Witam.
Do końca wakacji jeszcze parę dni, a czas dalej nie złamał 3:20. Udało mi się dziś wykręcić 3:30, czyli przez miesiąc zrobiłem + - 5sek progresu. Plan to 1.5h biegu 3x w tyg tempo ok+ - 5:15min/h, następnie odpoczynek 5-10min, i ok 2km tempem 80-90%.
Trening działa, ale za słabo. Dam radę w jakiś sposób złamać te 10 sekund w miesiąc czy to nie możliwe? Waga spadła z 85 do 83.
Plan dobry, a nie idzie po mojej myśli. Trochę tracę wiarę w te 3:20 , Roli ratuj hehe
1km po rzuceniu palenia
-
gixerliter
- Dyskutant

- Posty: 29
- Rejestracja: 28 maja 2014, 12:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
-
Rolli
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 13914
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Dobrze rozumiem, ze ty biegasz 3x w tygodniu po 90 minut?gixerliter pisze:Witam.
Do końca wakacji jeszcze parę dni, a czas dalej nie złamał 3:20. Udało mi się dziś wykręcić 3:30, czyli przez miesiąc zrobiłem + - 5sek progresu. Plan to 1.5h biegu 3x w tyg tempo ok+ - 5:15min/h, następnie odpoczynek 5-10min, i ok 2km tempem 80-90%.
Trening działa, ale za słabo. Dam radę w jakiś sposób złamać te 10 sekund w miesiąc czy to nie możliwe? Waga spadła z 85 do 83.
Plan dobry, a nie idzie po mojej myśli. Trochę tracę wiarę w te 3:20 , Roli ratuj hehe
-
gixerliter
- Dyskutant

- Posty: 29
- Rejestracja: 28 maja 2014, 12:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dokładnie tak. Czasem w ostatni dzień 60 min, czyli weekend.
-
gixerliter
- Dyskutant

- Posty: 29
- Rejestracja: 28 maja 2014, 12:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dziś miałem 3:27,4. Staram się teraz pokombinować z tempem bo mam wrażenie, że tu tkwi problem.
Psycha też winna, szybko chyba rezygnuję, zamiast cisnąć na maxa. ( tutaj chyba największy problem ).
Czy to coś dziwnego, że biegam 3x w tyg po 90 minut? Żaden problem taki bieg, jedyne co często mi się zdarza to odczucie głodu jak już wracam. ; )
Psycha też winna, szybko chyba rezygnuję, zamiast cisnąć na maxa. ( tutaj chyba największy problem ).
Czy to coś dziwnego, że biegam 3x w tyg po 90 minut? Żaden problem taki bieg, jedyne co często mi się zdarza to odczucie głodu jak już wracam. ; )
- Dawidavila
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 638
- Rejestracja: 20 sty 2011, 20:35
- Życiówka na 10k: 35:14
- Życiówka w maratonie: Półmaraton 1:25:19
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Jezeli chcesz sie poprawic ma tysiaka to zamiast biegac 3 razy w tygodni po 90minut. Lepiej poswiec czas na trening szybkosci. Tematow z poradami dotyczacymi biegu na 1km jest na forum sporo 
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=26550&start=60

