Interwaly w treningu do maratonu

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

beata pisze:[Wiesz, w tamtych czasach mało kto operował pojęciem tempa progowego, a mi się ono nawet nie śniło ;)
Dwójki biegałam w tempie ok. 30-35s szybszym niż docelowe (i takie, jakie mi wyszło w praktyce) tempo maratonu, ale już krótkie interwały - 400-tki - biegałam po 80s., więc dość szybko - zważając na to, że robiłam ich około 20-tu ...

Osobiście uważam, że "dwójki" to najcięższy rodzaj treningu - bo już niezbyt krótko a zarazem dość szybko. Jak do tego dojdzie 6,7 czy 8 powtórzeń, to robi się ciężko, zwłaszcza dla głowy.
Takich 6-7 "dwójek" to nie trening dla amatora.Jeśli ma to być 30-35sek szybciej niż M to jest to mniej więcej T10 czyli
12-14km w tempie 10k.
Ja po 4x2km mam dość. :taktak:
PKO
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Trochę zależy co dla kogo jest tempem maraton, przykładowo u mnie 4,10 wiec musiałbym takie dwójki biegać po 3,35-3,40 czyli szybciej niż T5, no może ze 2 powtórzenia bym pobiegł (w zależności od długości przerwy) - "niemiętki trening" :orany:
Ostatnio zmieniony 09 lut 2015, 13:50 przez mihumor, łącznie zmieniany 1 raz.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:Takich 6-7 "dwójek" to nie trening dla amatora.Jeśli ma to być 30-35sek szybciej niż M to jest to mniej więcej T10 czyli
12-14km w tempie 10k.
Zgadza się, ale pytanie było - po ile ja biegałam ;)

Amatorom - ambitniejszym - poradziłabym biegać dwójki 10-15 s szybciej, niż docelowe tempo maratonu.
Nie musi być ich 7, ale 5-6 - ok, a to jednak nie 4 ;).
tajt28
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 282
Rejestracja: 10 sty 2013, 16:09
Życiówka na 10k: 39:48 min
Życiówka w maratonie: 3:05:30
Lokalizacja: Polska B

Nieprzeczytany post

Jakbym poskładał sobie wszystko to wychodzą mi takie "osobnicze" wartości
- 7-8 x 1km T10 p. 2'
- 5-6 x 2km T15 (niech będzie, że progowy) p. 3'
400/500m x 15 T5 p. 2'

Pewnie z tendencją do kombinowania z długością przerw a nie tempa odcinków.

Dzięki za konstruktywne posty :usmiech:
Obrazek
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

tajt28, myślę, że Twoja koncepcja jest ok :)
Powodzenia!
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

beata pisze:
Krzychu M pisze:Takich 6-7 "dwójek" to nie trening dla amatora.Jeśli ma to być 30-35sek szybciej niż M to jest to mniej więcej T10 czyli
12-14km w tempie 10k.
Zgadza się, ale pytanie było - po ile ja biegałam ;)

Amatorom - ambitniejszym - poradziłabym biegać dwójki 10-15 s szybciej, niż docelowe tempo maratonu.
Nie musi być ich 7, ale 5-6 - ok, a to jednak nie 4 ;).
Ja biegam 4-ry "dwójki" ale jest to moje tempo "życzeniowe" na 10k,więc dość mocno.
Przy 10-15sek szybciej od M trening jest spokojnie wykonalny w większej ilości.
Jest to u mnie powyżej progu Danielsowego a progowe czyli szybsze tempo biegałem 4x3km czy 7x1,6km więc 5-6 x 2km
byłoby do zrobienia. :oczko:
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

10 s szybciej od TM to mniej więcej bieganie powtórzeń w metodzie Hansonów - 10 km każą łącznie śmigać
15-20 sek to dla wielu osób będzie danielsowskie progowe albo tempo HM
W obu biega się na relatywnie krótkich przerwach, znacznie krótszych od czasów wykonań.
Się nam te klocuszki układają jakoś :spoczko:
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Pozostaje jeszcze pytanie o długość przerwy przy takich "dwójeczkach",bo to że krótsze od czasu trwania
tempówki jest oczywiste.Ale 1,5minuty a 3-4 min.przerwy to ogromna różnica.
tajt28
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 282
Rejestracja: 10 sty 2013, 16:09
Życiówka na 10k: 39:48 min
Życiówka w maratonie: 3:05:30
Lokalizacja: Polska B

Nieprzeczytany post

To już Mihumor pisał. Długością przerwy możesz do jakiegoś stopnia regulować efekt szybkich odcinków. Można też wykorzystać to co kiedyś omawiał w artykule Naczelny - o przerwach do osiągnięcia założonego tętna.
Sam takie dwójki w progowym (u mnie coś ok 4:00/km) robiłbym na przerwie 500m w truchcie (ok 2'40" by wychodziło).
Obrazek
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Wg mnie to w tym momencie strata czasu. Długie ciągłe, mocne końcówki na długu węglowodanowym, szybkie krótkie odcinki a nie jakieś niewiadomocomające poprawić treningi.
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Dlaczego nie wiadomo co? Wiadomo. Długie ciągłe też można biegać, zaraz wejdziemy w temat jak długie, jak szybko i jak bardzo ciągłe. Mocne końcówki na długu się spokojnie też tu zapinają, zależy jak się te tempa poustawia w stosunku do objętości. Jest wiele dróg....
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:Dlaczego nie wiadomo co? Wiadomo.
No to powiedz co ?
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ale co? Musisz zadać konkretne pytanie bo rozmawiamy o niczym i nie bardzo wiem o co pytasz tak po ogólności, większość z tych elementów treningowych w zależności od tego jak się je wpasuje w budowę jednostki oraz samego planu będzie wnosić wytrzymałość i wytrzymałość tempową. Podobnie wnosi ta "twoja" koncepcja a także łączenie obu z nich w jedno bo najczęściej to wszystko występuje razem tylko inaczej się nazywa.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Pytam się jaką cechę przydatną w maratonie, na dwa miesiące przed maratonem chcemy poprawić robiąc trening interwałowy? Bo to, że to się robi to ja nie wątpię, ale chciałbym wiedzieć po co?
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Adam, dla mnie trening, o którym wzmiankuję bardzo ogólnie wyżej nie jest interwałowym tylko powtórzeniowym, to za niskie tempa by tu mówić o interwałach - brniemy mam wrażenie w odwieczny problem definicyjny - ale powiedzmy, ze ma on charakter interwałowy. Bieganie powtórzeń w tempach P, HM, TM-10 sek to dobre treningi do maratonu ale przecież nie jedyne, które się biega. Do 4 ostatnich maratonów biegałem do końca takie treningi uzupełniane długimi ciągłymi w tempie TM, wiele z tych jednostek było biegane na sporych objętościach gdy te powtórzenia są realizowane po ok 100 min biegania itp, na dużych zmęczeniach. Co wnosiły, dużo by można lać wody o tym co wniosły - niemniej każdy maraton biegałem na kalkulator lub przeważnie lepiej niz z wyniku na 10km, do tego każdy biegałem zdecydowanie lepiej niż zakładane uzyskanie wyniku w metodach na wydłużenie. Po prawdzie to masa ludzi to biega (lub coś podobnego) i pewnie ze statystycznym powodzeniem podobnym jak inne metody :hahaha: Ja nie twierdzę, ze to jedyna i najlepsza metoda, niemniej dobrze realizowana bywa bardzo skuteczna wiec daleki byłbym od twierdzeń, że to nic nie wnosi bo to nie prawda po prostu.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