

Moderator: infernal
Kto by pomyślał Mar_jas,że Twoja własna zawodniczka Cię wyda!Asiula pisze:
Z tego co pamiętam Marcin chyba mial swoją przygodę z tym związaną... więc kto wie
Marcin sie na mnie wypiął... to odwetMartyna_K pisze: Kto by pomyślał Mar_jas,że Twoja własna zawodniczka Cię wyda!![]()
![]()
:
A spawało się swego czasu to i owo..maraton zaliczony, siekies drzewka w czynie społecznym tez były...czyli co teraz?Martyna_K pisze:Kto by pomyślał Mar_jas,że Twoja własna zawodniczka Cię wyda!Asiula pisze:
Z tego co pamiętam Marcin chyba mial swoją przygodę z tym związaną... więc kto wie![]()
![]()
Angua ma rację-prawdziwy facet musi przebiec maraton(cytuję Henia Szosta), zasadzić drzewo i zespawać to i owo![]()
ULTRA!!!mar_jas pisze:
A spawało się swego czasu to i owo..maraton zaliczony, siekies drzewka w czynie społecznym tez były...czyli co teraz?
A skąd pewność, że mikołaj dostarczy właściwe buty?MartynKa_ pisze:Tak,jak podejrzewałam-w Lunarach ból przeszedł. Coś tam raz,czy dwa razy pobolało,ale generalnie różnica duża. Coś mi mówi,że będę musiała uprosić Mikołaja o nowe cichobiegi...
i módlmy się żeby przeciągu nie byłoMartyna_K pisze:metodologia postępowania jest prosta-wszędzie po mieszkaniu rozkładam Runners World/Bieganie otwarte na przeglądzie butów sezonu z WYRAŹNIE podkreślonym modelem-gUpi by się nie domyślił...
Ach,mistrzyni konspiracji!
No raczej, ale wiesz Rubinrubin pisze: list się pisze a nie jakieś gazety rozkłada
myślisz że ma taką krótką pamięć ?rubin pisze:Martyna, przeczytaj ostatni post na blogu Strasb