HME 2017 Belgrad

[mihumor]

Niesamowite, jak żyję to nie pamiętam takich akcji Piękne podsumowanie w sztafetach. To co ta dziewczyna pobiegła na trzeciej zmianie to klękajcie narody.

[sosik]

Też jestem w szoku Brawo nasi!
Faktycznie sadziła niezłe susy - może być z niej pociecha w przyszłości.

[rufuz]

BRAWO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Adam, az łzy stanęły mi prawie o oczach, oczywiście z radości Mozna byc tylko dumnym, dumnym. Wielkie brawa dla wszystkich zawodników, za to ze dzięki Wam choc na chwile można byc z czegoś rzeczywiście dumnym.
BRAWO, BRAWO, BRAWO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Alez mi to daje dodatkowego "kopa", motywacji do treningów Cos niesamowitego.

[fotman]

Ależ przyjemnie się ogląda takie medalobranie.
Żeby jeszcze Serbowie lepiej sobie radzili z realizacją, to byłoby super.

[Adam Klein]

Jestem ostro w szoku. Dominacja!

Naprawdę? A z kim mogliśmy przegrać?

[jarjan]

Niestety, to jest ta iluzja ME - na stadionie czy hali - szczególnie w biegach.

Doraźne emocje, oczywiście, jak najbardziej.

W obu sztafetach - 3. zmiany wymiotły.

[Gwynbleidd]

Jestem ostro w szoku. Dominacja!

Naprawdę? A z kim mogliśmy przegrać?

No, z trzydziestoma paroma reprezentacjami.

[b@rto]

Kszczot - wystarczyłby mały błąd w taktyce i zamiast złota - srebro/gorzej. Lewandowski tak samo, Sofia tak samo - to były dość odważne wg mnie taktyki - chłopaki trzymali się z tyłu i musieli być mocni. Sofia od początku praktycznie w czołówce - mogło jej zabraknąć mocy. Sztafety - tu zawsze jest opcja na błąd, upuszczenie pałeczki, cokolwiek.

Francuzi, Brytyjczycy mogli nam zagrozić. No już nie ma co Adam mówić, że była tylko Polska i długo, długo nic.

[Adam Klein]

Francuzi, Brytyjczycy mogli nam zagrozić. No już nie ma co Adam mówić, że była tylko Polska i długo, długo nic.

Słuchajcie, ja naprawdę doceniam robotę jaką robią zawodnicy, wiem ile tyrają, super, że wygrywają.
Cieszę się z życiówek (w dłuższych biegach chyba tylko Sofia zrobiła, ale ona na hali 1500m od dawna nie biegała).

Słucham właśnie konferencji w TVN24, słuchałem dziennikarki która nie mogła się nadziwić naszym sukcesem.
Ale my, choćby tutaj na forum jesteśmy trochę lepiej zorientowani i wiemy jakie są realia.
Wygraliśmy z młodzieżowcami, inne kraje przysłały przecież 20-21 latków, seniorom dały odpocząć po Igrzyskach a przed Mistrzostwami Świata.
Jedyny mocny punkt to Laura Muir, z którą oczywiście Sofia nie miała szans (mam nadzieję, że za jakiś czas będzie miała).
Na 800m mężczyzn pewnie bylibyśmy w stanie obsadzić całe podium.
W każdym razie w biegach, nie wiem jak w innych konkurencjach.
Głupio jest mi się cieszyć z ze zwycięstwa jakie osiągnęliśmy dlatego, że inni byli po prostu słabi.

[Rolli]

Francuzi, Brytyjczycy mogli nam zagrozić. No już nie ma co Adam mówić, że była tylko Polska i długo, długo nic.

Słuchajcie, ja naprawdę doceniam robotę jaką robią zawodnicy, wiem ile tyrają, super, że wygrywają.
Cieszę się z życiówek (w dłuższych biegach chyba tylko Sofia zrobiła, ale ona na hali 1500m od dawna nie biegała).

