Double threshold day, czyli jak trenują Norwegowie?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
gokish
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 591
Rejestracja: 30 kwie 2021, 16:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Bartek_91 pisze: 20 lis 2023, 05:26 Cichy Garmin Ci nie pokazuje czasu regeneracji do kolejnego mocnego akcentu tylko w ogóle do kolejnego akcentu którym może być nawet zwykłe wybieganie.

Ja na waszym miejscu biegałbym 3 razy dziennie - na pewno będziecie mieli efekty.
Ja polecam Bartek przeczytaj co sam producent mówi o czasie odpoczynku który wyrzuca zegarek bo pierdzielisz

https://www.garmin.com/pl-PL/garmin-tec ... very-time/
New Balance but biegowy
Bartek_91
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 349
Rejestracja: 21 lut 2018, 08:21
Życiówka na 10k: 35:59 U15
Życiówka w maratonie: 3:18:36

Słuchaj się producenta to daleko zajdziesz.
paweu92
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 416
Rejestracja: 24 kwie 2017, 15:19

Bartek_91 pisze: 20 lis 2023, 09:54 Słuchaj się producenta to daleko zajdziesz.
Przez ostatnie 3 strony wątku sam zalecasz słuchać się algorytmu producenta co do predykcji zmęczenia xD

Algorytm, który jest prosty jak budowa cepa, pisane pewnie przez chmarę hindusów za 5$/h xD
Samo wskazanie ichniejszego vo2max łatwo "shakować" żeby cały czas rosło :bum:
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12809
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Trzeba wziąć pod uwagę proces rozwoju hakowania regenu, którego jesteśmy świadkami. W mojej ocenie to jest dużo ważniejsze niż trening lecz wymaga czasu, szukania długoterminowych trendów i zależności, których zwyczajnie zwykły użytkownik nie jest w stanie wyłapać, bo nie ma dostępu do danych z populacji.
Zwłaszcza amatorom jest tu robiony ukłon. Wystarczy słuchać się garmina i nawet jak będzie dawać dziwne predykcje, to trzeba mieć z tyłu głowy, że to jest właśnie proces uczenia się i z czasem taki trener na nadgarstku będzie lepszy od trenera tradycyjnego. Już chyba jest lepszy, bo tu nie chodzi o stuprocentową nieomylność. Wystarczy, że trochę będzie lepszy od tych wszystkich kołczów z internetu, ale też z klubów. Tak, tak. Nic wam nie da 5x150, ani mobilizacje w taśmach, jeśli nie dbacie o regen. Nastaje trudny czas dla tych wszystkich bohaterów, co katują się w sezon, a potem znikają z radarów. Głupotę będzie można teraz parametryzować. :hahaha:
Bartek_91
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 349
Rejestracja: 21 lut 2018, 08:21
Życiówka na 10k: 35:59 U15
Życiówka w maratonie: 3:18:36

Ja się słucham swojego organizmu. Jak chcesz to słuchaj się tych Hindusów.
Nawet nie wiem kto jest producentem, nie interesuje mnie to ale tak naprawdę to pomyślcie czy producentowi zależy na tym aby biegacze biegali rekordy czy tylko na sprzedaży tych zegarków.
Ja mogę powiedzieć że póki co mój garmin raczej nie oszukuje może macie te garminy od hindusów i to jest odpowiedź.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13557
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

yacool pisze: 20 lis 2023, 10:18 Trzeba wziąć pod uwagę proces rozwoju hakowania regenu, którego jesteśmy świadkami. W mojej ocenie to jest dużo ważniejsze niż trening lecz wymaga czasu, szukania długoterminowych trendów i zależności, których zwyczajnie zwykły użytkownik nie jest w stanie wyłapać, bo nie ma dostępu do danych z populacji.
Zwłaszcza amatorom jest tu robiony ukłon. Wystarczy słuchać się garmina i nawet jak będzie dawać dziwne predykcje, to trzeba mieć z tyłu głowy, że to jest właśnie proces uczenia się i z czasem taki trener na nadgarstku będzie lepszy od trenera tradycyjnego. Już chyba jest lepszy, bo tu nie chodzi o stuprocentową nieomylność. Wystarczy, że trochę będzie lepszy od tych wszystkich kołczów z internetu, ale też z klubów. Tak, tak. Nic wam nie da 5x150, ani mobilizacje w taśmach, jeśli nie dbacie o regen. Nastaje trudny czas dla tych wszystkich bohaterów, co katują się w sezon, a potem znikają z radarów. Głupotę będzie można teraz parametryzować. :hahaha:
Te twoje "wymaga czasu".... tsssss
Co mam biegać te 27' jak będę na emeryturze? :hahaha:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13557
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Bartek_91 pisze: 20 lis 2023, 11:20 Ja się słucham swojego organizmu. Jak chcesz to słuchaj się tych Hindusów.
Nawet nie wiem kto jest producentem, nie interesuje mnie to ale tak naprawdę to pomyślcie czy producentowi zależy na tym aby biegacze biegali rekordy czy tylko na sprzedaży tych zegarków.
Ja mogę powiedzieć że póki co mój garmin raczej nie oszukuje może macie te garminy od hindusów i to jest odpowiedź.
Przecież to ty wskazujesz na propozycje Garmina. Nikt inny.
Wiec nie czaruj, tylko biegaj te 100km+, bo będziesz stal na tych 35' do końca świata.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12809
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Wystarczy ci sub 15 przecież żeby potwierdzić twoje rewelacyjne metody. Ty już daj se spokój z bieganiem. Nie o ciebie przecież chodzi, tylko młodych, którzy od ciebie odeszli. Może znowu przyjdą jak ich przekonasz do zapierdalania trzy razy dziennie.
Bartek_91
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 349
Rejestracja: 21 lut 2018, 08:21
Życiówka na 10k: 35:59 U15
Życiówka w maratonie: 3:18:36

