Jarkovsky - 10k 32:45-33:15 Wiosna 2010
Moderator: infernal
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Troszeczke czuje w nogach wczorajszy bieg, ale źle nie jest. Chciałem pobiegać "po płaskim" ale w moich okolicach trudno o taki teren.
20.09.2009r Niedziela
OWB1 - 10 km czas: 47'19"
21st C godz. 10.00 samopoczucie: dobre, sprzęt Puma Vectana
20.09.2009r Niedziela
OWB1 - 10 km czas: 47'19"
21st C godz. 10.00 samopoczucie: dobre, sprzęt Puma Vectana
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
J.w wspomniałem mało miejsc u mnie jest "płaskich", ale pewnie ma to swoje zalety. Zawze to troche ozywia trening, kształtuje tez inne partie mięśni.
21.09.2009r Poniedziałek
OWB1 - 12 km 58'38"
przew. +/- 160m śr. tempo na 1 km 4'53"
godz. 18.00 temp. 19 st.C samopoczucie dobre, sprzet Puma Vectana TR
Ciekawostka dietetyczna, bo wielu notuje na blogach "żywienie" - 20 min. przed biegiem frytki z kurczakiem!
21.09.2009r Poniedziałek
OWB1 - 12 km 58'38"
przew. +/- 160m śr. tempo na 1 km 4'53"
godz. 18.00 temp. 19 st.C samopoczucie dobre, sprzet Puma Vectana TR
Ciekawostka dietetyczna, bo wielu notuje na blogach "żywienie" - 20 min. przed biegiem frytki z kurczakiem!
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Dziś stadion i do tego to czego nie lubie czyli krótkie i szybkie bieganie. Powiem szczerze że za szybko zaczałem i ostatnie 3 biegi strasznie męczyłem. Plan był biegać 300m po 50s na 2 min. przerwach. Raz pobiegłem 48s bo kolezanka akurat wszczeła ostry doping Skończyło się na oszukiwaniu siebie podczas ostatnich przerw, tu musiałem sobie jeszcze kilka sekund dłużej odpocząć.
22.09.2009r Wtorek
rozgrz. 2 km + stretching
10x300m 48,05-50,32s (śr. 49,45s)
roztrucht 2 km + stretching
temp. 21 st.C, samopoczucie dobre, stadion Mondo, sprzet Asics DS Trainer
Ciekowostka kulinarna nr. 2: 2 godz. przed treningiem śledzie po góralsku
22.09.2009r Wtorek
rozgrz. 2 km + stretching
10x300m 48,05-50,32s (śr. 49,45s)
roztrucht 2 km + stretching
temp. 21 st.C, samopoczucie dobre, stadion Mondo, sprzet Asics DS Trainer
Ciekowostka kulinarna nr. 2: 2 godz. przed treningiem śledzie po góralsku
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Jesień. Nie wiem czy ma to związek że już nie chodzę spać po północy tylko czasem nawet o 21-22! Może ma to związek z bieganiem?
Dziś bieganko w spokojnym tempie, w w terenie pagórkowatym. (przewyższenie ponad 200m)
23.09.2009r Środa
OWB1 - ok. 14 km (kilka razy GPS gubił sygnał) czas 1h 5'22"
HR śr. 134
godz. 17.30, 20st.C, samopoczucie dobre, sprzęt Puma Vectana
Dieta: chałwa na 1 godz przed, po - Powerade
Dziś bieganko w spokojnym tempie, w w terenie pagórkowatym. (przewyższenie ponad 200m)
23.09.2009r Środa
OWB1 - ok. 14 km (kilka razy GPS gubił sygnał) czas 1h 5'22"
HR śr. 134
godz. 17.30, 20st.C, samopoczucie dobre, sprzęt Puma Vectana
Dieta: chałwa na 1 godz przed, po - Powerade
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Dziś juz jesień w praktyce odczułem, od nie pamietnych czasów biegałem w deszczu! Z tego powodu to nawet się lepiej czuje - ze taki ''twardziel" jestem Siłe biegową robiłem w formie biegu górskiego.
24.09.2009r Środa
rozgrz. 1 km
BC2/SB - ok. 6 km 29'27" przewyższenie 500m, HRśr. 168
przerwa 3 min.
