[Sprzedam] Orlen Warsaw Marathon 2015 bez numeru startowego
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
a ja nadal gwyn nie wiem o co ci chodzi.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzieki Ci tapatalku! Dzieki TOBIE nie ominela mnie TAKA perelka! Po zakonczeniu sprzedazy calosc watku powinna zostac przeniesiona do tematu "Fortunki"
- Gwynbleidd
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 830
- Rejestracja: 07 paź 2009, 18:12
- Życiówka na 10k: poniżej czterdziestu
- Życiówka w maratonie: powyżej trzech
Qba, jeśli nie wiesz o co chodzi to może kupiłbyś ode mnie butelkę po czarnym Johny Walker? Sprzedam Ci za stówkę, bardzo ładna, i dorzucę szklaneczkę do whisky (dostałem jak kupowałem tą flaszkę). I jeszcze reklamówkę gratis dodam (też mi dali).
Od razu wyjaśniam, że nie zależy mi jakoś specjalnie na kasie, ale na tym, aby pozbyć się tego z domu. Chciałbym jednak, żeby rzeczy trafiły do tych, którzy ich potrzebują, dlatego też cena nie jest za niska, aby nie zachęcać kogoś, kto po prostu bierze, bo "po taniości".
Od razu wyjaśniam, że nie zależy mi jakoś specjalnie na kasie, ale na tym, aby pozbyć się tego z domu. Chciałbym jednak, żeby rzeczy trafiły do tych, którzy ich potrzebują, dlatego też cena nie jest za niska, aby nie zachęcać kogoś, kto po prostu bierze, bo "po taniości".
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Boskie! Gdzie czipsy! I moje piwo bezalkoholowe!
- MikeSpy
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 780
- Rejestracja: 09 lip 2014, 11:49
- Życiówka na 10k: 46
- Życiówka w maratonie: 4
- Lokalizacja: Puszcza Notecka
Znalazlem inny patent na pozbywanie sie koszulek. Biore rozmiary S i rozdaje dzieciakom. Frajer ze mnie.
If you going to face a real challenge it has to be a real challenge. You can't accomplish anything, without the possibility of failure.
- Gwynbleidd
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 830
- Rejestracja: 07 paź 2009, 18:12
- Życiówka na 10k: poniżej czterdziestu
- Życiówka w maratonie: powyżej trzech
MEL., ja wiem że sporo idiotów chodzi po świecie, ale bez przesady, tacy którzy by Twój zestaw wzięli za osiem dych nie zdarzają się jednak za często. A już próbując sprzedać to przez internet w ogóle nie trafiasz do grupy docelowej - analfabetów nie umiejących korzystać z komputera.
Sposób jest inny, zamiast się publicznie ośmieszać trzeba po prostu wysilić trochę szare i każde zawody możesz opieprzyć po zerowych kosztach. Po prostu zapisuj się na biegi tylko przez internet, i nigdy wcześniej niż 14 dni przed imprezą. Po biegu odpinasz grzecznie numer, wraz z agrafkami wrzucasz z powrotem do pakietu startowego i oddajesz ten cały chłam organizatorowi wraz z papierem odstąpienia od umowy zawartej na odległość. Tu masz wzór.
Nie ma za co.
Sposób jest inny, zamiast się publicznie ośmieszać trzeba po prostu wysilić trochę szare i każde zawody możesz opieprzyć po zerowych kosztach. Po prostu zapisuj się na biegi tylko przez internet, i nigdy wcześniej niż 14 dni przed imprezą. Po biegu odpinasz grzecznie numer, wraz z agrafkami wrzucasz z powrotem do pakietu startowego i oddajesz ten cały chłam organizatorowi wraz z papierem odstąpienia od umowy zawartej na odległość. Tu masz wzór.
Nie ma za co.
- Bacio
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1229
- Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
- Życiówka na 10k: 55:09
- Życiówka w maratonie: 5:12:13
A wiesz jak/dlaczego powstał eBay w 1995?Gwynbleidd pisze:tacy którzy by Twój zestaw wzięli za osiem dych nie zdarzają się jednak za często.
1. Tu trochę o biegomarszowaniu... www.biegomarsz.pl
2. A to mój blog biegowy
->>> 3. Tu KLIK na komentarze do mojego bloga biegowego <<<-
Pozdrawiam, Bacio - Może ostatni, ale na mecie!
2. A to mój blog biegowy
->>> 3. Tu KLIK na komentarze do mojego bloga biegowego <<<-
Pozdrawiam, Bacio - Może ostatni, ale na mecie!
-
grzechu_wroc
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 355
- Rejestracja: 08 maja 2010, 14:51
- Życiówka na 10k: 32:30
- Życiówka w maratonie: 2:27:16
- Lokalizacja: Wrocław
Jeśli chodzi Ci o uszkodzony wskaźnik laserowy to nie dla niego powstał eBay, a tylko ten przedmiot był użyty do testów nowo powstałego systemu.Bacio pisze:A wiesz jak/dlaczego powstał eBay w 1995?Gwynbleidd pisze:tacy którzy by Twój zestaw wzięli za osiem dych nie zdarzają się jednak za często.
#WrocławskieIten
HM: 1:11:11
M: 2:27:16
HM: 1:11:11
M: 2:27:16
- charm
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
ja znam wersję o opakowaniach po PEZgrzechu_wroc pisze:Jeśli chodzi Ci o uszkodzony wskaźnik laserowy to nie dla niego powstał eBay, a tylko ten przedmiot był użyty do testów nowo powstałego systemu.Bacio pisze:A wiesz jak/dlaczego powstał eBay w 1995?Gwynbleidd pisze:tacy którzy by Twój zestaw wzięli za osiem dych nie zdarzają się jednak za często.
