A on move 700 czy 710 patrzyłeś? Podobno ludziom się to sprawdza, a pewnie ma to czego szukasz.Fizjo pisze:I właśnie prosty model potrzebuję. Chociaż czy zegarek z funkcją pomiaru tętna, wbudowanym GPS i szeregiem innych opcji jest prosty, to temat sporny.Adam Klein pisze:Ten 210 to raczej prosty model. Chocby Polar RC3 GPX to pełen wypas, poza tym, ze nie ma tego całego programowania. Nie wiem tylko, czy jesli jesteś świadomym użytkownikiem czy jest Ci to naprawdę potrzebne.
Funkcja programowania treningu interwałowego jest dla mnie bardzo przydatna, bo nie muszę co chwilę patrzeć na zegarek i rozpraszać się przed kolejnym powtórzeniem wysiłku czy przerwą regeneracyjną, informuje mnie o tym alarm (podobnie o trzymaniu stref/tętna), dla mnie niezbędne.
Zakup najdroższego modelu nie załatwia sprawy, nie dysponuję nieograniczonym budżetem, dlatego jak zaznaczyłem wcześniej, szukam podstawowego modelu, który posiada wymagane przeze mnie funkcje. Wykluczyłem już całkowicie Polara - zewnętrzny sensor GPS, brak systemu ANT+ (który może się w przyszłości przydać, gdy zacznę znowu trenować kolarstwo).
Garmin 10 (500zł) - brak rzeczywistego tempa, treningu interwałowego
Garmin 110 (600zł) - jak wyżej
Garmin 405 (750zł) - wszystko prócz szacunkowego obliczania spalonych kalorii (czy to prawda? nawet na connect.garmin.com nie dostanę przybliżonej informacji? przydaje się, bo prowadzę dziennik żywieniowy), trochę też obawiam się dotykowego pierścienia
Garmin 210 (870zł) - wszystko czego potrzebuję
O co chciałbym zapytać, to czy nie ma jakiegoś tańszego modelu Garmina, o funkcjach 210, może coś pominąłem?
Pozdrawiam.
Polar vs Garmin - podstawowe modele z GPS
-
- Stary Wyga
- Posty: 212
- Rejestracja: 29 gru 2012, 18:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Dyskutant
- Posty: 27
- Rejestracja: 05 lip 2013, 22:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Prawdopodobnie kupię 210, pasuje mi, do tego ta oferta z Decathlonu za 699zł. Tylko proszę powiedzcie, czy wyświetla rzeczywiste, faktyczne tempo (m/min lub km/h w przypadku kolarstwa) i czy to się sprawdza? Wcześniej wyraziłem się niejasno - zamiast treningu wg. stref tętna oczywiście trenuję na podstawie tempa, puls jest oczywiście wielkim sprzymierzeńcem w obserwacji reakcji organizmu, stąd pomiar tempa jest mi niezbędny (do tego alarm informujący czy jestem w strefie).
Co do wynalazków Kalenji itp. to nie chcę się w to pchać. Do tej pory używałem kolarskiego Edge 500 będąc bardzo zadowolonym (60tyś km. przebieg), przy Garminie pozostanę.
Dziękuję!
Co do wynalazków Kalenji itp. to nie chcę się w to pchać. Do tej pory używałem kolarskiego Edge 500 będąc bardzo zadowolonym (60tyś km. przebieg), przy Garminie pozostanę.
Dziękuję!