Akrylowa czapa z Decathlonu - biegał ktoś w tym?

Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Szybkie pytanie. Czy ktoś biegał w takiej czapie z Decathlonu http://www.decathlon.pl/czapka-krotka-c ... 81745.html ? Wszystko fajnie, pięknie ale to to sprawia wrażenie jakby w ogóle nie oddychało i przy nawet spokojnym biegu patelnia pod czapą gotowa. Racja czy nie racja?
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
PKO
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

modnie więc nie pytaj o resztę.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

jo... stylowo do biedronki można zaiwaniać, wszak modele tak pięknie w nich wyglądają
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Robert
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 791
Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Piechu pisze:Szybkie pytanie. Czy ktoś biegał w takiej czapie z Decathlonu http://www.decathlon.pl/czapka-krotka-c ... 81745.html ? Wszystko fajnie, pięknie ale to to sprawia wrażenie jakby w ogóle nie oddychało i przy nawet spokojnym biegu patelnia pod czapą gotowa. Racja czy nie racja?
Plastikowa czapka jak plastikowa czapka, pewnie na dowolnym bazarku kupilbys ja za polowe ceny (ale bez naszywki Decathlon...) - zalezy w jakich warunkach chcesz uzywac. Teraz raczej bylaby zbyt ciepla, ale gdy pojawi sie minus kilkanascie na zewnatrz, to mysle ze bedzie ok.

Obawiam sie, ze nie rozumiem tego magicznego zwrotu "oddycha"?
Plastikowe rzeczy, jesli nie sa bardzo scisle utkane (a to rzecz wygladajaca na luzna dzianine) dosc swobodnie przepuszczaja powietrze / wode. Na poczatku lat 90tych mialem radziecki dres z plastiku - oczywiscie nie bylo wtedy tak wyrafinowanego marketingu i opowiesci "czary mary, zostaw u nas pieniadze a bedziesz szybki jak Bolt", ale mam wrazenie, ze zachowywal sie podobnie do aktualnej "rewolucyjnej odziezy technicznej", latwo robil sie mokry, szybko schnal.

Ja w trakcie roku uzywam 3 czapek.
- lekkiej, "biegowej" z daszkiem - gdy jest bardzo goraco w lecie, albo do +10, gdy wieje wiatr
- zwyklej czapki z daszkiem - jakos teraz, od 0 do +5
- czapki zimowej, zakrywajacej uszy, zblizonej do tego co pokazales, ponizej zera. A gdy jest mniej anizeli -10, to pod nia zakladam buffa jeszcze.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

gdy robi się zimno, po prostu zakładam buffa złożonego na 3 jako szeroką przepaskę NA CZAPKĘ z daszkiem i działa to całą zimę.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

Piechu pisze:Szybkie pytanie. Czy ktoś biegał w takiej czapie z Decathlonu http://www.decathlon.pl/czapka-krotka-c ... 81745.html ? Wszystko fajnie, pięknie ale to to sprawia wrażenie jakby w ogóle nie oddychało i przy nawet spokojnym biegu patelnia pod czapą gotowa. Racja czy nie racja?
ja dokładnie mam taką. kupiłem chyba z tydzień temu. biegłem już w niej na próbę i na teraz jest trochę zbyt ciepła. ale przy temp poniżej zera będzie ok.
miękka, przyjemna w dotyku.
Go Hard Or Go Home
zahaim
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 10 maja 2013, 00:49
Życiówka na 10k: 47:50
Życiówka w maratonie: 3:59:57

Nieprzeczytany post

Hej, nie rozumiem tych waszych negatywnych komentarzy. Mam czapkę nike od 2 lat, bieganie plus rower, i sprawdza się wyśmienicie.
Wiatr jej nie przewiewa ale świetnie oddycha.
Edit: a w środku czapki wyczytałem 100akryl
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

WojtekM pisze: ja dokładnie mam taką. kupiłem chyba z tydzień temu. biegłem już w niej na próbę i na teraz jest trochę zbyt ciepła. ale przy temp poniżej zera będzie ok.
miękka, przyjemna w dotyku.
Byłem dziś w Decu i obmacałem ją sobie, w kontakcie organoleptycznym sprawia fajniejsze wrażenie niż na obrazku.
Może się skuszę za jakiś czas. Teraz czapa do biegania nie jest mi potrzebna bo ile się da biegam w "a'la buffie" a coś konkretniejszego jest mi potrzebne na temperatury poniżej -5. Się zobaczy
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Ciamek
Wyga
Wyga
Posty: 55
Rejestracja: 19 sie 2013, 22:58
Życiówka na 10k: 01g:01m:14s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Biegam w niej od jakichś 3 tygodni. Dla mnie jest świetna.
Awatar użytkownika
herson
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1681
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:04
Lokalizacja: już tylko okolice Krk i góry :)

Nieprzeczytany post

Ciamek pisze:Biegam w niej od jakichś 3 tygodni. Dla mnie jest świetna.
3 tygodnie temu bywało 12-15 stopni, obecnie miewamy 5 na plusie i już taka czapa?

zdarzyło mi się założyć kiedyś podobne cudo przy sporym mrozie, po powrocie z biegania, łeb cały mokry ( miałem jeszcze włosy ) i gorący, czapka podobnie, tyle, że zamarznięta....
Awatar użytkownika
RavS
Wyga
Wyga
Posty: 102
Rejestracja: 12 maja 2013, 15:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Erbil / Irak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mam taką właśnie. Biega się dobrze, teraz jeszcze mi na nią za ciepło i trochę mi się głowa spociła pod nią. Różnica taka, że w innych "bazarowych" czapkach te krople wody zostawały pod spodem i na mojej głowie, tutaj czapka je wciągnęła i oczywiście była mokra, ale komfort jakby większy.
Na decathlonowy marketing jestem odporny więc w opisy nie wierzę. Po swoim odczuciu wiem, że czapka jest ok.
Obrazek
Ciamek
Wyga
Wyga
Posty: 55
Rejestracja: 19 sie 2013, 22:58
Życiówka na 10k: 01g:01m:14s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

herson pisze:
Ciamek pisze:Biegam w niej od jakichś 3 tygodni. Dla mnie jest świetna.
3 tygodnie temu bywało 12-15 stopni, obecnie miewamy 5 na plusie i już taka czapa?

zdarzyło mi się założyć kiedyś podobne cudo przy sporym mrozie, po powrocie z biegania, łeb cały mokry ( miałem jeszcze włosy ) i gorący, czapka podobnie, tyle, że zamarznięta....
Może i bywało, mi było po prostu za zimno w czapce z daszkiem. Poza tym to pierwsza jesień, w której biegam. Nie mam dużego stażu/doświadczenia :) aha, i nadal biegam w tej 'czapie' :)
tookz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 06 maja 2013, 10:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam taką i można się w niej nieźle zapocić :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