Trening interwałowy9-10x1 km
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
Po ciężkim treningu najlepiej tego samego dnia zrobić lekki truchcik a następnego najlepiej dwa razy wyjść na truchcik. Będzie dobrze dla zmęczonych mięśni służy jako masaż, no i oczywiście GR obowiązkowa
R.S.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
tompoz udowodnij tezę, że pulsometr jest potrzebny w bieganiu ludzi doświadczonych. Żaden szanujący sie zawodnik biegajac mocny ciagły czy interwały nie robi tego na tętno tylko na tempo. Przecież nawet maratończycy piszą, że biegają 2 zakresy ciągłe po 3.30 a nic nie piszą o tętnie. Co mi da pulsometr-szczerze nic używałbym go gdybym nie znał swego organizmu. Kolejna sprawa mogę robić ciągły mocny powiedzmy po 3.35, patrzę na tętno -175, a wiec na sile mam dociagnac do 180, nie ma sensu. Innym razem czuje się lepiej lece po 3.25 na tetnie 180 i jaka jest różnica. Biega sie na tempo i na czucie a nie na tętno. Nie wiem jakie masz doświadczenie biegowe, jaki poziom sportowy .Mieć dużą wiedze teoretyczną a co innego nie mieć doświadczenia treningowego to są dwie sprawy. Trening polega na umiejętności łączenia teorii z praktyką.
R.S.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 826
- Rejestracja: 26 sie 2009, 00:18
- Życiówka na 10k: 40:14
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Źle przeliczasz. 23/10s to jest 138 a nie 140.
Do czego trenujesz?
Czy pierwsze 2 powtórzenia biegasz troche wolniej od pozostałych?
Czy wiesz, że inny trening jest na pełnym odpoczynku (poniżej 20/10) a inny na niepełnym?
Do czego trenujesz?
Czy pierwsze 2 powtórzenia biegasz troche wolniej od pozostałych?
Czy wiesz, że inny trening jest na pełnym odpoczynku (poniżej 20/10) a inny na niepełnym?
-
- Stary Wyga
- Posty: 193
- Rejestracja: 11 lut 2008, 20:38
Pozwole sie wtracic, za eksperta sie nie uwazam ale skoro pytasz co inni mysla.harpaganzwola pisze:Realizuję ten trening przez 3-4 tyg od początu startów. Biegam każdy odcinek na przerwie 500 m (ok 2 min) i z każdym kolejnym treningiem tego typu skracam lekko przerwy wypoczynkowe, biegam je po prostu troche szybciej. Tempo odcinka mocnego jest takie samo. Biegam bez pulsometra na wyczucie, w zależności od dyspozycji. Po każdym mocnym odcinku tętno ok 29/10 sek(ok 175) czyli 87 % HR max, przerwy zaczynałem na 1 treningu ok 2.10-15, teraz na 2-ok 2.00-05. Pierwszy trening wytrzymałem 10 powtórzeń razy 1km , drugi 9 ponieważ wiedziałem że 10 odcinek będzie za ciężki (byłem podmęczony). Jednak mimo skrócenia przerw wypoczynkowych i biegania ich szybciej tętno po biegu było podobne (na 1 treningu 30/10sek, a na 2-29/10 sek), natomiast tętno po minucie na pierwszym treningu aż 23/10 sek(czyli 140), a na drugim mimo tego że ciężej go zniosłem tylko 21/10 (125). Czy ktoś miał podobne doświadczenia, czy podobnie biega. Zaznaczę, że ten sposób treningu zacząłem teraz biegać, a więc skracając przerwy wypoczynkowe a nie zwiekszając tempo biegu odcinkowego (bc3)
Troszke sobie zaprzeczasz mowiac ze nie potrzebujesz pulsometru i biegasz na samopoczucie a z drugiej powolujesz sie na
reczny(obarczony sporym bledem) pomiar tetna? ale to na marginesie.
