Nie chce wywołać tzw bulu dupy po prostu zapytałem. Z tego co napisałeś wynika, że gdyby zegarek miał full opcje to cena byłaby jeszcze większa?SportKonsulting pisze:
Albo kupujesz (płacisz za) zegarek z takimi funkcjami jakie są dostępne w danym momencie, a kolejne funkcje dostajesz gratis...
To tak samo jak ze szklanką - jest w połowie pełna czy w połowie pusta?
Komentarz do artykułu Czy ten zegarek zawojuje rynek? Polar V800 z GPS
-
- Wyga
- Posty: 145
- Rejestracja: 16 kwie 2013, 19:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieszczady
-
- Wyga
- Posty: 102
- Rejestracja: 24 kwie 2014, 08:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie mogę zgodzić się z takim stanowiskiem i to oficjalnego dystrybutora. Klient kupuje urządzenie z opisanymi funkcjami a nie z OBIETNICĄ, że kiedyś będą albo i nie.SportKonsulting pisze:Albo kupujesz (płacisz za) zegarek z takimi funkcjami jakie są dostępne w danym momencie, a kolejne funkcje dostajesz gratis...hqvkamil pisze:Dlaczego producent wypuszcza zegarek gdzie płaci się za funkcje których jeszcze nie posiada? Chyba że tak ma być a użytkownik testuje płacąc za produkt?(...)
To tak samo jak ze szklanką - jest w połowie pełna czy w połowie pusta?
Przyznam, że pewne rozwiązania w V800 są absurdalne np. żeby sprawdzić temperaturę albo wysokość trzeba uruchomić aktywność. Nonsens.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 360
- Rejestracja: 11 maja 2013, 15:59
- Życiówka na 10k: 00:39:21
- Życiówka w maratonie: 03:01:54
Powiedzmy sobie szczerze, V800 ma mnóstwo absurdalnych rozwiązań. Sorry, ale nie rozumiem dlaczego wypuszczono produkt, który połowę rzeczy (może) będzie miał kiedyś. I są to naprawdę podstawowo funkcje, które są w zegarkach z niższych półek (wliczając starsze modele Polara). Mnie do szału doprowadza:jaroslavo pisze:Nie mogę zgodzić się z takim stanowiskiem i to oficjalnego dystrybutora. Klient kupuje urządzenie z opisanymi funkcjami a nie z OBIETNICĄ, że kiedyś będą albo i nie.SportKonsulting pisze:Albo kupujesz (płacisz za) zegarek z takimi funkcjami jakie są dostępne w danym momencie, a kolejne funkcje dostajesz gratis...hqvkamil pisze:Dlaczego producent wypuszcza zegarek gdzie płaci się za funkcje których jeszcze nie posiada? Chyba że tak ma być a użytkownik testuje płacąc za produkt?(...)
To tak samo jak ze szklanką - jest w połowie pełna czy w połowie pusta?
Przyznam, że pewne rozwiązania w V800 są absurdalne np. żeby sprawdzić temperaturę albo wysokość trzeba uruchomić aktywność. Nonsens.
- brak ustawień tempa w interwałach (WTF ???)
- brak możliwości zobaczenia wyników interwałów, ani w zegarku ani w aplikacji (WTF ???)
- brak licznika wykonanych kroków na zegarku. Można je zobaczyć po synchronizacji z FLOW. Rozwiązanie bezużyteczne
- Mimo, że Polar daje możliwość dowolnego projektowania widoków, to jesteśmy skazani na widok stref Polara. Widok pojawia się zawsze obok tych, które sobie ułożymy.
- brak możliwości exportu treningu
- czujnik kadencji wciąż wskazuje mi idiotyczne odczyty. Kalibracja nie działa.
- Żeby sprawdzić na jakiej jestem wysokości i jaka jest temperatura, to muszę włączyć tryb treningu. Po cholerę jest ten barometr ???
