Komentarz do artykułu Grubaśne Nike Zoom Vaporfly to jednak nie żart

Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pistorius przyprawia sobie brakujący element, pełnosprawny - dodatkowy element. Problem w tym, że dodatkowy element będzie bardzo trudno zgrać w fazie sprężystego odkształcenia (jeśli w ogóle) z kompletnym mechanicznie mechanizmem jakim jest noga. Jeżeli nie ma takiego zgrania w czasie, to sprężyna w bucie jest tylko balastem.
PKO
grzechu_wroc
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 355
Rejestracja: 08 maja 2010, 14:51
Życiówka na 10k: 32:30
Życiówka w maratonie: 2:27:16
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:Z tym że wszyscy chyba zapomnieli o drobnym szczególiku, iż Pistorius nie ma kończyn poniżej kolan.
Przyznałbym, że jakiś but robi różnicę, jeśli zawodnicy w nim biegający zaczęli by seryjnie wygrywać ważne zawody. Na razie to jest kolejne odgrzewanie tego samego marketingowego kotleta, polanego trochę innym sosem.
Wygląda na to, że właśnie zaczęli :)
#WrocławskieIten
HM: 1:11:11
M: 2:27:16
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bo zawodnicy Nike wygrali jeden maraton?
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Pierwszy w którym dostali te buty.
:)
Ja jestem sceptyczny, ale możliwe, że przy nauczeniu się jak na nią spadać ta płytka może dawać jakiś handicup.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To jest najistotniejsza kwestia. Nikt nie porusza ewentualnej konieczności nauczenia się współpracy z dodatkowym elementem. Dla mnie już samo stwierdzenie, że trzeba by było się tego nauczyć oznacza poniekąd dostosowywanie biomechaniki do dodatkowego elementu. Nie ma pewności, że takie dostosowanie będzie sprzyjać wzrostowi sprężystości. Szybkie ssaki nie wytworzyły więcej członów w nodze niż ma człowiek. Wynalazki zakładane na nogę i generujące sprężystość na pierwszy rzut oka dodają człon, ale ich mocowanie sprawia, że funkcjonowanie członów wyższych jest utrudnione lub wręcz zablokowane. W konsekwencji praca nogi nie jest wzmacniana dodatkowym elementem lecz zastępowana przez pracę dodatkowego elementu.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Szybkim ssakom trochę inaczej pracuje ciało kręgosłup mają cztery łapy.
Poza tym mają wyłączone piętę.
Ludzka stopa jest bardzo niedoskonałym narzędziem do biegania, za dużo ruchomych części.
Dlatego odpowiednie protezy są właściwie lepsze.
Wszyscy chcieliby zbudować protezę która będzie wyglądała jak but.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

...ale proteza zastępuje człon. Tu jest mowa o dodatkowym elemencie. Poza tym dwunogie strusie dobrze oddają problematykę biomechaniki ruchu, gdzie blokowanie ruchomości stawów podczas fazy podporu realizowane jest rozciąganiem i skręcaniem mięśni. Człowiek realizuje tę funkcję podobnie.
kalki
Wyga
Wyga
Posty: 84
Rejestracja: 15 wrz 2016, 19:03
Życiówka na 10k: 36:20
Życiówka w maratonie: 2:53:56

Nieprzeczytany post

Może uda się złamać 2h w tych butach :D O ile nie zostaną zabronione.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Za takie sensacyjne eureki dostaje się intratne fuchy w wielkich korporacjach.
Caramello
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 01 mar 2017, 22:48
Życiówka na 10k: 31:08
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kilka dni temu mialem okazje przymierzyc Vaporfly 4%... Coz, czuc roznice, but jakby "wysylal" cialo do przodu. Mam nadzieje, ze podczas Breaking2 na Monza bede mial okazje przebiec w nich kilka km. Na pewno zdam relacje.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nic tak nie wysyła ciała wprzód jak konkretna gleba.
Debiut pianki boost owiany był podobnymi sensacjami, ale poczekajmy. Może rzeczywiście najk ma lepszy pomysł na sprężynę niż adidas.
grzechu_wroc
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 355
Rejestracja: 08 maja 2010, 14:51
Życiówka na 10k: 32:30
Życiówka w maratonie: 2:27:16
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:Bo zawodnicy Nike wygrali jeden maraton?
Wygrali dosyć ważny maraton no i każda seria kiedyś się musi rozpocząć. Do tego na tym biegu mieli 100% skuteczności, dwoje w tych butach i dwa zwycięstwa. O ile Edna była murowaną faworytką to Geoffrey Kirui jest dosyć niespodziewanym triumfatorem.
Oczywiście nie bronię teorii, że to dzięki cudownym butom, ale wykluczyć ich pozytywnego wpływu póki co nie można.
#WrocławskieIten
HM: 1:11:11
M: 2:27:16
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja już ściskam kolanka w oczekiwaniu na Londyn i starcie gigantów sprężystości z najka i adidasa.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

grzechu_wroc pisze:
Kangoor5 pisze:Bo zawodnicy Nike wygrali jeden maraton?
Wygrali dosyć ważny maraton no i każda seria kiedyś się musi rozpocząć. Do tego na tym biegu mieli 100% skuteczności, dwoje w tych butach i dwa zwycięstwa. O ile Edna była murowaną faworytką to Geoffrey Kirui jest dosyć niespodziewanym triumfatorem.
Z faktu, że dwóm zjawiskom (ubraniu nowych butów i wygraniu biegu) zdarzyło się wystąpić jednocześnie, w żaden sposób nie da się wyciągnąć racjonalnego wniosku, że są z sobą skorelowane. To co robisz, to dostosowywanie swojego oglądu rzeczywistości do z góry założonej tezy. Jak na razie rzeczywistość w żaden sposób tej tezy nie potwierdza. Równie dobrze mógłbyś rzucić kostką i zawyrokować, że skoro wypadła czwórka, to jest to początek serii czwórek w kolejnych rzutach.
grzechu_wroc
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 355
Rejestracja: 08 maja 2010, 14:51
Życiówka na 10k: 32:30
Życiówka w maratonie: 2:27:16
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze: Z faktu, że dwóm zjawiskom (ubraniu nowych butów i wygraniu biegu) zdarzyło się wystąpić jednocześnie, w żaden sposób nie da się wyciągnąć racjonalnego wniosku, że są z sobą skorelowane. To co robisz, to dostosowywanie swojego oglądu rzeczywistości do z góry założonej tezy. Jak na razie rzeczywistość w żaden sposób tej tezy nie potwierdza. Równie dobrze mógłbyś rzucić kostką i zawyrokować, że skoro wypadła czwórka, to jest to początek serii czwórek w kolejnych rzutach.
Jeśli istnieje obawa, że kostka została wyprodukowana w sposób znacznie ułatwiający wypadanie czwórek, taki wynik nawet przy pierwszym rzucie powoduje pojawienie się spekulacji :)
#WrocławskieIten
HM: 1:11:11
M: 2:27:16
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