapy zdecydowanie nie po to są.

To w opcji "po kresce" nie ma powrotu do startu?

[Amadeusz]

To w opcji "po kresce" nie ma powrotu do startu?

Jedno to powrót po tej samej trasie którą się odbyło, drugie to nawigacja po najkrótszej trasie do punktu startowego z instrukcjami gdzie i jak skręcać. Różnica w odległości może być kolosalna.

Mapy zdecydowanie nie po to są.

No to widocznie używam niezgodnie z przeznaczeniem Mnie się przydało kilkanaście/dziesiąt razy.

[banan85]

Panowie dwa pytania:
- jest sens czekać i liczyć na jakieś fajne promocje na Black Friday?
- czy w tych zegarkach są już fabrycznie wgrane mapy, czy trzeba kupić te w eAzymucie PL Tipo?