No to na pewno najlepsza opcja. Amatorowi na pewno nie jest konieczny but z super-truper-hiper systemami, których i tak nie wykorzysta. Co da amatorowi to, że but jest 30 gram lżejszy, skoro on sam ma 10+ kg nadwagi? Co da przesunięcie tego czy tamtego elementu o 0,5mm i poprawa funkcji super-duper żelu o 5%, skoro tenże amator ma układ ruchu nie przystosowany do wysiłku i tydzień wcześniej biegał w zwykłych trampkach i tak naprawdę super-duper-hiper amortyzowany but w wersji n-5 byłby zupełnie wystarczający? I tak dalej i tak dalej... Technika idzie do przodu, ale to nie jest (z punktu widzenia amatora oczywiście) aż taki przeskok że każdy kolejny numer to przeskok o generację (jak w laptopach czy telefonach komórkowych). Natomiast jeśli chodzi o marketing... No cóż - biznes kręcić się musi.Majorek89 pisze:też tak myślę, jakąś orientację na pewno mam, ale nie podoba mi się, że nowych ludzi/amatorów naciągają na najdroższe modele, jedyne co mi teraz przychodzi na myśl to celować w jakiś starszy model asicsa np gt 1000 i też na pewno będzie komfort i lekkość w poruszaniu się.
Kayano nadpronator (zdjęcia)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
biegam ultra i w górach 