Słucham właśnie konferencji w TVN24, słuchałem dziennikarki która nie mogła się nadziwić naszym sukcesem.
Ale my, choćby tutaj na forum jesteśmy trochę lepiej zorientowani i wiemy jakie są realia.
Wygraliśmy z młodzieżowcami, inne kraje przysłały przecież 20-21 latków, seniorom dały odpocząć po Igrzyskach a przed Mistrzostwami Świata.
Jedyny mocny punkt to Laura Muir, z którą oczywiście Sofia nie miała szans (mam nadzieję, że za jakiś czas będzie miała).
Na 800m mężczyzn pewnie bylibyśmy w stanie obsadzić całe podium.
W każdym razie w biegach, nie wiem jak w innych konkurencjach.
Głupio jest mi się cieszyć z ze zwycięstwa jakie osiągnęliśmy dlatego, że inni byli po prostu słabi.

Adam, mylisz sie. Bardzo duzo zawodnikow, ktorzy byli w Rio byli tez na EM...
Niestety Ty wycofujesz sie z biegow zawodowych i koncentrujesz sie na amatorskich. Ja rozumie twoja decyzje, ale to nie znaczy, ze wszyscy musza isc ta droga.

[Adam Klein]

Niestety Ty wycofujesz sie z biegow zawodowych i koncentrujesz sie na amatorskich. Ja rozumie twoja decyzje, ale to nie znaczy, ze wszyscy musza isc ta droga.

Ale czy ja kogoś do czegoś zmuszam?
I na czym polega to "wycofywanie się" ? Że nie ma relacji z tego typu imprez czy że nie ma relacji z treningów wyczynowców czy wywiadów z nimi?

[faraon828]

Wygraliśmy z młodzieżowcami, inne kraje przysłały przecież 20-21 latków

Poważnie? A myśmy kogo przysłali?! Sofia, Konrad Bukowiecki, Ewa Swoboda, Przemysław Waściński to ile mają lat?
Podważanie sukcesów lekkoatletów jest delikatnie mówiąc niesmaczne i do tego niesprawiedliwe.

[Adam Klein]

Ja nie podważam sukcesów tylko nie lubię bicia piany jakimi to jesteśmy mocarzami. Świetny przykład to Amsterdam 2016, pierwsze miejsce w klasyfikacji medalowej. A na Igrzyskach w Rio czwarte miejsce wśród krajów europejskich.
Żeby było jasne, ja nie chce umniejszać sukcesów a jedynie sprowadzać je do właściwej skali. Mam raczej pretensje do tych, który je powiększają, bo potem można mieć wrażenie, że ja coś umniejszam, że jestem przeciwko zawodnikom itd.

Co do tych 20latkow to myślałem o konkurentach Adama i Marcina:

[Qba Krause]

zupełnie zgadzam się z Adamem, a na potwierdzenie wklejam link do świetnego tekstu Marcina Nagórka:

http://www.magazynbieganie.pl/kiepski-s ... kow-w-hme/

przez 3 dni kibicowałem naszym, walcząc jak lew o pilota z córkami i jaram się sukcesami, ale warto znać proporcję i kontekst...

[faraon828]

Ciekawa analiza Nagórka, ale żeby zaraz brać ją jako argument umniejszający sukces Polaków na HME, to średnio to rozumiem.

Marcin pisze na początku o tym, że nasze medale zawdzięczamy chociażby walce z dopingiem...No i? W jaki sposób to ma być argument cokolwiek kontestujący? Rozumiem, że jeśli dopingowicze wystąpiliby na mistrzostwach to wtedy sukces Polaków byłby bardziej obiektywny, tak?

W drugim akapicie M.N. odwołuje się do sytuacji w biegach i pisze o tym, że Europa na tle świata niedomaga. No i? Ale czy ktoś twierdzi, że Polska jest lekkoatletycznym mocarstwem w skali globu?! Nie. W Europie jesteśmy od pewnego czasu bardzo mocni i to już nie nasza wina, że Europejczycy biegają wolniej niż Afryka, czy Ameryka.

W Europie jesteśmy silni na hali i na otwartym stadionie - takie są fakty. A jak ktoś chce z nimi dyskutować to śmiało, tylko że to mało dżentelmeńskie, nieuczciwe i po prostu dziwne.