- test ortostatyczny nie ma wpływu na wynik recovery
- test ortostatyczny nie jest poparty żadnym opisem lub wskaźnikiem tłumaczącym wynik. Są po prostu suche dane
- flow mobilny działa tylko na IOS
- wyniki lapów zawierają niezrozumiałe wyniki. Np. 1 km biegnę w czasie 3:50, ale tempo średnie pokazuje 3:52. Miałem już taką sytuacje wiele razy
- SportKonsulting
- Wyga
- Posty: 149
- Rejestracja: 15 cze 2012, 11:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Nie mogę się z Tobą zgodzić. Produkt w momencie rozpoczęcia sprzedaży miał ok. 80-90 funkcji, a kolejne 5-7 ma być dodane, więc na pewno nie jest to połowa. Wszystkie funkcje (dostępne oraz planowane) są opisane na stronie produktu (http://www.polar.com/pl/produkty/popraw ... sport/v800), więc każdy kto chce nabyć ten pulsometr jest świadomy tego co kupuje i jakie funkcje dostaje.ijon pisze: Powiedzmy sobie szczerze, V800 ma mnóstwo absurdalnych rozwiązań. Sorry, ale nie rozumiem dlaczego wypuszczono produkt, który połowę rzeczy (może) będzie miał kiedyś. I są to naprawdę podstawowo funkcje, które są w zegarkach z niższych półek (wliczając starsze modele Polara). Mnie do szału doprowadza:
- brak ustawień tempa w interwałach (WTF ???)
- brak możliwości zobaczenia wyników interwałów, ani w zegarku ani w aplikacji (WTF ???)
- brak licznika wykonanych kroków na zegarku. Można je zobaczyć po synchronizacji z FLOW. Rozwiązanie bezużyteczne
- Mimo, że Polar daje możliwość dowolnego projektowania widoków, to jesteśmy skazani na widok stref Polara. Widok pojawia się zawsze obok tych, które sobie ułożymy.
- brak możliwości exportu treningu
- czujnik kadencji wciąż wskazuje mi idiotyczne odczyty. Kalibracja nie działa.
- Żeby sprawdzić na jakiej jestem wysokości i jaka jest temperatura, to muszę włączyć tryb treningu. Po cholerę jest ten barometr ???
- test ortostatyczny nie ma wpływu na wynik recovery
- test ortostatyczny nie jest poparty żadnym opisem lub wskaźnikiem tłumaczącym wynik. Są po prostu suche dane
- flow mobilny działa tylko na IOS
- wyniki lapów zawierają niezrozumiałe wyniki. Np. 1 km biegnę w czasie 3:50, ale tempo średnie pokazuje 3:52. Miałem już taką sytuacje wiele razy
Są oczywiście pewne minusy (niektóre spośród tych, które wymieniłeś), ale wydaje mi się, że nie ma sprzętu idealnego dla każdego. To co dla jednego będzie zaletą dla innych będzie wadą. Dzięki temu mamy konkurencję i możliwość podejmowania decyzji, a nie jesteśmy skazani na jeden model jednego producenta.
Odnośnie powyższych uwag to część z nich nie jest wg. firmy Polar wadą a wynika z polityki dot. danego produktu. Mam tu na myśli między innymi:
"- brak licznika wykonanych kroków na zegarku. Można je zobaczyć po synchronizacji z FLOW. Rozwiązanie bezużyteczne"
Dla sportowca (wyczynowego lub ambitnego amatora) liczba kroków zrobionych w ciągu dnia nie ma żadnego znaczenia. Pomiar aktywności ma na celu doprecyzowanie okresu regeneracji, a nie pomaganie w odchudzaniu.
"- Żeby sprawdzić na jakiej jestem wysokości i jaka jest temperatura, to muszę włączyć tryb treningu. Po cholerę jest ten barometr ???"
Polar V800 jest zegarkiem treningowym a nie turystycznym - większość funkcji jest dostępna jedynie w trakcie treningu.
"- test ortostatyczny nie ma wpływu na wynik recovery"
Już była o tym mowa wcześniej. Masz do dyspozycji trzy testy (Recovery, Orthostatic i Jump), które możesz samodzielnie interpretować. Wydaje mi się, że ciężko byłoby połączyć te trzy testy w jeden, gdyż np. wynik testu ortostatycznego jest bardzo czuły na jakiekolwiek zewnętrzne parametry (np. stres).
"- wyniki lapów zawierają niezrozumiałe wyniki. Np. 1 km biegnę w czasie 3:50, ale tempo średnie pokazuje 3:52. Miałem już taką sytuacje wiele razy"
GPS zapisuje dane co sekundę, więc wystarczy, że przebiegłeś okrążenie w czasie 3:50,499 a GPS wyliczył na podstawie 60 próbek średnią prędkość z okrążenia na 3:51,501 i stąd różnica 2 sekund.