Cieszę się że wy idziecie do przodu :tonieja:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13557
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

yacool pisze: 20 lis 2023, 12:16 Wystarczy ci sub 15 przecież żeby potwierdzić twoje rewelacyjne metody. Ty już daj se spokój z bieganiem. Nie o ciebie przecież chodzi, tylko młodych, którzy od ciebie odeszli. Może znowu przyjdą jak ich przekonasz do zapierdalania trzy razy dziennie.
Nie chce już tych bachorów. Wyciągam takie młode na Mistrzostwa Niemiec i ci potem odchodzą. Niewdzięcznicy!!! Boja sie tych 3x dziennie, czy co?

A było mi tylko słuchać mądrzejszych i robić 15 lat na gumach.

Edit... ale o jakich ty "rewelacyjnych" piszesz... bo nie wiem?
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13557
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Bartek_91 pisze: 20 lis 2023, 12:19 Cieszę się że wy idziecie do przodu :tonieja:
Raczej nie "idziemy" tylko "biegniemy" !!
:bum:
Bartek_91
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 349
Rejestracja: 21 lut 2018, 08:21
Życiówka na 10k: 35:59 U15
Życiówka w maratonie: 3:18:36

Rolli Ty serio chcesz trenować zawodników 3 razy dziennie? Jeśli tak to robisz im ogromną krzywdę.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12809
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nie chce ich trenować trzy razy dziennie. Chce dobrze, ale mu nie wychodzi i tyle. Pizda z niego, a nie trener. I takich właśnie ma zastąpić garmin. Ze mnie zresztą też pizda. Pisałem, że gdybym się znał na trenowaniu, to Seba już by biegał 27 minut. No ale to Roland tu się kreuje teraz na biednego trenera, bo mu dzieci odeszły i takie !@#$% niewdzięczne bachory. A on przecież do rany przyłóż i potrafi i chce, ale inni nie chcą. Żałosny starzec.
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1935
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nie no bez jaj. Ilu białych z krwi i kości nabiegało historycznie okolice 27'?
Na palcach jednej ręki. Rupp, Fisher .... dalej nie pamiętam.
Trzeba by szukać.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Świeżak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 404
Rejestracja: 19 cze 2019, 18:13
Życiówka na 10k: 10k to za długo
Życiówka w maratonie: Pobiegnę po 40tce.

yacool pisze: 20 lis 2023, 13:03 Nie chce ich trenować trzy razy dziennie. Chce dobrze, ale mu nie wychodzi i tyle. Pizda z niego, a nie trener. I takich właśnie ma zastąpić garmin. Ze mnie zresztą też pizda. Pisałem, że gdybym się znał na trenowaniu, to Seba już by biegał 27 minut. No ale to Roland tu się kreuje teraz na biednego trenera, bo mu dzieci odeszły i takie !@#$% niewdzięczne bachory. A on przecież do rany przyłóż i potrafi i chce, ale inni nie chcą. Żałosny starzec.
Ten wątek ewoluuje w coraz mniej konstruktywnym kierunku, przy coraz większym udziale inwektyw które nic nie wnoszą do tematu. Proszę, ograniczcie obrażanie się nawzajem. Nikt tu wam nie odbiera prawa do nie zgadzania się z czyjąś myślą szkoleniową (starcia dwóch wiadomych szkół biegowych są już "klasyką" tego forum), ale wyzywanie od żałosnych starców i pizd naprawdę nie wnosi do dyskusji niczego poza kwasową atmosferą.
ODPOWIEDZ