Wylapalem przede wszystkim:
- "skracam lekko przerwy wypoczynkowe, biegam je po prostu troche szybciej."
dlaczego biegasz szybciej? przeciez nie taka jest idea przerwy wypoczynkowej, nie powinno miec znaczenia
czy truchtasz czy spacerujesz ale moim zdaniem nie powinienies na pewno biegac ich szybciej.
W ten sposob zajezdzasz sie. Nie wazne czy w przerwie zrobisz 500m czy 100m.
Jak sama nazwa wskazuje masz wypoczac na przerwie wypoczynkowej a nie przebiec okreslony dystans.
- skad bierzesz tempo tych odcinkow 1km oraz ich ilosc i skad takie a nie inne przerwy ? moze biegasz je za szybko? lub na zbyt krotkiej przerwie? moze za duzo powtorzen?
- pod jaki dystans trenujesz?
- jaki kilometraz tygodniowy i jakie masz predkosci wybiegan? jakbys mogl podac przykladowy schemat tygoniowy jaki realizujesz obecnie to by cos wyjasnilo rowniez.
Ostatnia rzecz skoro biegasz na czucie organizmu to widac ze Cie nie "puszcza" i jest cos nie tak w tym co robisz
bo widac trening daje efekt odwrotny do zamierzonego, buduje narastajace zmeczenie zamiast poprawy formy i lepszej adaptacji.
Nie traktuj tego jako krytyke tylko podejdz pragmatycznie.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 11 kwie 2009, 20:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Częstochowa, Kraków
harpaganzwola gorąco polecam Ci ten artykuł, jeśli jeszcze go nie czytałeś http://www.bieganie.com.pl/joomla/index ... 8&Itemid=1
Owocnych treningów życzę
Owocnych treningów życzę
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
W 1 okresie przygotowawczym stosowałem krosy aktywne (2 w tyg) zaczynając od 35 min a kończąc w ostatnim tygodniu okresu w 57 min biegu czyli jakieś 14 km. Do tego dochodziła siła i gimnastyka w domu. W 2 okresie przyg zacząłem realizować bc2 ozaczynajac od 45 min (11 km) a kończąc na 67 min (17,6 km). Robiłem takie dwa treningi w tyg oraz dwa razy SB. Potem wrzuciłem zamiast jednego bc2 DZB (np 10x2 min na przerwie 2min). W okresie przedstartowym plan 6 dniowy:ciągły mocny (8-10 km), interwał 10x1km, oraz podbiegi 200 m razy 10 powtórzeń na 1,5 % górce. Czas każdego to 37-38 sek oraz przebieżki. Kilometry nie są takie istotne ale wychodzi ich w ostatnim miesiącu ok 550 stosując zasadę 3/1 (wzrost kilometrażu, a ostatni tydzień czwarty to obniżka, odpoczynek). Tłuczenie tempówek 10 razy 1km na przerwie 3 min nie ma sensu, bo to nie buduje wytrzymałości tylko szybkość. Takie coś robiłem na początku swego biegania nie znajac sie i co wyszło mocne przeciążenie. Bo jeśli robisz tempówki na przerwie 3 min to jest raczej trening pod 5 km. Ja trenuje po półmaraton a więc musze robić wt pod ten dystans. Przerwy 2 min biegane po 4.05/km to jest swoboda biegu bo to jest sporo wolniej niż drugi zakres. Zajechać sie nie da bardzo bo takie tempo tych tempowej jest pod półmaraton (jeśli bym robił pod dyche to bym sie zajechał). łatwo sprawdzić czy dany trening jest zbyt mocny, wystarczy zmierzyć tętno po biegu po 60 sek. Robiłem dwa razy wt 10x1 km. Za pierwszym razem robiłem przerwy 2.15 za drugi tylko 2.03 (średnio). Okazało się że organizm zaadoptował sie po pierwszym treningu tętno po minucie wynosiło 23/10 (138 ud) po drugim tylko 22/10 (132). Ciagły mocny pierwszy trening 10 km-srednia 3.33 (tętno na mecie i po minucie 192/138), po drugim 8 km średnia już 3.26 (tetno 180/144, a wiec dużo), po trzecim średnia 3.26 (tętno 186/132, a więc trening idzie w dobrym kierunku). Prędkości rosną bądź tętno po minucie jest niższe a wiec organizm lepiej znosi wysiłek
R.S.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
Na takim czymś to możesz biegać ale pod góra 5 km, masz trenować wytrzymałośc a nie szybkość im dłuższa przerwa tym dystans startowy krótszy.Czy wiesz, że inny trening jest na pełnym odpoczynku (poniżej 20/10) a inny na niepełnym?
