bieg w tempie 4:30/ km
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
przydałoby się samodzielnie nabrać odrobiny wiedzy na temat treningu, wtedy np. nie nazywałbyś interwałami odcinków 200-metrowych, które jeśli mają wpływ na twoją wymarzoną zdolność biegania po 4:30/km, to minimalny.
koledzy podali dużo propozycji i szereg rozwiązań, ja od siebie polecam nie brać się za wszystko od razu, tylko postąpić wg starej, dobrej, sprawdzonej zasady, czyli wybrać sobie jakieś zawody docelowe np. we wrześniu, następnie zrobić test aktualnej dyspozycji (zawody na 5km albo test coopera) i wrócić z tymi informacjami po konkretny plan.
pozdrawiam.
koledzy podali dużo propozycji i szereg rozwiązań, ja od siebie polecam nie brać się za wszystko od razu, tylko postąpić wg starej, dobrej, sprawdzonej zasady, czyli wybrać sobie jakieś zawody docelowe np. we wrześniu, następnie zrobić test aktualnej dyspozycji (zawody na 5km albo test coopera) i wrócić z tymi informacjami po konkretny plan.
pozdrawiam.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 04 maja 2015, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mój ostatni wynik na nieco ponad 5km (GPS) w terenie to 29:30. Test coopera w terenie to wyniki z przedziału 2,10-2,40.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
I dziwisz sie, ze Cie zatyka i odbiera sily w nogach jak chxesz ot tak z czapy przeskoczyc na poziom o 7min lepszy na 5km? Przeciez to jest przepasc...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
musk, plany treningowe zakładają realizowanie danych jednostek w określonym tempie. jeżeli ta 5 była na mksa, to ok, jeśli nie - zrób test na maksa. powtarzam, - wybierz sobie zawody na jesieni i dobierzemy plan.
- małymiś
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1527
- Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
- Życiówka na 10k: 0:53:02
- Życiówka w maratonie: brak
29:50 na 5 km, to nijak nie wróży na tą chwilę 4:30. Może kolega ma rezerwy w wadze, przez 8 lat to się sporoooo zmienia
Sytuacja przypomina mi ten filmik:
https://m.youtube.com/watch?v=ZeE5QAGjNOg
Sytuacja przypomina mi ten filmik:
https://m.youtube.com/watch?v=ZeE5QAGjNOg
- embe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 659
- Rejestracja: 26 mar 2015, 23:18
- Życiówka na 10k: 42:52
- Życiówka w maratonie: 3:23:30
- Lokalizacja: Kielce
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 04 maja 2015, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To jaki proponujecie trening żeby zbliżyć się do granicy 5min/km
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 495
- Rejestracja: 30 kwie 2014, 19:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ale no to ile dokładnie nabiegałeś w tym cooperze ? bo między 2100 a 2400 jest duża różnicaMuSk_PoWeR pisze:Mój ostatni wynik na nieco ponad 5km (GPS) w terenie to 29:30. Test coopera w terenie to wyniki z przedziału 2,10-2,40.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 04 maja 2015, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Taki był przedział czasowy biegania TC. To wyniki z około 20 biegów. Nie niżej niż 2,1 nie lepiej niż 2,4
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
ja pierdzielę, 20 testów Coopera? o.O
przez 4 miesiące biegałeś co tydzień test Coopera?
chodzi o ostatni wynik - zastrzeżenie: test Coopera oznacza, że biegniesz 12 minut na MAKSA.
przez 4 miesiące biegałeś co tydzień test Coopera?
chodzi o ostatni wynik - zastrzeżenie: test Coopera oznacza, że biegniesz 12 minut na MAKSA.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Kuba, on nie biegał tych kuperów tylko biegał ileś biegów na 5km zmierzonych GPS-em i sobie w jakiś sposób z tego wyliczył (pewnie z tabel) adekwatne wyniki coopera. Działanie bez sensu...
1. Odpocznij z 3 dni. Masz być świeży, nie czuć zmęczonych nóg.
2. Idziesz na stadion/bieżnię (piszesz, że masz dostęp) ze zwykłym stoperem i lecisz przez 12 minut (staraj się obrać takie tempo, żeby je utrzymać), w ostatnich 2 minutach jeśli masz siłę to przyspieszasz. Po biegu masz być mocno zmęczony.
3. Jak to pobiegniesz - szacujesz ile przebiegłeś. Na stadionie to z dokładnościa do kilkunastu metrów da się zrobić, o 50 nawet jak się pomylisz to się nic nie stanie.
4. Wklejasz tutaj dystans i czekasz na sensowne porady życzliwych ludzi (zapewniam, że je otrzymasz) w międzyczasie w domu możesz się rozciągać i poszukać teorii (nawet na tym forum: żebyś wiedział czym jest intewał, czym przebieżka, czym I zakres, a czym II zakres itp).
