Suunto Quest
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 10 gru 2012, 21:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Większość opisywanego sprzętu (chodzi mi o zegarek/pulsometr) to polary, garminy a jeżeli wspominacie o suunto to jest to wykraczający poza moje możliwości finansowe Ambit.Zainteresował mnie Suunto Quest.Powie mi ktoś o nim coś więcej niż stronka producenta.Z góry dzięki za info.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Chodzi Ci po prostu o trening z pulsometrem, tak? Myślę, że jest ok, choć kiedyś jak miałem Suunto ich filozofia menu mnie zniechęciła.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 10 gru 2012, 21:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Chodziło mi o to czy warto inwestować w sprzęt tej marki te 680 zł (bo za tyle znalazłem ten model) czy lepiej zainwestować w garmina czy polara bo np. marki te w wszechobecność na forach biegowych mają odzwierciedlenie w doświadczeniach biegaczy i są dobrym i pewnym sprzętem (czy jest to wynik dobrego marketingu) a jeżeli tak to jakie modele w tym przedziale cenowym co Quest byś polecał .Zacząłem biegać w lutym/marcu zeszłego roku udaje mi się to już robić w miarę systematycznie i od nowego roku chciałbym już jakoś monitorować te swoje treningi.Z góry dzieki za pomoc.
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
Pytanie czego dokładnie oczekujesz od zegarka.
Jeśli potrzebny Ci pulsometr to w zasadzie ten Quest będzie ok ale z drugiej strony można kupić pulsometr za znacznie mniejsze pieniądze.
Jeśli zależy ci na GPS to Questa sobie odpuść bo on GPS nie posiada. Można dokupić zewnętrzny "pod", który zbiera dane GPS ale wtedy podraża to całą inwestycję i jest średnio wygodne (vide zegarki Polara z zewnętrznym GPS).
Jeśli potrzebny Ci pulsometr to w zasadzie ten Quest będzie ok ale z drugiej strony można kupić pulsometr za znacznie mniejsze pieniądze.
Jeśli zależy ci na GPS to Questa sobie odpuść bo on GPS nie posiada. Można dokupić zewnętrzny "pod", który zbiera dane GPS ale wtedy podraża to całą inwestycję i jest średnio wygodne (vide zegarki Polara z zewnętrznym GPS).
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 10 gru 2012, 21:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mhhhhh zastawiałem się nad tym czy jako początkującemu biegaczowi ten GPS jest potrzebny i dochodzę do wniosku że zawsze można skorzystać z endo w telefonie więc raczej się nad tym nie skupiam.Obecnie korzystam z timexa t5k567 i ogólnie jestem z niego zadowolony jednak przeszkadza mi ostatnio brak pomiaru prędkości i dystansu oraz sposób zapisywania tylko 10 treningów gdzie zapisywanie następnych odbywa się automatycznie kasując najstarsze a już przypadkowe uruchomienie chrono (które jest ''pierwszą'' opcją zegarka i bardzo łatwo ja włączyć) jest traktowane jako rozpoczęcie treningu i zapisuje sie jako jego wynik.Można oczywiście dokupić "stik" timexa zapisujący dane na kompa ale jego cena to połowa tego co chce wydać na nowy lepszy zegarek.Przeglądając dzisiaj fora biegowe zauważyłem dość dobre opinie o Garminie FR60 co o nim myślicie ewentualnie proszę o jakąś alternatywę.Z góry dzięki za pomoc.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
początkującemu biegaczowi pulsometr jest potrzebny tak samo jak GPS. czyli wcale bardzo albo samo wcale.
czegoś sie najadł czytając? skunt te rewelacje?
czegoś sie najadł czytając? skunt te rewelacje?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 17 gru 2013, 20:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam, kupiłem suunto questa 1mc temu i miałem podobny problem. Jednak po wielu przeczytanych artykułach postawiłem na suunto i nie żałuję. Dlaczego:
-wygląd
-praca na bateriach około jednego roku (nie chciałem mieć następnego gadżetu do ładowania.)
-fajna strona do analizy osiągów, wiele programów, itp.
Do pełnego zadowolenia warto kupić kpl. Tj pas i krokomierz.
-wygląd
-praca na bateriach około jednego roku (nie chciałem mieć następnego gadżetu do ładowania.)
-fajna strona do analizy osiągów, wiele programów, itp.
Do pełnego zadowolenia warto kupić kpl. Tj pas i krokomierz.