- Bacio
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1229
- Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
- Życiówka na 10k: 55:09
- Życiówka w maratonie: 5:12:13
Chodzi mi o to, że coś dla jednej osoby może być śmieciem, a dla drugiej bardzo poszukiwanym towarem.grzechu_wroc pisze:Jeśli chodzi Ci o uszkodzony wskaźnik laserowy to nie dla niego powstał eBay, a tylko ten przedmiot był użyty do testów nowo powstałego systemu.
1. Tu trochę o biegomarszowaniu... www.biegomarsz.pl
2. A to mój blog biegowy
->>> 3. Tu KLIK na komentarze do mojego bloga biegowego <<<-
Pozdrawiam, Bacio - Może ostatni, ale na mecie!
2. A to mój blog biegowy
->>> 3. Tu KLIK na komentarze do mojego bloga biegowego <<<-
Pozdrawiam, Bacio - Może ostatni, ale na mecie!
- Gwynbleidd
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 830
- Rejestracja: 07 paź 2009, 18:12
- Życiówka na 10k: poniżej czterdziestu
- Życiówka w maratonie: powyżej trzech
O kuźwa, to pojechałeś z tym eBayem. Gdybyś zapytał po co powstał ZUS to od razu bym skumał że oni chcą mojej kasy a ja dla nich jestem śmieciem. A analogii z eBayem przyznam że zupełnie nie załapałem 
- biegowyninja
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 495
- Rejestracja: 09 lip 2014, 14:19
- Życiówka na 10k: 47:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Z ciekawości, ktoś Cię zmuszał do zakupu, że tak gardłujesz? Z czego ten ból dupy?
- embe
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 659
- Rejestracja: 26 mar 2015, 23:18
- Życiówka na 10k: 42:52
- Życiówka w maratonie: 3:23:30
- Lokalizacja: Kielce
QwaGwynbleidd pisze:zapisuj się na biegi tylko przez internet, i nigdy wcześniej niż 14 dni przed imprezą. Po biegu odpinasz grzecznie numer, wraz z agrafkami wrzucasz z powrotem do pakietu startowego i oddajesz ten cały chłam organizatorowi wraz z papierem odstąpienia od umowy zawartej na odległość
Myślałem, że ja jestem kombinator, ale widzę, że jeszcze mi daleko
- MEL.
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1590
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
- Życiówka na 10k: 46:56
- Życiówka w maratonie: 3:43
- Lokalizacja: Las Kabacki
- Kontakt:
O! Jak fajnie! Lubię, jak "moje" wątki żyją, ludzie dyskutują. I to w miarę kulturalnie.
http://www.festiwalbiegowy.pl/3xsniezka ... racja2015/
~~
No dobra. Aukcja się skończyła, forsę mam, pakiet został wysłany do kogoś, kto nie uważał mojej oferty za śmieci.
Pytanie teraz mam na co przeznaczyć uzyskane fundusze - na głodne dzieci czy na wspieranie polskiego sportu?
1. Głodne dzieci to oczywiście moje dzieci (nastoletnie). Mogłabym je z tej okazji zaprosić na pizzę. Wiem, że to nie bardzo zdrowe, nawet jeśli pizza wegetariańska/wegańska. Ale plus taki, że jakieś rodzinne wyjście, inne jedzenie, atmosfera trochę inna od typowych domowych obiadków (z "trawy").
2. Wesprzeć projekt Warszawskiego Klubu Kolarskiego, w którym jeszcze niedawno jeździł mój syn. Dzieciakom strasznie zależy na tym, aby miały jak dojeżdżać na zawody, zgrupowania i obozy, a auto wciąż się psuje. Może lepiej przeznaczyć fundusze na: https://polakpotrafi.pl/projekt/kolarskie-cztery-kolka
Skoro tu zaglądacie, to pomóżcie mi podjąć decyzję.
Dziękuję bardzo, Gwyn, pomysłowe, ale nie skorzystam. Chcę płacić za biegi, w których uczestniczę. Lubię jednak najbardziej, jeśli sprawy koszulki rozwiązane są tak jak na tym biegu (patrz: Dodatek):Gwynbleidd pisze:MEL., (...) każde zawody możesz opieprzyć po zerowych kosztach. (...)
Nie ma za co.
http://www.festiwalbiegowy.pl/3xsniezka ... racja2015/
~~
No dobra. Aukcja się skończyła, forsę mam, pakiet został wysłany do kogoś, kto nie uważał mojej oferty za śmieci.
Pytanie teraz mam na co przeznaczyć uzyskane fundusze - na głodne dzieci czy na wspieranie polskiego sportu?
1. Głodne dzieci to oczywiście moje dzieci (nastoletnie). Mogłabym je z tej okazji zaprosić na pizzę. Wiem, że to nie bardzo zdrowe, nawet jeśli pizza wegetariańska/wegańska. Ale plus taki, że jakieś rodzinne wyjście, inne jedzenie, atmosfera trochę inna od typowych domowych obiadków (z "trawy").
2. Wesprzeć projekt Warszawskiego Klubu Kolarskiego, w którym jeszcze niedawno jeździł mój syn. Dzieciakom strasznie zależy na tym, aby miały jak dojeżdżać na zawody, zgrupowania i obozy, a auto wciąż się psuje. Może lepiej przeznaczyć fundusze na: https://polakpotrafi.pl/projekt/kolarskie-cztery-kolka
Skoro tu zaglądacie, to pomóżcie mi podjąć decyzję.