R.S.
-
- Stary Wyga
- Posty: 193
- Rejestracja: 11 lut 2008, 20:38
Tak wiec w czym problem?:)harpaganzwola pisze:Prędkości rosną bądź tętno po minucie jest niższe a wiec organizm lepiej znosi wysiłek
Objetosc rzedu 550km/miesiac to juz jest naprawde sporo i serio. Po treningu jaki opisales widac ze jedziesz polska szkola: crossy, zabawy biegowe, 2zakresy....
Proponowalbym abys skonsultowal swoje watpliwosci z jakims doswiadczonym zawodnikiem badz trenerem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
Tylko chodzi o to aby ciągłe mocne oszacować idealnie prędkości aby się nie zajechać bądź nie dotrenować. Wiem że mocny ciągły ok 8km (27 min) jest świetnym treningiem pod budowanie formy stosowanym u mnie trzy tygodnie. W zasadzie jest to tempo bliskie tempu półmaratonu, choć zależne od aktualnych możliwości. Wiadomo że wraz z wprowadzeniem tego treningu prędkości rosną na tych 8 km ciągłego a restytucja po minucie maleje. Zrobiłem dotychczas trzy ciągłe i to koniec biegania ich, zaczynałem od 10 km ze śr 3.33 ostatnio pobiegłem 8 km ze śr 3.26 z czego ostatni kilometr po 3.13, ostatnie 500m w 1.31. estytucja świetna ze 186 po minucie tylko 132 a wiec trening idzie do przodu. Realizacja poszła pomyślnie zobaczymy na starty. Ten trening ciągły mocny bardzo buduje jeśli się nie przeszadza z nim i nie za długo stosuje, uodparnia organizm na wysokie obciążenia, intensywności. Przecież robi się go na zmęczeniu po zrobionej dzień wcześniej SB, a zawody biega się po odpoczynku. Lepiej przed takimi treningami być troche podmeczony aby nie zasunąć mocnego tempa.
Czy to dużo nie uważam tak, choć czytając niekiedy tutaj na forum ludzie biegają półmaraton powiedzmy w 1:25 przy 400km to jest dopiero dużo przy tym wyniku. U mnie km są ważne ale wiekszośc km to jest bieganie luźno, nawet niekiedy bardzo lekko po mocnym treningu jako regeneracjaObjetosc rzedu 550km/miesiac to juz jest naprawde sporo i serio.
R.S.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
1. Sam sobie przeczysz negujesz pulsometr a mierzysz tętno w każdym interwale ??????harpaganzwola pisze:tompoz udowodnij tezę, że pulsometr jest potrzebny w bieganiu ludzi doświadczonych. Żaden szanujący sie zawodnik biegajac mocny ciagły czy interwały nie robi tego na tętno tylko na tempo. Przecież nawet maratończycy piszą, że biegają 2 zakresy ciągłe po 3.30 a nic nie piszą o tętnie. Co mi da pulsometr-szczerze nic używałbym go gdybym nie znał swego organizmu. Kolejna sprawa mogę robić ciągły mocny powiedzmy po 3.35, patrzę na tętno -175, a wiec na sile mam dociagnac do 180, nie ma sensu. Innym razem czuje się lepiej lece po 3.25 na tetnie 180 i jaka jest różnica. Biega sie na tempo i na czucie a nie na tętno. Nie wiem jakie masz doświadczenie biegowe, jaki poziom sportowy .Mieć dużą wiedze teoretyczną a co innego nie mieć doświadczenia treningowego to są dwie sprawy. Trening polega na umiejętności łączenia teorii z praktyką.