Dobra, bo szkoda bić pianę: jak chcesz iść do przodu to zrób tak:MuSk_PoWeR pisze:Taki był przedział czasowy biegania TC. To wyniki z około 20 biegów. Nie niżej niż 2,1 nie lepiej niż 2,4
1. Odpocznij z 3 dni. Masz być świeży, nie czuć zmęczonych nóg.
2. Idziesz na stadion/bieżnię (piszesz, że masz dostęp) ze zwykłym stoperem i lecisz przez 12 minut (staraj się obrać takie tempo, żeby je utrzymać), w ostatnich 2 minutach jeśli masz siłę to przyspieszasz. Po biegu masz być mocno zmęczony.
3. Jak to pobiegniesz - szacujesz ile przebiegłeś. Na stadionie to z dokładnościa do kilkunastu metrów da się zrobić, o 50 nawet jak się pomylisz to się nic nie stanie.
4. Wklejasz tutaj dystans i czekasz na sensowne porady życzliwych ludzi (zapewniam, że je otrzymasz) w międzyczasie w domu możesz się rozciągać i poszukać teorii (nawet na tym forum: żebyś wiedział czym jest intewał, czym przebieżka, czym I zakres, a czym II zakres itp).
biegam ultra i w górach
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 495
- Rejestracja: 30 kwie 2014, 19:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
czyli w najlepszym teście pobiegłeś 5 min / km.
Z doświadczenia wiem, że to może zająć trochę czasu, choć to zawsze indywidualna sprawa i nie ma żelaznej recepty.
Już po raz nie wiem który na tym forum - choć Tobie po raz pierwszy - zaproponuję sprawdzić czy w Twojej okolicy odbywają się treningi w ramach akcji Biegam bo Lubię.
Ja trochę pochodziłem , potem ściągnąłem plan z www , po konsultacji z trenerem dostosowałem do oczekiwań i możliwości i jakoś poszło.
Z doświadczenia wiem, że to może zająć trochę czasu, choć to zawsze indywidualna sprawa i nie ma żelaznej recepty.
Już po raz nie wiem który na tym forum - choć Tobie po raz pierwszy - zaproponuję sprawdzić czy w Twojej okolicy odbywają się treningi w ramach akcji Biegam bo Lubię.
Ja trochę pochodziłem , potem ściągnąłem plan z www , po konsultacji z trenerem dostosowałem do oczekiwań i możliwości i jakoś poszło.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13601
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Sacre, proszę cie, nie pisz za każdym razem od rzeczy. Ty nie możesz traktować każdego jak siebie samego... To jest biegacz początkujący, który nie wie o czym pisze a ty mu z bieganiem 90' albo treningiem bazy w zimie.Sacre pisze:Napiszę ci tak, nie można biegać tylko i wyłącznie na stadionie, trzeba to robić proporcjonalnie, teren oraz bieżnia, biegaj na razie długo i wolno od 40-90minut, i na stadionie najwyżej biegaj krótkie interwały jak tak usilnie to chcesz robić, ale na krótkiej przerwie w truchcie, krótkie to do 200-300m maksimumMuSk_PoWeR pisze:Hrmax 170-180.
Biegałem w plenerze po ok. 6km, a teraz od 2 miesięcy biegam na bieżni dlatego mam rzetelne spojrzenie na wyniki.
Niestety próba biegu wolniej i kończenie w szybkim tempie nie udaje mi się, gdyż odnoszę wrażenie, że obojętnie czy zaczynam w odpowiednim tempie czy nieco wolniejszym to po ok. 5 minutach odczuwał spadek mocy i zaczyna się tzw. człapanie.
Jak zamykam oczy to widzę siebie biegnącego zdrowo i przede wszystkim z satysfakcją.
Pozdrawiam
-
- Dyskutant
- Posty: 42
- Rejestracja: 10 lut 2011, 13:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Leszno
Ja osobiście polecam ten plan: http://bieganie.pl/?cat=19&id=293&show=1
Nie udało mi się go dokończyć z powodu kontuzji, jednak kilka tygodni po powrocie i bieganiu bez planu udało mi się pobiec 5km tempem 4:35. A jeżeli chcesz dokładniejszych rad, to wykonaj test i myślę że bez problemu wtedy uzyskasz pomoc na forum.
Powodzenia!
Nie udało mi się go dokończyć z powodu kontuzji, jednak kilka tygodni po powrocie i bieganiu bez planu udało mi się pobiec 5km tempem 4:35. A jeżeli chcesz dokładniejszych rad, to wykonaj test i myślę że bez problemu wtedy uzyskasz pomoc na forum.
Powodzenia!