Komentarz do artykułu Trening do 5-10 k - tygodniowy cykl do zapętlenia
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czy to będzie sprawiało jakąś różnicę jeśli podbiegi i ćwiczenia będę robił w środku treningu a nie na końcu po wybieganiu?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ważne, żeby być do tego dobrze rozgrzanym, dlatego najpierw to rozbieganie. Ale jeśli masz jakiś dobieg do górki to spoko, tylko musisz pamiętać, że musisz jeszcze wrócić. 

- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ok, tak myślałem. Spokojne to ogarnę a mam swoje miejsca na podbiegi czy ćwiczenia których jakoś nie chce mi się zmieniać 

- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Postaram sie to gdzies umieścić.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Juz chyba są.GOGIEL_PL pisze:Adamie, jest szansa gdzieś zobaczyć te ćwiczenia motoryczne z treningu nr 1? Bo w odnośnikach filmy już nie dostępne.
-
- Wyga
- Posty: 65
- Rejestracja: 21 lis 2013, 18:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wracając do tematu- póki co z niego wyszło u mnie 42:30 czyli o prawie minutę lepiej niż na jesień.
Natomiast kilka pytań pod kątem półmaratonu w czerwcu (niezaleznie od wydłużania niedzielnego z bnp):
- czy to juz poziom dający szanse na poziom 1:35?
- jak zmodyfikować plan dodając 5. trening, zakładając że byłaby to środa?
- czy jest tutaj sens dodawać tak niechciane przez Adama interwały?:) Myślałem o 10x1km w tempie docelowym półmaratonu z przerwą 1 lub 2 min.
Natomiast kilka pytań pod kątem półmaratonu w czerwcu (niezaleznie od wydłużania niedzielnego z bnp):
- czy to juz poziom dający szanse na poziom 1:35?
- jak zmodyfikować plan dodając 5. trening, zakładając że byłaby to środa?
- czy jest tutaj sens dodawać tak niechciane przez Adama interwały?:) Myślałem o 10x1km w tempie docelowym półmaratonu z przerwą 1 lub 2 min.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
To jest mniej więcej poziom 1h35 na połówkę. Dodanie piątego treningu musi jakos rzutować na strukturę całości. I tak jak stosunkowo łatwo było mi bezryzykownie zaplanować 4 dniowy cykl do zapętlenia to już nie jestem pewien, czy taki pięciodniowy cykl jest równie bezryzykowny. Wg mnie wchodzą tutaj już aspekty indywidualne, czyli, że jeden zniesie coś latwo a inny trudno. Poprawiłeś sie o minutę, co w mojej ocenie oznacza, że jest to mało.
Ta ocena zalezy jednak od tego ile masz lat, ile ważysz, jak mocny trening robiłeś wczesniej i jak on wyglądał. Możliwe jest tez, że ten zapętlony trening robiles czasem za mocno. Możliwe też, że nie wykorzystywałeś mozliwosci niedzielnego biegu progresywnego.
Absolutnie odradzam cotygodniowe rzeźbienie interwału (co nie znaczy, że odradzam wogole), ale wolałbym raczej aby ktos solidnie przeanalizował co faktycznie przez te kilka miesięcy robiles.
Oczywiscie moglbym to zrobić ja (zaznaczam, że nie jest to jakaś oferta handlowa, poprostu uważam, że ktos powinien to zrobić) ale podchodząc do sprawy serio, tego typu analizy jesli maja byc robione solidnie zabierają sporo czasu i np w moim przypadku poprostu zaangażowania i nie wyobrażam sobie, żebym dla obcej osoby robił to za darmo.
Ale możliwe, że wielu forumowiczów napisze Ci jakiś gotowy plan z uwzględnieniem Twoich uwag, a moze powinieneś poszukać jakiegos trenera na jakiś czas. W tym wszystkim chodzi jednak o to, żeby (poniższe opisy są równoznaczne):