2. Sam doszłes do pewnego monentu że nie robisz postepów o czym świadczy twój post szukasz pomocy, pora cos w swym treningu zmienić.Jak ja ci moge zparoponować kupno np. ustrojstwa do pomairu tetna i przeprowadzenia testu np. co 4-6 tygodni na próg MLSS jak ty na słowo pulsometr reagujesz jak jakiś dziki co zobaczył pierwszy raz samochód.
3. Jedno dnia interwał na 3.20 min/km moze być interwałem poniżej beztlenowego a drugiego dnia powyżej ............ a to już 2 rózne bodzce. Dlatego ktoś wywysnij badania wydolnościowe z wyznaczeniem progów i odpowiadajacym im tętnie bądż np. wkoalrstwie moca generowaną przez kolarza.
4. Ty kolego nie masz żadnego doświadczenia w wiesz o czym to świadczy............. sam do końca nie potrafisz zrozumieć swego organizmu co on ci mówi. To że biegasz interwały po 3.20 min/km to kolego jedynie swiadczy że masz duzy VO 2 max . Ja mam duzó mniejszy od ciebie VO 2 max. co nie znaczy ze znam się gorzej na medodyce treningu wytryzmałościowego niż ty.
5. Jakbys troche kumał to byś zrozumiał że przy twoim trenowaniu na czuja i prędkośc doszłes do granicy ktorej nie przekroczysz szukaj nowych bodzców kup pulosmetr, poczytaj o zakwaszeniu o MLSS. Szukaj poszukuj interdyscyplinarnie.
6. Piszesz posty w ktorych wrzucach whaosie mase liczb o swoim jednym treningu............................ i nic z tego nie wynika tutaj prawie nikt cie nie zrozumiem w czym ktwi twój problem.
7. Popełniasz błąd w mierzeniu tętna na placu to co szczytujesz to srednie tętno z 10 sekundowego pomiaru a nie tętno chwilowe na koniec interwału.
8. Poczytaj trochę o interwałach ich rodzajach.
9. Robiłes do tej pory postępy bo po prostu trenujesz systematycznie i ciezko.
10. oferuje cię trenowac na próbe przez miesiać za darmo. Napisz wszystko o sobie na prive. Ile sie da informacji.
Czekam
Tompoz
Tompoz
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
1. Sam sobie przeczysz negujesz pulsometr a mierzysz tętno w każdym interwale ??????harpaganzwola pisze:tompoz udowodnij tezę, że pulsometr jest potrzebny w bieganiu ludzi doświadczonych. Żaden szanujący sie zawodnik biegajac mocny ciagły czy interwały nie robi tego na tętno tylko na tempo. Przecież nawet maratończycy piszą, że biegają 2 zakresy ciągłe po 3.30 a nic nie piszą o tętnie. Co mi da pulsometr-szczerze nic używałbym go gdybym nie znał swego organizmu. Kolejna sprawa mogę robić ciągły mocny powiedzmy po 3.35, patrzę na tętno -175, a wiec na sile mam dociagnac do 180, nie ma sensu. Innym razem czuje się lepiej lece po 3.25 na tetnie 180 i jaka jest różnica. Biega sie na tempo i na czucie a nie na tętno. Nie wiem jakie masz doświadczenie biegowe, jaki poziom sportowy .Mieć dużą wiedze teoretyczną a co innego nie mieć doświadczenia treningowego to są dwie sprawy. Trening polega na umiejętności łączenia teorii z praktyką.
2. Sam doszłes do pewnego monentu że nie robisz postepów o czym świadczy twój post szukasz pomocy, pora cos w swym treningu zmienić.Jak ja ci moge zparoponować kupno np. ustrojstwa do pomairu tetna i przeprowadzenia testu np. co 4-6 tygodni na próg MLSS jak ty na słowo pulsometr reagujesz jak jakiś dziki co zobaczył pierwszy raz samochód.
3. Jedno dnia interwał na 3.20 min/km moze być interwałem poniżej beztlenowego a drugiego dnia powyżej ............ a to już 2 rózne bodzce. Dlatego ktoś wywysnij badania wydolnościowe z wyznaczeniem progów i odpowiadajacym im tętnie bądż np. wkoalrstwie moca generowaną przez kolarza.