-
- Wyga
- Posty: 124
- Rejestracja: 13 lip 2014, 17:28
- Życiówka na 10k: 50:47
- Życiówka w maratonie: brak
Mam wrażenie że pewne problemy wynikają z błędnej obsługi zegarka, tak jak naciskanie ekranu. Ja przynajmniej robiąc interwał wciskam przycisk start przed jego rozpoczęciem i po jego zakończeniu. Wtedy wyniki są w aplikacji. Robisz w ten sam sposób?ijon pisze: brak możliwości zobaczenia wyników interwałów, ani w zegarku ani w aplikacji
- div
- Stary Wyga
- Posty: 223
- Rejestracja: 22 maja 2013, 11:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dla mnie na chwilę obecną to największa wada. Nie byłby to jeszcze wielki problem, ale za drugim razem wiedząc, że tych danych nigdzie nie ma postanowiłem lapować ręcznie początek i koniec interwału. Niestety, ekran na 5-10sek jest zablokowany w momencie sygnału startu kolejnego odcinka i nie da się "tap-nięciem" rozpocząć odcinka (na czerwonym przycisku też nie działa). W instrukcji jest napisane, że lapować można w każdej chwili. Dodam, że u mnie lapowanie przez uderzenie działa bardzo dobrze, wystarczy lekko dotknąć zegarka bez użycia żadnej siły, niestety tutaj nawet mocne uderzanie nie działało.ijon pisze: - brak możliwości zobaczenia wyników interwałów, ani w zegarku ani w aplikacji (WTF ???)
36:20 1:19:45 2:53:10
-
- Wyga
- Posty: 124
- Rejestracja: 13 lip 2014, 17:28
- Życiówka na 10k: 50:47
- Życiówka w maratonie: brak
U mnie działa lapowanie ręczne w każdej chwili po wciśnięciu czerwonego przycisku start. Nie rozumiem skąd 5-10 sek zablokowanie ekranu?Niestety, ekran na 5-10sek jest zablokowany w momencie sygnału startu kolejnego odcinka i nie da się "tap-nięciem" rozpocząć odcinka (na czerwonym przycisku też nie działa). W instrukcji jest napisane, że lapować można w każdej chwili.
- div
- Stary Wyga
- Posty: 223
- Rejestracja: 22 maja 2013, 11:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Przy zdefiniowanym treningu np 3x1600m (przerwa 400m) w momencie sygnału rozpoczęcia odcinka na ekranie wyskakuje informacje typu "1600m start" i wtedy ani na ekranie ani na czerwonym przycisku nie mogę rozpocząć odcinka - informacja na ekranie jest wyświetlane 5-10sek - no ale po tym czasie to już mnie klikanie nie urządza. Poza tym definiując trening oczekiwałem, że po wykonaniu będą te dane dostępne automatycznie podzielone na takie odcinki jak zdefiniowałem.LukaszKoziny pisze:Mam wrażenie że pewne problemy wynikają z błędnej obsługi zegarka, tak jak naciskanie ekranu. Ja przynajmniej robiąc interwał wciskam przycisk start przed jego rozpoczęciem i po jego zakończeniu. Wtedy wyniki są w aplikacji. Robisz w ten sam sposób?ijon pisze: brak możliwości zobaczenia wyników interwałów, ani w zegarku ani w aplikacji
Poza tą (jak dla mnie) jedną wadą wszystko u mnie w zegarku działa perfekcyjnie
36:20 1:19:45 2:53:10
- div
- Stary Wyga
- Posty: 223
- Rejestracja: 22 maja 2013, 11:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Chodzi o zdefiniowane treningi. Biegając na stadionie odcinki np 800m problem nie występuje, bo sobie ręcznie można lapować i potem wszystko widać we flow. Ale w nieznanym terenie, przy zdefiniowanym treningu, niestety przy informacji typu "początek odcinka 1600m" u mnie i ekran i przycisk nie działają.LukaszKoziny pisze:U mnie działa lapowanie ręczne w każdej chwili po wciśnięciu czerwonego przycisku start. Nie rozumiem skąd 5-10 sek zablokowanie ekranu?Niestety, ekran na 5-10sek jest zablokowany w momencie sygnału startu kolejnego odcinka i nie da się "tap-nięciem" rozpocząć odcinka (na czerwonym przycisku też nie działa). W instrukcji jest napisane, że lapować można w każdej chwili.
