Mysle ze fajnie sie biegajacemu - szczegolnie poczatkujacemu - robi na sercu kiedy widzi ze nie tylko on rano lub wieczorem meczy swoje biedne miesnie.
Ja jestem z Krakowa
Anonimowi
- stewardesa
- Dyskutant
- Posty: 36
- Rejestracja: 08 cze 2004, 14:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pozdrowienia z przestworzy!!!
-
- Wyga
- Posty: 90
- Rejestracja: 15 cze 2004, 22:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
No nareszcie - zamiast dyskutować zaczęliście przyznawać się do swoich miejsc zamieszkania.
Frosty jest z Katowic - tych okropnych, brudnych, zacofanych Katowic - Kto tu nie był nie dowie się jak to fałszywy obraz i dlatego absolutnie uważam, że nie Łódź, ani inne miasto tylko Katowice górą. Choć to nie Wasza wina, że tu nie mieszkacie. Wczoraj np. znów ścigałem się z sarenka w "moim" lesie.
Tedi - mój Ciemnogród jest chyba miastem partnerskim z Twoim Czarnogrodem, co?
Stewardesa - kiedy Ty masz czas trenować?
Pozdrowienia
Frosty jest z Katowic - tych okropnych, brudnych, zacofanych Katowic - Kto tu nie był nie dowie się jak to fałszywy obraz i dlatego absolutnie uważam, że nie Łódź, ani inne miasto tylko Katowice górą. Choć to nie Wasza wina, że tu nie mieszkacie. Wczoraj np. znów ścigałem się z sarenka w "moim" lesie.
Tedi - mój Ciemnogród jest chyba miastem partnerskim z Twoim Czarnogrodem, co?
Stewardesa - kiedy Ty masz czas trenować?
Pozdrowienia
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 20 sie 2004, 10:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Zeby nie bylo Gdansk - Suchanino