4. Ty kolego nie masz żadnego doświadczenia w wiesz o czym to świadczy............. sam do końca nie potrafisz zrozumieć swego organizmu co on ci mówi. To że biegasz interwały po 3.20 min/km to kolego jedynie swiadczy że masz duzy VO 2 max . Ja mam duzó mniejszy od ciebie VO 2 max. co nie znaczy ze znam się gorzej na medodyce treningu wytryzmałościowego niż ty.
5. Jakbys troche kumał to byś zrozumiał że przy twoim trenowaniu na czuja i prędkośc doszłes do granicy ktorej nie przekroczysz szukaj nowych bodzców kup pulosmetr, poczytaj o zakwaszeniu o MLSS. Szukaj poszukuj interdyscyplinarnie.
6. Piszesz posty w ktorych wrzucach whaosie mase liczb o swoim jednym treningu............................ i nic z tego nie wynika tutaj prawie nikt cie nie zrozumiem w czym ktwi twój problem.
7. Popełniasz błąd w mierzeniu tętna na placu to co szczytujesz to srednie tętno z 10 sekundowego pomiaru a nie tętno chwilowe na koniec interwału.
8. Poczytaj trochę o interwałach ich rodzajach.
9. Robiłes do tej pory postępy bo po prostu trenujesz systematycznie i ciezko.
10. oferuje cię trenowac na próbe przez miesiać za darmo. Napisz wszystko o sobie na prive. Ile sie da informacji.
Czekam
Tompoz
Tompoz
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 18 cze 2004, 20:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Dziękuję kolego Tompoz. Z pewnością będą.
Twoje posty potrafią ubawić setnie, ale ten ostatni post , z ofertą darmowego treningu przez jeden miesiąc to po prostu mistrzostwo świata....
Twoje posty potrafią ubawić setnie, ale ten ostatni post , z ofertą darmowego treningu przez jeden miesiąc to po prostu mistrzostwo świata....
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
Ja nie neguje pulsometru tylko uważam że mi jest nie potrzebny. Przecież pulsometr też może się mylić a lepiej biegać na czuja jeśli sie nie ma dostepu do aparatury zreszta to problem bardzo wielu w Polsce.1. Sam sobie przeczysz negujesz pulsometr a mierzysz tętno w każdym interwale ??????
2. Sam doszłes do pewnego monentu że nie robisz postepów o czym świadczy twój post szukasz pomocy, pora cos w swym treningu zmienić.
A skąd wiesz że nie robie postepow przeciez nie podalem swoich wyników. Po drugie nie szukam pomocy tylko pytam czy ktoś podobnie trenuje jakie ma doświadczenia i co może o tym treningu powiedzieć.
A kto tu powiedział o interwałach powyżej/poniżej progu beztlenowego. Interwały i ciągłe biegam w tlenie. Interwały biegam dość wolno ale na krótkiej przerwie, w tempie górnej wartości 1 zakresu (ok 4.05/km). Podbiegi 200m biegam dość mocno na 75-80 sek przerwy oraz przebieżki bardzo żwawe i tyle, reszta to bieganie w tlenie.3. Jedno dnia interwał na 3.20 min/km moze być interwałem poniżej beztlenowego a drugiego dnia powyżej ............ a to już 2 rózne bodzce. Dlatego ktoś wywysnij badania wydolnościowe z wyznaczeniem progów i odpowiadajacym im tętnie bądż np. wkoalrstwie moca generowaną przez kolarza.