36:20 1:19:45 2:53:10
-
- Wyga
- Posty: 124
- Rejestracja: 13 lip 2014, 17:28
- Życiówka na 10k: 50:47
- Życiówka w maratonie: brak
Rozumiem teraz. Ja po prostu nie definiuje sobie treningów z wyprzedzeniem i stąd różnice w zachowaniu przycisku start.div pisze:Chodzi o zdefiniowane treningi. Biegając na stadionie odcinki np 800m problem nie występuje, bo sobie ręcznie można lapować i potem wszystko widać we flow. Ale w nieznanym terenie, przy zdefiniowanym treningu, niestety przy informacji typu "początek odcinka 1600m" u mnie i ekran i przycisk nie działają.LukaszKoziny pisze:U mnie działa lapowanie ręczne w każdej chwili po wciśnięciu czerwonego przycisku start. Nie rozumiem skąd 5-10 sek zablokowanie ekranu?Niestety, ekran na 5-10sek jest zablokowany w momencie sygnału startu kolejnego odcinka i nie da się "tap-nięciem" rozpocząć odcinka (na czerwonym przycisku też nie działa). W instrukcji jest napisane, że lapować można w każdej chwili.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 360
- Rejestracja: 11 maja 2013, 15:59
- Życiówka na 10k: 00:39:21
- Życiówka w maratonie: 03:01:54
Nie ma produktów idealnych, ale Polar zawiódł w podstawowych funkcjach biegowych. To jest flagowy zegarek dedykowany dla biegaczy i triatlonistów. Jak oni prowadzili projekt, wdrożenie i testy, żeby przeoczyć, że nie da się odczytać wyniku treningu pochodzącego z faz (np. interwały) ? Nawet nie widzę wyniku na zegarku. To już lepiej jakby w ogóle nie było funkcji projektowania treningu. Albo skoro już dają możliwość definiowania, to jak u licha można pominąć tempo? To wygląda tak jakby Project Manager kompletnie nie miał pojęcia o bieganiu albo został żywcem wyjęty z filmów Barei... Dostajemy za to stek bezwartościowych funkcji, które częściowo działają źle albo zostały źle pomyślane. Po co dali funkcje liczenia kroków w trybie nie-treningowym, skoro nie można zobaczyć wyniku na zegarku? Po co wstawili test ortostatyczny skoro nie ma on wpływu na status recovery, a wynik nie jest w ogóle poparty żadnym wskaźnikiem lub choćby komentarzem (czyli co tak naprawdę pokazuje test ortostatyczny ???). Nie zgodzę się, że zegarek nie powinien pokazać temperatury czy wysokości w trybie nie-treningowym, skoro Polar przekonuje, że to zegarek całodobowy (mamy go nosić 24h, mierzyć aktywność i zmęczenie). Czy Polarowi tak trudno było dojść do wniosku, że nosząc zegarek mogę być ciekawy jaka jest temp czy wysokość??SportKonsulting pisze: Nie mogę się z Tobą zgodzić. Produkt w momencie rozpoczęcia sprzedaży miał ok. 80-90 funkcji, a kolejne 5-7 ma być dodane, więc na pewno nie jest to połowa. Wszystkie funkcje (dostępne oraz planowane) są opisane na stronie produktu (http://www.polar.com/pl/produkty/popraw ... sport/v800), więc każdy kto chce nabyć ten pulsometr jest świadomy tego co kupuje i jakie funkcje dostaje.
Są oczywiście pewne minusy (niektóre spośród tych, które wymieniłeś), ale wydaje mi się, że nie ma sprzętu idealnego dla każdego. To co dla jednego będzie zaletą dla innych będzie wadą. Dzięki temu mamy konkurencję i możliwość podejmowania decyzji, a nie jesteśmy skazani na jeden model jednego producenta.
Odnośnie powyższych uwag to część z nich nie jest wg. firmy Polar wadą a wynika z polityki dot. danego produktu. Mam tu na myśli między innymi:
"- brak licznika wykonanych kroków na zegarku. Można je zobaczyć po synchronizacji z FLOW. Rozwiązanie bezużyteczne"
Dla sportowca (wyczynowego lub ambitnego amatora) liczba kroków zrobionych w ciągu dnia nie ma żadnego znaczenia. Pomiar aktywności ma na celu doprecyzowanie okresu regeneracji, a nie pomaganie w odchudzaniu.