- narobić sie jak najmniej a osiągnąć jak najwiecej
- osiągnąć jak najwiecej w stosunku do włożonej pracy
Ta ocena zalezy jednak od tego ile masz lat, ile ważysz, jak mocny trening robiłeś wczesniej i jak on wyglądał. Możliwe jest tez, że ten zapętlony trening robiles czasem za mocno. Możliwe też, że nie wykorzystywałeś mozliwosci niedzielnego biegu progresywnego.
Absolutnie odradzam cotygodniowe rzeźbienie interwału (co nie znaczy, że odradzam wogole), ale wolałbym raczej aby ktos solidnie przeanalizował co faktycznie przez te kilka miesięcy robiles.
Oczywiscie moglbym to zrobić ja (zaznaczam, że nie jest to jakaś oferta handlowa, poprostu uważam, że ktos powinien to zrobić) ale podchodząc do sprawy serio, tego typu analizy jesli maja byc robione solidnie zabierają sporo czasu i np w moim przypadku poprostu zaangażowania i nie wyobrażam sobie, żebym dla obcej osoby robił to za darmo.
Ale możliwe, że wielu forumowiczów napisze Ci jakiś gotowy plan z uwzględnieniem Twoich uwag, a moze powinieneś poszukać jakiegos trenera na jakiś czas. W tym wszystkim chodzi jednak o to, żeby (poniższe opisy są równoznaczne):
- narobić sie jak najmniej a osiągnąć jak najwiecej
- osiągnąć jak najwiecej w stosunku do włożonej pracy
-
- Wyga
- Posty: 52
- Rejestracja: 11 maja 2019, 14:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czy tym planem osiągne progres w biegu na 1km?
Zalezy mi na osiągnięciu +/- 3minut na 1000m
Test coopera 2750m
Rekordy
1000m = 3:28
1mila = 6:54
3000m = 11:47
5000m = 22:19
10000m = 52:00
HM = 1:52
M = nie było i nie będzie
Zalezy mi na osiągnięciu +/- 3minut na 1000m
Test coopera 2750m
Rekordy
1000m = 3:28
1mila = 6:54
3000m = 11:47
5000m = 22:19
10000m = 52:00
HM = 1:52
M = nie było i nie będzie
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Na pewno biegając konsekwentnie wg choćby tego planu powinieneś biegać lepiej, ale pod 1000m może lepsze byłoby chociażby to:
https://bieganie.pl/?cat=19&id=2306&show=1
https://bieganie.pl/?cat=19&id=2306&show=1
-
- Wyga
- Posty: 52
- Rejestracja: 11 maja 2019, 14:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jeśli bieg/start na 1000m mam w lipcu 2020 to kilkukrotnie wykonać ten plan czy I fazę ciagnąć tak długo i sobie wyliczyć tak zeby START przypadał na faktyczny start.
A co zimą? Ten sam plan czy długie wybiegania bez przebieżej, tempówek itd?
Myślałem też cisnąć ten uniwersalny plan do marca 2020 a potem wejść w ten który podałeś
A co zimą? Ten sam plan czy długie wybiegania bez przebieżej, tempówek itd?
Myślałem też cisnąć ten uniwersalny plan do marca 2020 a potem wejść w ten który podałeś

- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Uuu, jak masz tyle czasu to jeszcze wiele moze sie zmienic. Pobiegaj tym tygodniowym planem kilka tygodni i zobaczysz jakie masz postępy. Ile ważysz przy jakim wzroście?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No to tu jest w miarę przyzwoicie, trzymaj się przez kilka tygodni tego planu i zrób za kilka tygodni jakiś sprawdzian, np na 5km, lub Test Coopera, zobaczysz jakie są efekty. To się oczywiście też przełoży na 1000m, ale bezpośrednio do 1000m będziesz potrzebował jeszcze jakichś innych elementów. Na razie rób "bazę" która po prostu generalnie Ci się przyda.