Wlasnie Q-ba dobrze strescil : widzisz lepszy odcinek -dokladasz do pieca,
nie da sie biec- truchtasz, inaczej za duzy ryzyk!
A tak _ coto za forttlek jak biegniesz w tempie OWB1, a jezyk ci wisi na brodzie ?
Komentarz do artykułu Trening: Fartlek T30 - intensywny bodziec tlenowy
- kamilv
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 259
- Rejestracja: 15 paź 2013, 19:31
- Życiówka na 10k: 43:53
- Życiówka w maratonie: 3:40:00
Zgadza się. Mój ulubiony fartlek to psi fartlek. Jak jeden z nas dwóch ma ochotę to przyśpiesza bądź zwalnia. Dostosowujemy się nawzajem do siebie. Czasem na dłuższym szybkim odcinku ja już biegnę z ozorem do gleby, a psin się odwraca i pyta "co tak wolno, dziadek?"Qba Krause pisze:najlepszy fartlek to taki, którego nie ustawiasz wcale.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
sam dobrze wiesz że wszelkiego radzju progów jest pełno. Gdybyć dobrze się wczytał w mój post to byś zauwazył że posługuje się konkretnym jednym progiem i podałem jego definicję.Adam Klein pisze:Tompoz, to napisz od razu co to jest w bieganiu intensywność progowa.
Tompoz
Tompoz