"- Żeby sprawdzić na jakiej jestem wysokości i jaka jest temperatura, to muszę włączyć tryb treningu. Po cholerę jest ten barometr ???"
Polar V800 jest zegarkiem treningowym a nie turystycznym - większość funkcji jest dostępna jedynie w trakcie treningu.
"- test ortostatyczny nie ma wpływu na wynik recovery"
Już była o tym mowa wcześniej. Masz do dyspozycji trzy testy (Recovery, Orthostatic i Jump), które możesz samodzielnie interpretować. Wydaje mi się, że ciężko byłoby połączyć te trzy testy w jeden, gdyż np. wynik testu ortostatycznego jest bardzo czuły na jakiekolwiek zewnętrzne parametry (np. stres).
"- wyniki lapów zawierają niezrozumiałe wyniki. Np. 1 km biegnę w czasie 3:50, ale tempo średnie pokazuje 3:52. Miałem już taką sytuacje wiele razy"
GPS zapisuje dane co sekundę, więc wystarczy, że przebiegłeś okrążenie w czasie 3:50,499 a GPS wyliczył na podstawie 60 próbek średnią prędkość z okrążenia na 3:51,501 i stąd różnica 2 sekund.
Ja mam wrażenie, że Polar do końca nie wiedział co chciał stworzyć. Nie jest to model, który spełnia oczekiwania ambitniejszych biegaczy (o bardziej profesjonalnych nie wspomnę). Na pewno spodoba się gadżeciarzą, bo jest naprawdę ładny; mierzy aktywność w ciągu dnia, robi różne testy, mówi kiedy trzeba odpoczywać no i po treningu można zobaczyć 2 minutowy filmik pokazujący na mapie googla gdzie się biegło. Tylko czy tego naprawdę oczekiwali biegacze czekający tak długo na sensowny produkt Polara ??????
-
- Wyga
- Posty: 102
- Rejestracja: 24 kwie 2014, 08:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Absolutnie się pod tym wszystkim podpisuję. Byłem fanem Polara i czekałem na nowy produkt z ogromną niecierpliwością i wypiekami na twarzy ale to co wyszło to raczej zabawka dla fanów joggingu a nie dla ambitnych amatorów o profesjonalistach nie wspominając. Flagowy model Polara nijak ma się do tego co pokazał Garmin ( Fenix2 ) czy pokaże Suunto ( Ambit3 ). Wielka szkoda.ijon pisze:Nie ma produktów idealnych, ale Polar zawiódł w podstawowych funkcjach biegowych. To jest flagowy zegarek dedykowany dla biegaczy i triatlonistów. Jak oni prowadzili projekt, wdrożenie i testy, żeby przeoczyć, że nie da się odczytać wyniku treningu pochodzącego z faz (np. interwały) ? Nawet nie widzę wyniku na zegarku. To już lepiej jakby w ogóle nie było funkcji projektowania treningu. Albo skoro już dają możliwość definiowania, to jak u licha można pominąć tempo? To wygląda tak jakby Project Manager kompletnie nie miał pojęcia o bieganiu albo został żywcem wyjęty z filmów Barei... Dostajemy za to stek bezwartościowych funkcji, które częściowo działają źle albo zostały źle pomyślane. Po co dali funkcje liczenia kroków w trybie nie-treningowym, skoro nie można zobaczyć wyniku na zegarku? Po co wstawili test ortostatyczny skoro nie ma on wpływu na status recovery, a wynik nie jest w ogóle poparty żadnym wskaźnikiem lub choćby komentarzem (czyli co tak naprawdę pokazuje test ortostatyczny ???). Nie zgodzę się, że zegarek nie powinien pokazać temperatury czy wysokości w trybie nie-treningowym, skoro Polar przekonuje, że to zegarek całodobowy (mamy go nosić 24h, mierzyć aktywność i zmęczenie). Czy Polarowi tak trudno było dojść do wniosku, że nosząc zegarek mogę być ciekawy jaka jest temp czy wysokość??SportKonsulting pisze: Nie mogę się z Tobą zgodzić. Produkt w momencie rozpoczęcia sprzedaży miał ok. 80-90 funkcji, a kolejne 5-7 ma być dodane, więc na pewno nie jest to połowa. Wszystkie funkcje (dostępne oraz planowane) są opisane na stronie produktu (http://www.polar.com/pl/produkty/popraw ... sport/v800), więc każdy kto chce nabyć ten pulsometr jest świadomy tego co kupuje i jakie funkcje dostaje.