BC2/SB - ok. 6 km 16'43" "przeniższenie" 500m HRśr. 158 (ta sama trasa w dół)
roztrucht. 1 km
godz. 17.30, 18st.C, deszcz, samopoczucie dobre, sprzer Puma Vectana
Dieta: hmm na obiad hamburger XXL i kawa.
24.09.2009r Środa
rozgrz. 1 km
BC2/SB - ok. 6 km 29'27" przewyższenie 500m, HRśr. 168
przerwa 3 min.
BC2/SB - ok. 6 km 16'43" "przeniższenie" 500m HRśr. 158 (ta sama trasa w dół)
roztrucht. 1 km
godz. 17.30, 18st.C, deszcz, samopoczucie dobre, sprzer Puma Vectana
Dieta: hmm na obiad hamburger XXL i kawa.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Dzisiaj smutna uroczystość rodzinna. Dzień bez treningu. Nóżki trochę nabiorą wigoru na mocny niedzielny trening.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Przępiękna pogoda, aż biegać się chce!
26.09.2009r Sobota
OWB1 - 6 km 27'41"
rytm 5x120m
śr. tempo 3'36" HRśr. 140
godz. 13.15, 22st.C samopoczucie dobre, sprzęt Puma Tenos,
Dieta: 2xpączek, 2xchałwa + kawa
26.09.2009r Sobota
OWB1 - 6 km 27'41"
rytm 5x120m
śr. tempo 3'36" HRśr. 140
godz. 13.15, 22st.C samopoczucie dobre, sprzęt Puma Tenos,
Dieta: 2xpączek, 2xchałwa + kawa
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Znów nie wiedzieć czemu wstając rano chwytam się za gardło i smarkam.
Mimo to plan był ambitny jak na moje możliwości - 10k w 35 minut. Jak zwykle moja "dieta cud" przed treningiem miała mi pomóc Żonka z rana zaserwowała pyszne tosty z serem i szynką, które zalałem kawą. Bez Gripexu, ale za to na Rutinoscorbinie moje play spaliły na panewce Dałem rade zrobić ósemkę. Cóż za szybko chce biegać.
27.09.2009r Niedziela
rozgrz. 1 km + stretching
BC2 - 8 km 28'11" HRśr. 180
roztrucht. 1 km
godz. 10.00, bieżnia Mondo, samopoczucie "takie se", 20st.C, sprzęt Nike Free Everyday, podkolanówki CW-X
Mimo to plan był ambitny jak na moje możliwości - 10k w 35 minut. Jak zwykle moja "dieta cud" przed treningiem miała mi pomóc Żonka z rana zaserwowała pyszne tosty z serem i szynką, które zalałem kawą. Bez Gripexu, ale za to na Rutinoscorbinie moje play spaliły na panewce Dałem rade zrobić ósemkę. Cóż za szybko chce biegać.
27.09.2009r Niedziela
rozgrz. 1 km + stretching
BC2 - 8 km 28'11" HRśr. 180
roztrucht. 1 km
godz. 10.00, bieżnia Mondo, samopoczucie "takie se", 20st.C, sprzęt Nike Free Everyday, podkolanówki CW-X
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Normalnie chciałem dzisiaj wziąść sobie wolne, ale żona miała napad na misie "kremisie" a jedyny sklep z tym ciastkami w moim mieście jest 4 km od mojego domu. Więc się poświęciłem, zabrałem plecak i pobiegłem.
28.09.009r Poniedziałek
OWB1- 8 km 39'18"
HRśr. 130
godz. 19.00 16st.C, samopoczucie kiepskie kłopoty gastryczne (przez moja cud diete) sprzęt: dres, Buty Puma Vectana
28.09.009r Poniedziałek
OWB1- 8 km 39'18"
HRśr. 130
godz. 19.00 16st.C, samopoczucie kiepskie kłopoty gastryczne (przez moja cud diete) sprzęt: dres, Buty Puma Vectana
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Nie wiem co jest grane z moim Timexem bo cały trening na tętnie 240 to chyba bym nie przezył. A on tak cały czas mi wyświetla! Baterie są dobre, miejsce ucisku zawsze sprawdzam więc to jest raczej błąd nadajnika lub wyświetlacza na moim zagarku. Taki problem mam juz od dawna zależy od jego humoru...