A skąd wiesz jakie ja mam doświadczenie, i fakt czy rozumie swój organizm. Powtarzam każdy inaczej odbiera okreslone bodźce, jeden może danym treningiem sie zajechac dla drugiego moze byc budujacy. Lżejszy trening dla jednego może być świetny dla drugiego moze okazać sie bezużyteczny. Interwały po 3.20 są we właściwym tempie wolniej to mozna biegac na odcinkach 2km. Kolejna sprawa człowiek nabywa wiedzy teoretycznej wraz z treningiem, powtarzam wiedzy nie zastąpionej żadnymi innymi środkami edukacyjnymi. Fakt nie ma ludzi nie popełniających błędów ale trzeba te błędy eliminować i uczyć sie na nich.4. Ty kolego nie masz żadnego doświadczenia w wiesz o czym to świadczy............. sam do końca nie potrafisz zrozumieć swego organizmu co on ci mówi. To że biegasz interwały po 3.20 min/km to kolego jedynie swiadczy że masz duzy VO 2 max Ja mam duzó mniejszy od ciebie VO 2 max. co nie znaczy ze znam się gorzej na medodyce treningu wytryzmałościowego niż ty.
Z moich postów nie wynika że doszedłem do granicy swoich możliwości. Nie planuje odjeżdżać z innym treningiem bo wiem że sa jeszcze rezerwy. Ten trening nie jest ciężki jak sie komus wydaje ale do określonych treningów dochodzi się stopniowo. Są ludzie którzy robia dwa mocne ciagłe w tyg, do tego jeszcze interwał, tylko te ciagle biegaja wolniej a interwal jest mocniejszy.5. Jakbys troche kumał to byś zrozumiał że przy twoim trenowaniu na czuja i prędkośc doszłes do granicy ktorej nie przekroczysz szukaj nowych bodzców kup pulosmetr, poczytaj o zakwaszeniu o MLSS. Szukaj poszukuj interdyscyplinarnie.
MLSS, powiedz jak moge go okreslic jesli nie przyrzadu do pomiaru mleczanu, pulsometrem?
Sam trening to masa liczb i każda mówiąco coś wiele i świadcząca o czymś. Czy jest problem, myślę że go narazie nie ma.6. Piszesz posty w ktorych wrzucach whaosie mase liczb o swoim jednym treningu............................ i nic z tego nie wynika tutaj prawie nikt cie nie zrozumiem w czym ktwi twój problem.
Skąd wiesz że popełniam błąd, kiedys nie było pulsometrów a ludzie biegali wiadomo jak. Teraz też mase biega bez pulsometrow a jesli maja ich to tak z przyzwyczajenia ale tak naprawde to wotpie aby ktos specjalnie sie nim przejmowal.7. Popełniasz błąd w mierzeniu tętna na placu to co szczytujesz to srednie tętno z 10 sekundowego pomiaru a nie tętno chwilowe na koniec interwału.
Poczytałem i wiem że w biegach długich aby lepiej trzeba biegać na krótkich przerwach na niższym tempie biegu.8. Poczytaj trochę o interwałach ich rodzajach.
Trenuje sie po to aby osiagnac zamierzony wynik. Czy ciężko-nie powiedział bym tego tak, no może w ostatnich 3-4 tyg przed startami. W okresie przedstartowym bieganie krosów aktywnych w tempie dośc wolnym (4.10-4.15) z mocnym przyspeszeniem na górkach oraz z tendencja do zwiększania tempa nie jest jakimś strasznym treningiem. Potem bieganie SB, jest meczące oraz BC2 w tempie ok 3.50-od 13 do 18 km tez nie jest wielkim wyzwaniem. Przecież do treningów trzeba być przygotowanym sprawnościowo a wtedy trening nie jest ciężki. Bo gdybym do tego podchodził bez odpowiedniej sprawności to nazwał bym to katorgą a jest fajną przygodą.9. Robiłes do tej pory postępy bo po prostu trenujesz systematycznie i cieżko
Nie wiem czy żartujesz, nie znam ciebie, nic nie wiem o tobie. Na forum rzadko zaglądam. Teraz zaczynają sie starty, planuje rozpoczac kolejny trening w lipcu pod maraton wreszcie, październikowy (Poznań). Tak na początek to jaki trening byś mi zaproponował, podaj przykład, powiedzmy pod półmaraton, czekam na odpowiedź.10. oferuje cię trenowac na próbe przez miesiać za darmo. Napisz wszystko o sobie na prive. Ile sie da informacji.
R.S.