Zamierzam przepracować zimę solidnie , ale też z głową co by krzywdy sobie nie wyrządzić.
proszę o poradę
-
radix1985
- Dyskutant

- Posty: 43
- Rejestracja: 13 wrz 2014, 15:34
- Życiówka na 10k: 52,02
- Życiówka w maratonie: brak
dzięki za kolejne info
a jakie polecacie tytuły tej fachowej literatury
? a jaki pulsometr?:) .Wiem że jest tego sporo , może coś poradzicie
dzięki z góry 
Zamierzam przepracować zimę solidnie , ale też z głową co by krzywdy sobie nie wyrządzić.
Zamierzam przepracować zimę solidnie , ale też z głową co by krzywdy sobie nie wyrządzić.
-
Adrian26
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
Czasami do rozpoczęcia jazdy samochodem też nie potrzeba wielkiej teorii - na pustym polu, placu czy innym odludnym miejscu nie musisz znać przecież przepisów ruchu drogowegouebq pisze: @ Adrian26
bieganie a jazda samochodem - no no.. zapewniam Cię, że do rozpoczęcia biegania nie potrzeba uczyć się teorii.
Są ludzie, którzy piją codziennie po dwa, trzy piwska, jedzą paczki chipsów czy wydają pieniądze na inne pierdoły. Wystarczyłoby zrobić sobie kilkudniową "abstynencję" i te kilkadziesiąt złotych bez problemu by się znalazłoLektura nie zaszkodzi, jasne, ale po co wydawać kasę , zwłaszcza na "wynalazki" , jak się biega 3 miesiące i nie wie, czy będzie się biegać dalej?
Jeżeli chodzi o literaturę to polecam książki Jerzego Skarżyńskiego, Jacka Danielsa, "Maraton metodą Hansonów" i "Sztuka szybszego biegania". Zwłaszcza pierwsze pozycje stanowią fajne wprowadzenie w świat biegacza. Zbliżają się święta, można się uśmiechnąć do najbliższych i zasugerować prezent
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.

