Świeżak ;) przygotowuje się do półmaratonu :D

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Butu
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 29 lip 2008, 23:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Malbork

Nieprzeczytany post

Ja jak się do polówki szykowałem to w ostatnie 2-3 tygodnie 12 km robiłem 1.05-1.10 godz więc czas trochę lepszy od Ciebie a polówkę zrobiłem w 1:39 godz. Jak jesteś uparty to spokojnie zejdziesz poniżej 2 godzin. Zrób sobie jeden dzień przerwy, ja po pierwszej 20 miałem podobne objawy zrobiłem sobie dzień przerwy i było wszystko ok.
Pozdrawiam
PKO
grzesroki
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 30 gru 2008, 20:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

no ja juz trzeci dzien biegam spokojnie i nie czuje ogolnego zmeczenia tylko te nogi mnie wykanczaja. moze jakas maść tylko jaką na rozluznienie miesni. wczoraj znowu nie umialem sie powstrzymac i o 22.00 ruszylem w miasto delikatnie i wolno ale 35 minut bieglem. zmeczenia nie czulem poza tymi nogami.
a tak poza tym to z tego co piszesz to 12km biegales i ruszyles w polmaraton to powiedz mi czy ruszyles tym samym tempem co 12 km czy spokojniej?
rayker
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 43
Rejestracja: 14 kwie 2008, 16:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

grzesroki, widac ze cie wzielo :-)

jezeli naprawde biegasz po 7-12 km, 5-6 razy w tygodniu od poczatku grudnia to szacunek. Zastanow sie jednak nad swoimi kolanami i innymi stawami "układu napędowego i zawieszenia"

Wazysz sporo wiec uwazaj. Ja bym na twoim miejscu troche to przemyślał. Popatrz w plany treningowe, chyba nikt ich dla żartu nie wywiesił :-)

A ja sie chyba zapisze na półmaraton warszawski 29.03. Jeszcze to sobie przemysle, ale to mi wygląda na dobry początek sezonu startowego. Jak sie zapisze to dam znac i wtedy dolacze do watku.

W kazdym razie wszystkim zycze realizacji planow treningowych i rekordow zyciowych w nowo nadbiegającym roku 2009.
--------------------------------------
Where no man has run before.
Awatar użytkownika
tomek87
Wyga
Wyga
Posty: 122
Rejestracja: 11 gru 2008, 21:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: BB/Wrocław

Nieprzeczytany post

A ja dołożyłem kolejny kroczek w drodze do półmaratonu.
Tym razem żadna choroba nie przeszkodziła i udało się sylwestrowo wystartować w Trzebnicy na 10 km.
Brak treningów ostatnio skutkował wynikiem przyzwoitym aczkolwiek mógł być lepszy bo udało mi się to przebiec w około 49 min(Edit: Już wiem dokładnie 49.45). Około bo nie miałem czasu żeby czekać na oficjalne wyniki. Zabawa wyśmienita około 750 startujących, rewelacyjna pogoda, medale przyzwoite. Jedyny minus to mała ilość ubikacji i ogromna kolejka po zwrot kaucji za champion chipa. Takie starty rewelacyjnie motywują do poprawiania swoich wyników - już myślę o następnym.

Udanego roku 2009 i pobicia rekordów życiowych!
grzesroki
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 30 gru 2008, 20:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

a powiedz mi czy ten wynik wyklasyfikowal cie w tej lepszej polowce biegnacych czy w tej gorszej bo ja chcialbym tez taki czas osiagnac a biegles juz gdziesz 20 km na probe i z jakim czasem. pozdrawiam i zycze najlepszych czasow w nowym roku
Awatar użytkownika
tomek87
Wyga
Wyga
Posty: 122
Rejestracja: 11 gru 2008, 21:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: BB/Wrocław

Nieprzeczytany post

Tu są pełne wyniki biegu:link

Moje 49.45 dało mi dokładnie 450 pozycję na 733, którzy ukończyli.
Zabawa jest naprawdę przednia, więc nie warto za bardzo przejmować się umiejscowieniem pośród innych biegnących. Sam wcześniej trochę się przejmowałem, ale satysfakcja z powodu samego ukończenia okazała się naprawdę ogromna i przewyższała znacznie to, że wynik był nieco gorszy od wymarzonego. Jak bym nie spróbował na pewno dziś bym mocno tego żałował.

Najwięcej do tej pory biegałem 18km, nie pamiętam czasu ale zasadniczo jak robię długie wybieganie to w pierwszej strefie, która pozawala mi biec tempem +/- 5.30/km.
anna87
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 10 gru 2008, 13:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

<skruszona> wracam jako marnotrawna córka biegania...eh. nie musze chyba pisac ze strasznie smutno ze za tydzień półmaraton a ja w nim nie pobiegnę....prosze nie rzucajcie we mnie kamieniami, nie chciałam być jak wiekszość która rzuca sie na bieganie a pozniej ....no wlasnie a pozniej jakos tak wychodzi ze nie wychodzi. no nic mialam gorsze pare miesiecy ale...ale ale jest i ale...siedzac tak i sie załamujac(rózne wiekszosc pewnie zaprojektowana przez moja głowe problemy dawały o sobie znac)stwierdziałam ze..wiadomo ameryki nie odkryje ale podziele sie tym tutaj z Wami :) ze albo bedzie tak jak jest dalej albo cos sie zmieni ale zeby sie COS zmieniło trzeba sie ruszyc, wziac sie w garsc..i wziełam :D i oto jest uczestniczka wrocławskiego programu 'I Ty możesz zostać maratończykiem( http://www.wroclawmaraton.pl/pl/archive ... ończykiem_ ) jestem ponownie przeszczeliwa:) dziś bylo 11 km plus siła biegowa( ja daleko za grupą ale całe 11 km przebyte biegiem.....ja nie wiem skad oni takie tempo maja- ee tam wyrobie sie pewnie.a co. aaa i jeszcze chcialabym zaznaczyc ze siłe dodawała mi ta strona :) wchodze na bieganie.pl z dwa razy dziennie :) DZIEKI !!! jak na razie mam plan pobiec 10 km w Czestochowie 18 kwietnia, juz sie zapisalam jeszcze tylko wplacic kase. mam nadzieje nie zdezertowac ponownie .... ach bedzie DOBRZE :)
Awatar użytkownika
tomek87
Wyga
Wyga
Posty: 122
Rejestracja: 11 gru 2008, 21:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: BB/Wrocław

Nieprzeczytany post

Prędzej czy później - nie jest to aż tak ważne. Ważne jest to, że ciągle bawisz się w bieganie. Jak nie wróci mi kontuzja to biegnę połówkę za tydzień w Żywcu, a cały może uda się w Katowicach na początku maja.

A co do tego programu to można w trakcie dołączyć, czy trzeba było być czujnym pod koniec marca, żeby wziąść w nim udział? Fajnie by było mieć styczność z kimś kto bardziej profesjonalnie może przygotować mnie do maratonu, a dowiedziałem się o programie jak zapisy były już zamknięte.
anna87
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 10 gru 2008, 13:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

niby zapisy sie skonczyły ale jak na razie na każdych zajeciach ktos nowy sie zapisuje i prowadzacy bardzo sie z tego ciesza i zapraszaja! wiec nie bój nic pisz maila ten adres co tam jest albo po prostu przyjdz na spotkanie:)
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Anna87 chyba musisz zmienic watek :hej: witaj ponownie,nie ma to jak wspolne treningi.Pozdrawiam i zycze wytrwalosci. :oczko:
Obrazek
anna87
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 10 gru 2008, 13:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

no to kończe:) i dzięki !
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