Medale, dyplomy, puchary

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
DaB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1137
Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Quote: from Arti on 11:22 am on Feb. 11, 2003
Takie traktowanie jak Paweł czy inni własnych medali to dla mnie brak szacunku dla własnego wysiłku....

Z opinia Artiego raczej sie nie zgodze. "Zle traktowanie" dyplomow i medali nie jest moim zdaniem przejawem braku szacunku do swojej pracy tylko raczej swiadectwem dystansu do wlasnych wynikow. Bardziej od widoku dyplomow i medali dopinguja mnie spotkanie z biegaczami, rozmowy i radosc z biegu.
Jesli ktos zbiera trofea startowe i cieszy sie z nich to swietnie, nie widze w tym nic dziwnego. Moje podejscie do dyplomow, medali, pucharow itp. jest jednak inne.

P.S.
Troche tu naklamalem, bo cenie sobie koszulki z biegow (maja przeciez jaki walor uzytkowy) :).

(Edited by DaB at 3:15 pm on Feb. 11, 2003)
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Nawet jak wiszą w widocznym miejscu to mam dystans do wyników bo wiem ile jeszcze czeka mnie pracy nad soba i to co dzisiaj jest zyciówką w przyszłości będzie zaledwie treningiem ;-)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
Dawidek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 965
Rejestracja: 02 maja 2002, 20:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tychy, Polska

Nieprzeczytany post

U mnie wszystkie pamiątki mogą liczyć na szacunek. I choć nie pamietam już, jak je wszystkie zdobywałem, to spoglądanie na nie zawsze mnie raduje i przywołuje miłe wspomnienia. 4 puchary stoją na półce, 30 medali i 25 dyplomów znajdują się na ścianie i jeszcze kilkadziesiat koszulek w szafie podzielonych na dwie kategorie - wyjścowe i treningowe :hahaha: Dotychczas tylko jedną koszulkę z roku '96 wyłaczyłem z uzytku z powodu złego stanu. Dodatkowo w segragatorze i oprawione w koszulki trzymam numery startowe :hej:
[i]Chłopcy się męczą i nużą, chwieją się słabnąc młodzieńcy, lecz ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą.[/i]
                                   ( Iz 40, 30-31 )
Awatar użytkownika
PiotrP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 638
Rejestracja: 09 lip 2002, 16:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia lub Pyrzyce, Polska

Nieprzeczytany post

Hi, moja kolekcja pamiatek jest niebogata, narazie spoczela w kartonie, gdyz mialem remont w domu. W tej chwili przymierzam sie do jakiegos sposobu zagospodarowania tego dobra.  Musze przyznac, ze chetnie ogladam w dlugie zimowe wieczory medale, dyplomy i inne rzeczy. Motywuje to do dalszego biegania. Osobom topiacym itp. swoje trofea proponuje. aby je oddali moze jakiemus domowi dziecka. Tam sie tez pewnie dzieci scigaja, beda mialy radoche.
Piotr
Awatar użytkownika
RobertD
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 979
Rejestracja: 17 cze 2001, 11:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

a zbieracie agrafki?
Awatar użytkownika
marcin70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 845
Rejestracja: 19 cze 2001, 16:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: okolice Opola
Kontakt:

Nieprzeczytany post

zbieram, bo czasami na biegach ich nie ma!
dyplomy - gdzieś na półce pomiędzy książkami. Choćgdybym je wyrzucił nie byłoby to stratą
medale - do niedawna na ścianie w pokoju syna (jest za mały, żeby protestować a przy okazji czasmi sobie nimi pobrzdąkał). Ostatnio na wyraźną "prośbę" małżonki przerzuciłem je do pucharu, jedynego jaki mam. Nie z każdym medalem wiążę jakieś emocje, choć każdy przywołuje wspomnina. Miło na nie co jakiś czas spojrzeć. Ale bardziej podnieca mnie zdobywanie nowych medali niż rozpamiętywanie starych. :hejhej:
[b]I run till it hurts, till my head starts pounding, my legs start burning and my stomach starts chuming.
Then...I turn around and run home.[/b]
www.biegajznami.pl
Awatar użytkownika
Janek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 775
Rejestracja: 19 cze 2001, 20:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Dyplomy - do kosza, szczególnie te nieimienne, do samodzielnego wypełnienia, bo taki dyplom w zasadzie ogranicza się do nazwy biegu, sponsorów i nazwiska dyrektora.

Medale - jest ich koło 30, wiszą sobie w jednej wiązce i stanowią fajną kompozycję. Jedne duże, drugie małe, kolory i kształty różne, wstążki też. Jest jeden duży drewniany z Hajnówki. Wiązka robi się  powolutku coraz większa i fajniejsza. Dzieciaki też się czasem nią bawią, ale potem nie mogę wstążek rozplątać ;).
PS: Szklany medal z 24.MW to nieporozumienie, sam widziałem jak jednemu uczestnikowi w drodze pod prysznic upadł i nie było co zbierać.

