LoveBeer komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

bola mnie te miesnie z przodu na zewnatrz ponizej kolan - co ciekawe, jak pisalem, wylacznie jak jest albo plasko albo male nachylenie - wbiegam w stromszy teren i bol znika w 30 sekund. po plaskim tez w koncu go rozbieguje, ale trwa to jakies 2-4km. widocznie te miesnie inaczej pracuja na plaskim, a ze rzadko po plaskim biegam taki jest efekt ;) co ciekawe czasem sie zdarza ze po plaskim nic mi nie jest, ale tutaj za malo biegalem zeby uzalezniac to od np tempa albo tego ile wczesniej biegalem po plaskim (np. jakas dyszka dzien albo dwa wczesniej).
New Balance but biegowy
Mar.co
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 685
Rejestracja: 17 lis 2012, 17:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Pierwsze zdjęcie bajka. A poza tym nie wrzucaj już tych zdjęć bo człowieka sentyment do gór bierze :) z 7 lat już tam nie byłem.
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Widzę, że na kacu aż tak wysokich gór, jak zazwyczaj, nie atakowałeś ;)
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

nie, dzis w tlenie, nie mialbym sily chyba dzis na gorce ;) aczkolwiek na biegowkach tez sie mozna konkretnie zmachac :)
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Właśnie mam plan (może nawet najbliższa niedziela, albo za 2 kolejne) pojechać do Paczółtowic pod Krakowem i planowe wybieganie zrobić na nartach. Może się ogarnę i uda się tam wybrać :D
Awatar użytkownika
janior
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 160
Rejestracja: 03 cze 2010, 00:03
Życiówka na 10k: 00:53:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi

Nieprzeczytany post

Świetny blog, "trochę" zazdrość zżera, tereny masz zajebiste, a zdjęcia ... ? bez komentarza ;)
Będę śledził. Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

No proszę, że ja też dopiero dziś Twój temat odkryłam. Moje klimaty (tzn. nie wynikowo tylko w sferze ambicji raczej :bum: ) i piękne zdjęcia.
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

dzieki ;) a ze zdjeciami to jest tak ze trzeba sie ruszac i wtedy i zdjecia predzej czy pozniej fajne sie trafia :lalala:
Awatar użytkownika
janior
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 160
Rejestracja: 03 cze 2010, 00:03
Życiówka na 10k: 00:53:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi

Nieprzeczytany post

Na moich wzniesieniach łódzkich przez ostatnie kilkanaście godzin tyle dopadało, że mogłem poczuć jak to jest "zakładać ślad" w kopnym sypkim śniegu.
Szczerze to już dawno sobie tak w kość nie dałem, tym bardziej podziwiam Twoje prędkości i dystanse. Pełen szacun.
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Rozjebują mnie te zdjęcia. Poważnie mam łzy w oczach. Jak sobie porównam te wielkopolskie 5-10 cm śniegu z zimy stulecia z tym co pokazujesz na fotach to mi gula chodzi ;).
The faster you are, the slower life goes by.
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

a u nas przeciez wyjatkowo malosniezna zima jak do tej pory - w tamtym roku mam zdjecia z biegow na turbacz gdzie byly miejscami takie tunele w sniegu na 2 metry (wyzej niz czlowiek) nasypane, a nawet mimo ze plug odnieza dojazdowke do turbacza to tam gdzie nawiewalo to przez noc potrafilo nawiac tyle ze czlowiek doslownie przebijal sie po pas w sniegu :)

a tej zimy w zasadzie nie bylo jeszcze ani raz prawdziwego hardkora - moze kilka razy miejscami przebiegalo sie gdzies w sniegu po kolana, ale to naprawde jak na te pore roku komfortowe warunki :hej:

ps: update - kije na focie byly ustawione na afair 115cm :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

LoveBeer pisze:dzieki ;) a ze zdjeciami to jest tak ze trzeba sie ruszac i wtedy i zdjecia predzej czy pozniej fajne sie trafia :lalala:
Ruszam się sporo i ładnym widoków u mnie nie brak, ale leniwa jestem i wolę zwykle chłonąć chwilę niż po aparat sięgać. :oczko:

Wczoraj na zawodach w Jurze ładne kawałki ze śniegiem do kolan były, ale dzisiaj w Przedaplach co rusz gdzieś na torach do biegówek błoto wystawało.
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ja tez bardzo czesto - jak na zlosc wtedy jak sa najlepsze widoczki - nie mam ze soba aparatu, tez mi sie go tachac nie chce - tu nawet nie chodzi o ciezar, co wybijanie z rytmu - wyciagnac go (co z reguly wiaze sie ze sciaganiem plecaczka, choc czesto staram sie miec albo w bocznej kieszonce (salomony pro skin taka maja), albo nawet w przedniej na klacie) - wyciagnac z jakiegos woreczka ktory chroni przed wilgocia, rekawiczki sciagnac itd itp - tu idealna bylaby tzw mala maupka, biegalem z taka i wygoda duzo wieksza, ale z kolei jakosc mnie nie satysfakcjonowala - tak wiec uzywam bezlusterkowca, dla zmniejszenia wymiarow z obiektywem pancake - no ale jw - zdjecia nie da sie zrobic z reguly 'szybko'

czesto kawalek przebiegam z aparatem w rece po prostu - ale uwierz, przy -10 czy -15 metalowy korpus aparatu momentalnie sprawia ze zaczyna byc piekielnie zimno w reke ktora go trzyma - niewazne ze jest na niej rekawiczka :)
Awatar użytkownika
garenge
Wyga
Wyga
Posty: 150
Rejestracja: 18 kwie 2011, 12:58
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: Jeszcze nie bieglem

Nieprzeczytany post

Witam mojego ulubionego biegacza z szosowego ! :)
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

biegacz sezonowy, ale co zrobic, podhale od listopada do marca dla kolarza szosowego to czarna dziura na mapie, wiec trzeba inaczej trenowac ;) a tutaj z kolei podhale np do biegania to najlepsze miejsce jakie moze byc :lalala:
ODPOWIEDZ