29.09.2009r Wtorek
5 km 22'30" HR 240
5x2min. (ok.700m) przerwa 3 min.
5 km 22'44"
droga leśna, 16st.C, Puma Trial 100
29.09.2009r Wtorek
5 km 22'30" HR 240
5x2min. (ok.700m) przerwa 3 min.
5 km 22'44"
droga leśna, 16st.C, Puma Trial 100
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Dziś chciałem poznać większy zakres mojej okolicy (mieszkam tu od 1,5 roku) więc troche pobłądziłem w lesie Nie zabrałem ze soba minitora pracy serca bo pewnie bym sie znowu wkurzał.
30.09.2009r Środa
OWB1 - 15,32 km 1h 10'50"
śr. tempo 4'36" przewyższenie 400m
godz. 17.30; 15st.C, samopoczucie bardzo dobre, sprzęt Puma Tenos
30.09.2009r Środa
OWB1 - 15,32 km 1h 10'50"
śr. tempo 4'36" przewyższenie 400m
godz. 17.30; 15st.C, samopoczucie bardzo dobre, sprzęt Puma Tenos
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Oj jeju jeju ale się ostatnio zapomniałem: czwartek i piątek wolny.
W sobotę start na 10 km w Żywcu ścigając się z "chodzikiem" nabiegałem 33' 40" całkiem niezłe uważam. (poprawa o 32 sek. od poprzedniego startu dwa tygodnie temu w Tychach)
W niedziele znów z "chodzikiem" niezła wyprawa w góry - 20 km
W poniedziałek lekko 32 minuty.
W sobotę start na 10 km w Żywcu ścigając się z "chodzikiem" nabiegałem 33' 40" całkiem niezłe uważam. (poprawa o 32 sek. od poprzedniego startu dwa tygodnie temu w Tychach)
W niedziele znów z "chodzikiem" niezła wyprawa w góry - 20 km
W poniedziałek lekko 32 minuty.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
6.10.2009r Wtorek
rozgrz. 3 km + rozciąganie
6x400m 1'09''40-90ss. p. 2 min. (ost.1'08")
roztrucht 3 km + rozciąganie
stadion, godz. 17.00, Asics DS Treiner 13, leginsy CW-X
rozgrz. 3 km + rozciąganie
6x400m 1'09''40-90ss. p. 2 min. (ost.1'08")
roztrucht 3 km + rozciąganie
stadion, godz. 17.00, Asics DS Treiner 13, leginsy CW-X
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
7.09.2009r. Czwartek
Cross (z założenia aktywny)
12 km 46' 11" HR. śr 163 śr. tempo 3' 51"
500m roztrucht i rozciąganie
godz. 17.30, teren pagórkowaty - najwyższy punkt 485m n.p.m. a najniższy 365m n.p.m. asfalt+polne drogi+trawiaste polany, sprzęt Puma Tenos
Cross (z założenia aktywny)
12 km 46' 11" HR. śr 163 śr. tempo 3' 51"
500m roztrucht i rozciąganie
godz. 17.30, teren pagórkowaty - najwyższy punkt 485m n.p.m. a najniższy 365m n.p.m. asfalt+polne drogi+trawiaste polany, sprzęt Puma Tenos
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Miałem ochotę, a może bardziej obowiązek mi przyświecał a żeby zrobić znienawidziały trening siłowy w formie skipów i wieloskoków. Usprawiedliwiłem się przed sobą że nie znalazłem w okolicy po której biegałem odpowiedniego podłoża. SB i tak musiała być więc zastąpiłem ją biegiem pod górkę z 400m n.p.m na 650 oraz podbiegami i reklamowanymi na forum przez pewnego chodziarza ćwiczeniom izometrycznym po których z bólem siadałem i wstawałem z krzesła. Mam nadzieje że ten ból w tylnej części kończyn dziś przed treningiem WT mi przejdą.
8.10.2009r Czwartek
OWB1 - 37 minut (bieg bez GPS i bez pulsometru)
5x100m-120m na podbiegu
ok.200m "chód izometryczny" (pod kątem 90st.)
8.10.2009r Czwartek
OWB1 - 37 minut (bieg bez GPS i bez pulsometru)
5x100m-120m na podbiegu
ok.200m "chód izometryczny" (pod kątem 90st.)
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".