Jaki buty kupić?

Awatar użytkownika
spens
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 972
Rejestracja: 15 lis 2013, 12:36
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Reda
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak w temacie szukam jakiś butów dla siebie, dotychczas swoją przygodę biegową rozpocząłem i trwa do teraz w butach do biegania z lidla. O ile na początku przy krótkich dystansach było ok to teraz przy dłuższych wybieganiach czuć, że buty straciły swoje właściwości amortyzujące i biega się w nich kiepsko.

Nie chciałby za dużo wydawać, powiedzmy do 200zł ale jak trochę przekroczymy tą kwotę to się nic nie stanie.
Kilka danych:
Stopa neutralna
Waga 94kg i ciągle spada :)
Nawierzchnie twarde, asfalt, chodnik
Kilometraż ok 40-50km/tyg.
Dystanse 5-20km
Facebook / Endomondo / Garmin Connect

PB:
5k - 20:43 (parkrun Rumia, Rumi 02.2018)
10k - 41:48 (Bieg Urodzinowy, Gdynia 02.2018)
HM - 1:38:26 (Onico Gdynia Półmaraton, Gdynia 03.2017)
M - 3:39:35 (40. Maraton Warszawski, Warszawa 09.2018)
PKO
Awatar użytkownika
Klaus
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 152
Rejestracja: 18 mar 2011, 13:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jak te z lidla są wygodne i czujesz się w nich ok
to kup kolejną parę w lidlu. Z tego co wiem od 17.03 za 75 zł.
Przy twojej masie unikałbym amortyzowanych butów. Ale to z mojego doświadczenia, także grubasa.
संस्कृतम्
"Prawdziwy mężczyzna od wódki może umrzeć - zgłupieć nie śmie"
Człowiek nie przestaje biegać, dlatego że się starzeje. Człowiek się starzeje, dlatego że przestaje biegać.
Obrazek
Awatar użytkownika
spens
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 972
Rejestracja: 15 lis 2013, 12:36
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Reda
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja jak zaczynałem swoją przygodę z bieganiem w lidlowych butach to ważyłem 110kg, teraz 94kg i cały czas mam tendencje spadkową :)

No właśnie widziałem ale myślałem o jakiś lepszych butach, powiedzmy markowych... które starczyły by na dłużej. Te lidlowe mają obecnie na liczniku jakieś 500km i czuć już mały dyskomfort w użytkowaniu :/
Facebook / Endomondo / Garmin Connect

PB:
5k - 20:43 (parkrun Rumia, Rumi 02.2018)
10k - 41:48 (Bieg Urodzinowy, Gdynia 02.2018)
HM - 1:38:26 (Onico Gdynia Półmaraton, Gdynia 03.2017)
M - 3:39:35 (40. Maraton Warszawski, Warszawa 09.2018)
hassy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Klaus pisze: Przy twojej masie unikałbym amortyzowanych butów. Ale to z mojego doświadczenia, także grubasa.
Taki komentarz jest tu nieczęsty i wydaje się kontr-sensowny i kontr-intuicyjny, ale to pozory. Istnieją bowiem dane, opinie i argumenty świadczące o jego logice, sensie i słuszności. Mając ciężkie ciało tym bardziej należy baczyć, by nim nie walić w podłoże. W mocno amortyzowanych butach nie czujemy tak dobrze, dobitnie i dotkliwie, że walimy.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