Wkrótce planuje rozpocząć przygotowania do debiutu w maratonie (Maraton Warszawski - wrzesień 2017). Chciałbym ukończyć go w czasie 4:00-4:30 h (bliżej startu będe mógł na pewno bardziej określić czy to będzie 4:00 czy więcej). Do tej pory biegałem tylko 10 km i półmaraton, miesięczny kilometraż ok. 120-130 km (treningi 3x w tygodniu). W zimę "wybiegałem" plan półmaraton poniżej 2h Jurka Skarżyńskiego i w marcu udało się ukończyć półmaraton (trzeci) w 1h 57 min, rekord na 10 km mam obecnie 50:58.
Nie chce korzystać z gotowych planów treningowych, z racji dysponowanego czasu i wygody

wtorek - rozbiegania w 1 zakresie (+ ewentualnie 10 przebieżek) - asfalt,
czwartek - bieg ciągły 2 zakres + 3 minutówki (1 min, przerwa 3 min trucht) - BC asfalt (lub bieżnia), minutówki bieżnia na stadionie,
sobota - 40-50 min krosy (2 km mam od domu mam świetny teren do biegania po lesie - sporo podbiegów/zbiegów - chce obowiązkowo

niedziela - wycieczki biegowe.
Pytanie z moje strony jaki kilometraże powinienem biegać miesięcznie oraz na poszczególne akcenty (na początku przygotowań i w dalszej części)? Dodam jeszcze, że BC zaczynam 1 km truchtem, Krosy rozgrzewka 2 km trucht i kończe 2 km trucht - wliczam w kilometraż danego treningu tak jak zaleca J. Skrażyński

Może jakieś inne uwagi?