Koszulki - całe mnóstwo. I ja i żona już chyba od paru lat nie kupiliśmy t-shirta, mamy w czym przebierać. Najbardziej lubię te ciemne - jedna z Ostrołęki i jedna z Woli.

(Edited by Janek at 10:40 pm on Feb. 11, 2003)
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

Je¿eli nie tylko o medalach mowa, to ja mam jeszcze tak± tajn± teczkê, w której przechowujê: numery startowe, komunikaty z biegów, ulotki biegowe, wycinki prasowe o polskich biegach, zdjêcia, jaki¶ dyplom te¿. Mapy.
Teczka coraz grubsza siê robi, bo jestem typem zbieracza-archiwisty ;)
Awatar użytkownika
MacGor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 566
Rejestracja: 01 lut 2003, 23:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chorzów

Nieprzeczytany post

Ja moich 29 medali i 12 pucharów trzymam na półce (medale chronologicznie rozwieszone na tablicy korkowej) i ktokolwiek nowy przychodzi do nas do domu -myśli, że to mojego męża.
Trzymam je z przyzwyczajenia, a nie uwielbienia -bo nie dość, że nie pamiętam już większości tych biegów, to akurat w biegach dla mnie ważnych nie  dostałam ani pucharu, ani medalu.  Dyplomy gdzieś mam, ale nie wiem gdzie, a numery startowe tylko ważniejsze (jak powyżej). Tak na prawdę to kolekcjonuję taktyczne rozwiązania i wnioski ze swoich biegów.
Przyjemnie jest zdobywać medale itd., ale liczy się to, co będzie i trzeba walczyc o nowe. Niezależnie od ich wyeksponowania mam chęci na dalsze bieganie, a najlepszym uchonorowaniem jest dla mnie życiowy wynik.
[b]szuuu[/b]
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kiedy uzbieralo mi sie 50 pucharow , nastepne zaczalem wynosic do narzeczonej ( obecnie zony ) .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
Zico
Wyga
Wyga
Posty: 73
Rejestracja: 03 sty 2003, 23:27
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Staram sie zachowac wszystkie gadzety, ktore otrzymalem na zawodach - jazda na rolkach, poniewaz malo jest zawodow w Polsce. A wyglada to tak: Obrazek
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub Ciesielski
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

No i okazało się, że nie mam szacunku do mojego biegania :)

No ale powiedzcie co jeszcze zbieracie? ...z bieganiem związane.

Podoba mi sie pomysł Wojtka: medal w samochodzie. Może nie w gałce, ale np. przyklejony do deski rozdzielczej.
ENTRE.PL Team
Awatar użytkownika
Dawidek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 965
Rejestracja: 02 maja 2002, 20:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tychy, Polska

Nieprzeczytany post

medal w samochodzie. Może nie w gałce, ale np. przyklejony do deski rozdzielczej.
W samochodzie do deski rozdzielczej to proponuję przykleić św. Krzysztofa.
No ale powiedzcie co jeszcze zbieracie? ...z bieganiem związane
Nie chciałbym wyjśc na idiotę ale "trzymam" moje pierwsze buty startowe - Asics Riverton. Po kilku latach uzytkowania, zakopałem je nieopodal lasu, we własnoręcznie zrobionej skrzynce, tuż przy trasie gdzie najczęsciej trenuję. Buty wcześniej wyprałem i opakowałem w folię. Skrzynkę opisałem farbą - co tam leży i od kiedy, było to może z 3 - 4 lata temu. Zawsze gdy tam przebiegam to o nich pomyśle. Nie wiem czy kiedyś je wykopię - może zostawię dla przyszłych archeologów :hahaha: ale bedą mieli frajde znależc po iluśtam latach buty homosapiensa z końca XX wieku.
[i]Chłopcy się męczą i nużą, chwieją się słabnąc młodzieńcy, lecz ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą.[/i]
                                   ( Iz 40, 30-31 )
wirek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 447
Rejestracja: 21 paź 2002, 11:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Ja podobnie jak Joycat, archiwizuję wszystko od dyplomów i medali po wycinki prasowe. A moje buty (Polsporty z Wałbrzycha), w których po raz pierwszy przeszedłem 100 km, gdy już nie nadawały się do użytku spaliłem w ognisku w Górach Bystrzyckich, aby nie walały się po wysypiskach :smutek:
wirek
Awatar użytkownika
MacGor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 566
Rejestracja: 01 lut 2003, 23:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chorzów

Nieprzeczytany post

Quote: from Dawidek on 11:06 pm on Feb. 13, 2003
Nie chciałbym wyjśc na idiotę ale "trzymam" moje pierwsze buty startowe - Asics Riverton. Po kilku latach uzytkowania, zakopałem je nieopodal lasu,
zaraz lece kopać! W mojej kolekcji brakuje mi właśnie Rivertonów.

                                   :hejhej:        
[b]szuuu[/b]
ODPOWIEDZ