Waga biegacza- wartość względna czy bezwzględna?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hmmmm.... nie bardzo rozumiem dlaczego właściwym probierzem ma być walenie z pięty na betonie? Wynika z tego, że ten sam biegacz na bosaka będzie raczej zawsze za ciężki, zaś w Hokach może być w ogóle nie za ciężki - co jednak jest wg mnie złudne, bo trzeba się zastanowić, czy nieodczuwanie bólu jest równoznaczne z rzeczywistym brakiem zagrożenia dla aparatu ruchu, czy też tylko wyłączamy sygnał alarmowy a szkody się dzieją po cichu.
- Andrzej G
- Wyga
- Posty: 77
- Rejestracja: 16 sie 2004, 11:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
A czy biegając z palców potrzebujesz butów z amortyzacją? Czy są w ogóle jakieś buty mające koturna pod palcami?
Tak został zarysowany problem, wiec i taka odpowiedź.
A Evie też może nie być obojętne, czy gniecie ją 150 kilowy byk, czy 50 kilowy dżokej z cementem - duży osobnik zazwyczaj będzie miał sporo większą stopę niż niewielki, więc i nacisk (w kg/cm2) na Evę tego mniejszego z cementem będzie większy.
Tak został zarysowany problem, wiec i taka odpowiedź.
A Evie też może nie być obojętne, czy gniecie ją 150 kilowy byk, czy 50 kilowy dżokej z cementem - duży osobnik zazwyczaj będzie miał sporo większą stopę niż niewielki, więc i nacisk (w kg/cm2) na Evę tego mniejszego z cementem będzie większy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Biegając naturalnie naturalnie nie potrzebuję butów z amortyzacją, czy wręcz - idąc dalej - butów w ogóle
Koturnu specjalnie pod palcami w butach biegowych nie widziałem. Widziałem tylko wynalazki dla pań, w których pięta wisiała na podeszwie w kształcie nawisu rufowego na statkach/jachtach. Oraz słyszałem o butach o ujemnym dropie (palce wyżej niż pięta), które ponoć zaprojektowała jakaś skandynawska projektantka analizując odciski stopy jakichś tubylców na piachu - mętnie pamiętam z programu TV o obuwnictwie, mogę przekłamywać.
Słuszna uwaga co do nacisku jednostkowego i rozmiarach stóp byków i dżokejów. Zatem Evie wszystko jedno, co ją naciska jeśli nacisk jednostkowy jest taki sam
Koturnu specjalnie pod palcami w butach biegowych nie widziałem. Widziałem tylko wynalazki dla pań, w których pięta wisiała na podeszwie w kształcie nawisu rufowego na statkach/jachtach. Oraz słyszałem o butach o ujemnym dropie (palce wyżej niż pięta), które ponoć zaprojektowała jakaś skandynawska projektantka analizując odciski stopy jakichś tubylców na piachu - mętnie pamiętam z programu TV o obuwnictwie, mogę przekłamywać.
Słuszna uwaga co do nacisku jednostkowego i rozmiarach stóp byków i dżokejów. Zatem Evie wszystko jedno, co ją naciska jeśli nacisk jednostkowy jest taki sam
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów