Siedlak vs. Maraton 2:55

[Siedlak1975]

Dziękuję wszystkim

[adam99]

Najlepszego Tomek!
Dużo zdrowia

[Siedlak1975]

Game Over czyli antybiotyk.
Robię 2 tygodnie roztrenowania. Mam nadzieję wyjść na pierwszy trening 9XI.
Jeśli Nysa będzie w co wątpię to chciałbym pobiec i sprawdzić w ten sposób jak nisko spadnę z formą

[yaaceek]

Czyli jednak. Następny skasowany. Mam wrażenie, że w tym roku choróbsko zbiera mocne żniwa.
Zdrowia.

[MatiR]

Fajny termin tej Nysy... Do rozważenia...
Tydzień przed półmaratonem we Wrocławiu (oby to się odbywało już normalnie), który poleciałbym z akcentów pod MD

[sebastian899]

Fajny termin tej Nysy... Do rozważenia...
Tydzień przed półmaratonem we Wrocławiu (oby to się odbywało już normalnie), który poleciałbym z akcentów pod MD

. Nie licz na to że w przyszłym roku będę czekał na Ciebie jak w KK . Termin fajny , będzie można na spokojnie się przygotować.

[Siedlak1975]

W moim przypadku plan wygląda następująco:
Maraton 11 kwiecień Łódź
HM w maju. (Opole???)
10km 5 czerwiec Nysa
Roztrenowanie

[sochers]

Porównanie o siekierze w plecach teściowej miodzio, żonie się mniej podobało

Pandemiczny challenge u Ciebie to kosmos. Serio.

... Ale sub3 solo wybiegane turbozajebiście, mega szacun i gratki, chociaż patrząc na opis treningów i samopoczucie, ten wniosek o wcześniejszej możliwości biegania sprawdzianu chyba ma ręce i nogi.

Wojtek już mi sugeorwał na Stravie podejście do treningów pod MD, u Ciebie też świetnie zatrybiły, więc po sprawdzianie na 10k, jeśli nie pójdę w HM to pocisnę chyba trochę szybkości. Sam pisałeś plan po 1km, czy od Kierownika brałeś?

[Siedlak1975]

Dzięki Sochers.
Wszystko pisze mi kierownik.

[b@rto]

Siedlak, Ty tak często z tymi antybiotykami? Jakoś mi się kojarzy, że co jakaś infekcja to zaraz antybiotyk u Ciebie wpada. Ktoś w ogóle pobierał Ci wymaz czy walisz tak ogólnie?

[Siedlak1975]

Ładuje ogólnie. Pomogło

[sochers]

A powiedz mi jeszcze te tempa tak między 3:40 a 3:20 - to można z kalkulatora odnosić? Czyli np.3:40 to u CIebie okolice T4-T5? 3:30 ~T3 a 3:20 T1,5? Pytam bo chcę mieć to jakoś zakotwiczone, jakbym się przymierzał sam do pociśnięcia czegoś podobnego dopasowanego di siebie.

[Logadin]

Nie zawsze tak ładnie się ułoży. By tak było dopasowane to zwykle zawodnik musiałby być w pełni przygotowany pod każdy dystans który trzaska, a raczej jest tak, że albo masz lepsze tempa na dłuższych albo na krótszych biegach i jak np zaczniesz wypisywać do maratonu aż pod T1tyś i jesteś bardziej wydłużony ale z większym brakiem prędkości to tempa przy t5 i w dół mogą być nie do ruszenia. W drugą stronę to samo, tylko wtedy polegnie się nie na prędkości na na długości walonych odcinków. Więc tutaj trzeba mocno indywidualnie podejść do wyliczenia i ustalenia tego.

[Siedlak1975]

A powiedz mi jeszcze te tempa tak między 3:40 a 3:20 - to można z kalkulatora odnosić? Czyli np.3:40 to u CIebie okolice T4-T5? 3:30 ~T3 a 3:20 T1,5? Pytam bo chcę mieć to jakoś zakotwiczone, jakbym się przymierzał sam do pociśnięcia czegoś podobnego dopasowanego di siebie.

Mniej więcej trafiłeś. T1,5 raczej szybciej. Ja bardzo dobrze wpisuję się w kalkulator MCMillana. Oczywiście nie co do sekundy ale blisko. Wychodząc od 1km w 3:06 wychodzi, że powinienem 42km pobiec 2:57:3X. Po odczuciach z ostatniej próby myslę, że poziom gdzieś koło tego był. Ja na pewno jestem typem szybkościowca. Bardzo dobrze reaguje na "szybkie" treningi. Jednak uwziąłem się na maraton i parę lat rąbania wytrzymałosci swoje zrobiło i licząc moje tempa od maratonu w dół lub od 1km w górę dość dobrze się to pokrywa

[sochers]

No ja ostatnio zacząłem się zastanawiać, czy też nie jestem typem szybkościowca (na mojej szybkości of kors), tylko przez naście lat basketu zamuliłem nogi, i czytanie głupot o konieczności dużej ilości wolnego biegania i trening pod maraton tylko to ugruntował. Kiedyś na myśl o tempach 4:30 dostawałem lekkich mdłości. A jak przeszedłem na plany, gdzie pojawiły się 200 i 400, nagle okazało się, że tempo 3:30 nie jest straszne, tylko całkiem przyjemne.