10 km w 40min, Daniels.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

O efekty dobrze wykonanej fazy III bym się nie martwił. Jedyne moje zmartwienie dotyczy tego czy na koniec tej fazy nie nabawisz się kontuzji, gdyż tylko ona może efekty tej pracy zniwelować. Nie przejmuj się zatem takimi rzeczami i zaufaj wujowi Danielsowi.

Cierpliwości życzę. To ciężki ale ambitny plan.
PKO
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

bjj pisze:Aktywny12 biega dopiero 4 miesiące, 4xtydzień i pobiegł 10km w 44 minuty więc myślę ,że da radę zejść do 40min bez szaleństwa na treningach. Zejść na ziemię proponowałbym tym którzy wyczyniają na treningach nie wiadomo co a efektu prawie żadnego poza kontuzjami. Lepiej wziąć się za bieganie a nie kombinowanie
Realizowanie akcentów w planie treningowym daje na pewno o wiele większe postępy, niż stosowanie samych wolnych rozbiegań. Oczywiście warunek jest jeden, że muszą to być akcenty robione z głową i przede wszystkim dostosowane do aktualnych możliwości biegacza. A kombinować trochę trzeba, żeby sprawdzić co w naszym wypadku sprawdza się najlepiej. Nie jestem zwolennikiem zarzynania się na treningach, ale czasami trochę zmęczyć się trzeba.

Tak samo nie wierzę, że ten rzekomy amator z Japonii potrafi biegać maratony po 2:08 robiąc wyłącznie długie, wolne wybiegania na poziomie 20 kilometrów w tempie 5:00/km...sorry, ale to jest po prostu nierealne. Chyba, że ten człowiek ma największy talent do biegania jaki w ogóle kiedykolwiek pojawił się na naszej planecie.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