Są oczywiście pewne minusy (niektóre spośród tych, które wymieniłeś), ale wydaje mi się, że nie ma sprzętu idealnego dla każdego. To co dla jednego będzie zaletą dla innych będzie wadą. Dzięki temu mamy konkurencję i możliwość podejmowania decyzji, a nie jesteśmy skazani na jeden model jednego producenta.
Odnośnie powyższych uwag to część z nich nie jest wg. firmy Polar wadą a wynika z polityki dot. danego produktu. Mam tu na myśli między innymi:
"- brak licznika wykonanych kroków na zegarku. Można je zobaczyć po synchronizacji z FLOW. Rozwiązanie bezużyteczne"
Dla sportowca (wyczynowego lub ambitnego amatora) liczba kroków zrobionych w ciągu dnia nie ma żadnego znaczenia. Pomiar aktywności ma na celu doprecyzowanie okresu regeneracji, a nie pomaganie w odchudzaniu.
"- Żeby sprawdzić na jakiej jestem wysokości i jaka jest temperatura, to muszę włączyć tryb treningu. Po cholerę jest ten barometr ???"
Polar V800 jest zegarkiem treningowym a nie turystycznym - większość funkcji jest dostępna jedynie w trakcie treningu.
"- test ortostatyczny nie ma wpływu na wynik recovery"
Już była o tym mowa wcześniej. Masz do dyspozycji trzy testy (Recovery, Orthostatic i Jump), które możesz samodzielnie interpretować. Wydaje mi się, że ciężko byłoby połączyć te trzy testy w jeden, gdyż np. wynik testu ortostatycznego jest bardzo czuły na jakiekolwiek zewnętrzne parametry (np. stres).
"- wyniki lapów zawierają niezrozumiałe wyniki. Np. 1 km biegnę w czasie 3:50, ale tempo średnie pokazuje 3:52. Miałem już taką sytuacje wiele razy"
GPS zapisuje dane co sekundę, więc wystarczy, że przebiegłeś okrążenie w czasie 3:50,499 a GPS wyliczył na podstawie 60 próbek średnią prędkość z okrążenia na 3:51,501 i stąd różnica 2 sekund.
Ja mam wrażenie, że Polar do końca nie wiedział co chciał stworzyć. Nie jest to model, który spełnia oczekiwania ambitniejszych biegaczy (o bardziej profesjonalnych nie wspomnę). Na pewno spodoba się gadżeciarzą, bo jest naprawdę ładny; mierzy aktywność w ciągu dnia, robi różne testy, mówi kiedy trzeba odpoczywać no i po treningu można zobaczyć 2 minutowy filmik pokazujący na mapie googla gdzie się biegło. Tylko czy tego naprawdę oczekiwali biegacze czekający tak długo na sensowny produkt Polara ??????
-
- Dyskutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 31 mar 2013, 16:17
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:09:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Przesiadłem się z RCX5 na V800. Przyznam, że przesiadka nieudana. Niestety producent wzbogacił zegarek o kilka funkcji (świetnych) jednak biegowo znacznie uwstecznił zegarki. Linia obrony dystrybutora, że to zegarek dla świadomych biegaczy jest bardzo dziwna. Kenijczycy biegają ze zwykłym stoperem .... więc może w tym kierunku? Bardzo ograniczone możliwości programowania treningów - RCx5 bije o głowę możliwościami.
-
- Wyga
- Posty: 124
- Rejestracja: 13 lip 2014, 17:28
- Życiówka na 10k: 50:47
- Życiówka w maratonie: brak
Dobra stronka to exportu danych z flow do formatu tcx. Przed rozpoczęciem exportu należy podać id treningu i uczynić go wcześniej publicznym.
http://flowexport.callcenter.pl/flowexport/
ps. Jak biegacie to też tak jęczycie?
http://flowexport.callcenter.pl/flowexport/
ps. Jak biegacie to też tak jęczycie?